usunęli temat o rossmannie?

Hej mam do was pytanie, czy w rossmanie istnieje cos takiego jak wczasy pod grusza?? Niedlugo wybieram sie na fwutygodniowy i bar dz o mnie to zastanawia. Te osoby ktore maja w okresie wakacyjnym moga korzystac z dofinansowania na wakacje. A co z tymi co maja w okresie jesiennym??

dziewczyny kiedy u Was będą dostawy świątecznych rzeczy?

Nie ma wczasów pod gruszą, nie ma dofinansowań do wakacji -chyba, że jedziesz pod namioty które rossman ci wybrał, z innymi pracownikami tej firmy

jak wygląda inwentaryzacja w ross? proszę napiszcie mi. chodicie z denso i licycie czy jak ?? i jak myszkujecie posrod towaru w magazynie?

Po pierwsze "nie myszkujemy"-tylko wcześniej UKŁADAMY towar na magazynie. Inwentaryzacja wygląda następująco-nabijamy na denso- potem wraz z wydrukiem z komputera jedna osoba liczy druga sprawdza czy się zgadza-podpisujemy wydruk i tyle.

Są osoby kartkujące towar (drobnicę), są osoby 2 do pomocy kontrolerom, są osoby nabijające i osoby sprawdzające arkusze. Ilość osób zależy od wielkości sklepu i organizacji inwentury:)

Tylko że tych dodatkowych osób brak braku w personelu na sklepie więc prawie nikt się nie wybiera na inne sklepy na inwenture. Okazujevsie iż coraz więcej osób nie chce i nas pracować przychodzą na 1 miesiąc i koniec wystarczy że będą na dostawie (a nie jest lekko przy 25-30 boksach) przerazone patrzą Ci się dzieje i jak trzeba pracować oby tak dalej a może wkoncu nas docenia bo jak na razie wymagania wymagania i jeszcze raz wymagania. A inwenture z tak zapchanym magazynem ja sobie nie wyobrażam i za tak marne grosze my nie jestesmy robotami i nie dajmy się pokażmy że umiemy pracować ale też chcemy mieć przerwę normalną a nie lecieć z jedzeniem w buzi ze należy nam się podwyżka bo ciężko pracujemy ...tylko tak naprawdę w tej firmie przeważają układy i ukladziki rodzinne i kolezenskie

do osoby co rozpisywała się o 14:10 to cała prawda co piszesz moja koleżanka która szkoliła się na z-ce ks to było czytanie segregatorów wykładanie towaru mycie podłogi a sprawy związane z prowadzeniem sklepu grafik ,i inne sprawy biurowe w których z-ca musi być ogarnięty to po łepkach byle na koniec szkolenia podpisać kartę szkoleniową a potem już w pracy wyszło co potrafiła moja koleżanka z-ca i nie było tłumaczenia KS czy KR że szkolenie tak wyglądało ,poza tym osoby z zewnątrz to są okropnie przyjmowane jako osoby funkcyjne - zawsze dawano jej do zrozumienia że nowe osoby nic nie potrafią wszystko robią żle atmosfera była taka że moja kumpela zmieniła prace.Ale KR nie widziała problemu pod żadnym względem chyba nikt nie chce pracować w tym sklepie więc każdy siedzi cicho.

Apeluję do centrali,aby w trybie natychmiastowym,jak uczyniła to dziś w związku z art.500+,w sposób jasny i przejrzysty poinformowała każdego ile godzin może pracować pracownik w ciągu dnia( mam na myśli czynności związane ze sprzedażą plus umowa o dzieło)oraz czy każdy pracownik MA/NIE MA obowiązku uczestniczenia w inwentaryzacji.Myślę, że takowe pismo jest bardzo potrzebne zwłaszcza kadrze kierowniczej,która łamie co roku nasze prawa.Dodam,że wspominając o prawach wiem i w pełni respektuje i wykonuję swoje obowiązki. Niedoszły student prawa...

podwyżki są w Biedronkach bo już nikt nie chce pracować w tym obozie pracy - brak chętnych to ma być zachęta a możei u Was dziewczyny coś podwyższą nie tylko ciśnienie

Dziewczyny, powiedzcie mi, dlaczego jeżeli w naszym sklepie jest powiedzmy 15 osób w załodze, to dlaczego na inwentaryzacji jest np 10 + kilka z innego sklepu? Pomijam kwestie urlopowe, l4-owskie itd. po prostu dlaczego wysyła się pracownika do innego sklepu, a nie jest on na swoim? I jak wy liczycie np towar z wózków przepełnionych żelami, szamponami? U nas jest tego od groma, aż strach się bać gdzie stoją jeszcze kartony, haha.

Co do dostaw to u nas były 2 osoby + 2 chłopaków do pomocy kiedy byłyśmy na 5-6 godzin, jeżeli na 8 to 3 osoby + 2 chłopaków. Za przeproszeniem, jeżeli Rossmann zatrudnia na umowę zlecenie chłopaków do pomocy w rozładunku boksów i chemii oraz zwierzaków, to mogliby ich dać na chociaż 3-4 godziny, a nie na 2h jak u nas to miało miejsce. W dwie godziny to rozpakowujemy boksy no i godzina na chemię i zwierzaki. A reszta? Wiadomo, że facetom nie damy do układania farb do włosów, czy kremów do twarzy, ale jakieś męskie golenie, czy szampony to raczej byliby w stanie poukładać. I później taki chłopak i tak ma zarwany wieczór, a zarobek śmieszny. Kilka razy spóźniła się nam dostawa o 1-1,5h to nam kazała asystentka( bo ona akurat przyjmowała dostawę i była osobą funkcyjną) robić layout albo gondole zakładać promocyjne itd. To było wręcz żenujące, bo przyszłam na NOCKĘ, a nie na robienie tego, co ktoś rano powinien robić ('' aby rano miały łatwiej '' ). I jeszcze jedno, bardzo duże zastrzeżenie. Czy u Was w sklepach ochrona zaczyna pracę godzinę później niż sklep się otwiera? Uważam, że jest to skrajnie nieodpowiedzialne! W godzinę to można obrobić sklep, a kiedy kasjerka jest w obrębie kas, dosuwa spożywkę/szampony, czy dokłada coś przy kasach, a druga osoba akurat jest w biurze to można obrabować sklep. Złodzieje obserwują, a dopiero potem okradają, więc godzinę mają zapasu. Raz miałam sytuację, w której przyszedł klient dość agresywny i byłam obrażana i poniżana, bałam się wręcz że dostanę cios, czy coś innego, ale przemilczałam i wyszedł. Ochroniarze w trakcie pracy też nie reagują, nie wstawiają się w kryzysowych sytuacjach, tj. upierdliwy klient czy roszczeniowy, kiedy podnosi głos na kasjerkę. Z tego co wiem, to oni nie mają odpowiedzialności materialnej, więc skoro siedzą cały dzień przed monitorkiem i cofają, przybliżają i analizują, to oni powinni być ponoszeni do odpowiedzialności w przypadku manka, bo to oni w końcu tego pilnują, a nie my siedząc na magazynie i szukając pieluch, czy dokładając papiery toaletowe.

Do 18.10 ale z ciebie cep nie chce mi się ani tego komentować powiem tylko tyle nie dziwie się ze nas traktują jak traktują i doją jak doją póki takie głąby będą pracować to tak będzie

Do 18.10 albo odpisze ci może trafie do twjego pustego łba więc sprawa 1 za Multisport płacisz bo masz odciągnięte po 2 te twoje kolonie dla dzieci i paczki na święta, gdybyś miała zapłacone za każde wcześniejsze przyjście do pracy za które nie masz zapłacone plus za te inwentury na których siedzisz po 14 i więcej godz za stawkę urągającą godności człowieka i gdyby firma ci dała stawkę 15zł za godz jak Pan Bóg przykazał za te inwentury to byś mogła spokojnie z dziećmi wyjechać na 2 tyg do np. Egiptu i wypocząć jak na pracownika a nie niewolnika przystało.Po 3 dostałaś jakąś dziwna kartę umożliwiającą ci skorzystanie z opieki medycznej cha cha no i co?ciekawe ile razy z tego skorzystałaś .Po 4 cyt na święta dostałyśmy życzenia e-mail nosz ku-a TO PROFIT.Po 5 jak to napisałaś ?w innych firmach nie miałam możliwości wygrać czegokolwiek ,co za baran! w tej za to masz lecz nic nigdy nie wygrasz, a jeżeli już to cos co jest prawie przeterminowane lub z nad stanu magazynowego.Po 6 cyt nie miałam możliwości z korzystania z opieki medycznej ,takk tu masz ta możliwość a jak skorzystasz to stracisz premie bo przecież chorować nie pasuje .Wiekszego kretyna nie widziałam jak świat istnieje nic dziwnego ze takie jak ty są dojone ile się da.A teraz żegnam bo ide na rano do pracy.

Niedoszły . Ha ha . Właśnie . 12 godzin

Do 19.43 Dokładnie ja o tym kiedyś też pisałam o tych klientach którzy rozwalają pudełka,używaja normalnych produktów aby się pokremować lub popsikać a jak człowiek zwróci kulturalnie uwagę do taka leci i kierownikowi mówi niestworzone rzeczy jak ja to po chamsku ja potraktowałam i wtedy na nic moje tłumaczenie że tak nie było bo przecież kient sobie tego nie wymyślił .Pamiętam jak to pisałam i pamiętam ze ktoś mi odpisał że to nie prawda bo kierowniczka i regionalna staje tez po naszej stronie ,bzdura i kłamstwo regionalna jak i kierowniczka nigdy jeszcze nie stanęła po naszej stronie zawsze za klientem i zawsze jest gadka typu no tak ale mogłaś to inaczej powiedzieć .Wiecie dlaczego nam karzą zwracać uwagę?dlatego by mieć później pretekst do upomnienia takie jest moje zdanie bo oni nigdy nie pójdą za nami ,zawsze za klientem bo klient nasz pan!Dlatego ja to wyczaiłam już dawno i tak jak ty kładę na wszystko lagę i udaję ze nic nie widzę !i mam święty spokój!

Macie racje Klient nasz Pan, Rossmann zawsze będzie wychodził z tego założenia, mamy tu już przykład jak się kaja przed ludźmi po tym artykule o 500+, który moim zdaniem po prostu mówił prawde i nie był stronniczy tak jak i artykuł Pani Bakuły, ale nie Rossmann będzie teraz przepraszał bo przecież Cebulaki poczuli sie dotknięci i teraz zakupów w Ross nie będą robić, Rossmann nigdy nie stanie za Wami, bo jak Was nie będzie to będą inni a jak Klientów nie będzie to nie będzie zysku, szkoda gadać co się dzieje w dzisiejszym Świecie, co do profitów z pracy to ok, też korzystam z multisporta, gdzie place 35 zl a nie jak w innych firmach 100, korzystam z lux medu za darmo, z wyjazdow nigdy nie korzystalam, ale moje koleżanki tak i nagrody tez dostajemy jak sie postaramy wygrac PP i to wcale nie przed terminem, co do tego co napisała rozpisana1410, to wszystko sie tu zgadza w 100 %, tez mialam kiedys agresywnego Klienta i nawet jakbym w ryj dostala to nikt by mnie nie obronil ani nawet bym nie mogla oddac bo to Klient, ale jak Klienci zachowuja sie jak najgorsze buractwo to na to nikt nie zwraca uwagi...

Miało już nie być zmian dłuższych niż 8h - ciągle siedzę w pracy po 11, 12. I 4 nocki w miesiącu to już jakiś standard. :/

Masakra z Wami... jak można złościć się o to że gdy dostawa się spóźnia np. o godz. to każą Ci layout robić? Bo przecież Ty przyszłś na nockę..aha. Weź się laska walnij w ścianę a może w główce się pouklada. Najlepiej to usiąść, pić kawę i czekać aż przyjadą i niech mi za to siedzenie zapłacą. To według Twojego rozumowania powinnaś mieć zapłacone tylko za te godziny w których robisz przy dostawie, czyli jak się spóźnią 3h to Ty niestety za siedzenie i czekanie nie powinnaś mieć płacone, skoro przyszłaś tylko na nockę. A tak w ogóle to godziny pomocy przy dostawie nie powinny liczyć się do wydajności. Bo czasami jak są opóźnienia to PAN ledwo rozładuje boksy i idzie a my z całą masą ciężkiego towary zostajemy..bo wydajność na styk albo pod kreską a koniec miesiąca.

tak w ogóle to co to ma znaczyć ze dostawa sie spóźnia i ze trzeba będzie zostać dłużej. ja bym powiedziała ze nie zostaje bo w grafiku było inaczej haha a dostawa to dostawa a nie poprawianie po innych pracownikach błędów popełnionych za dnia :)

WypłatA będzie w piątek czy w poniedzialek?

Nie chodzi o to że trzeba zostać dłużej..nigdzie tak nie napisałam i też nigdy nie kazałam komuś zostawać bo dostawa się spóźnia. Przeczytaj proszę to jeszcze raz

u nas KS mówiła niejednokrotnie, że jak się spóźni dostawa to my będiemy zostawać dłużej bo nie mamy wpływu na pewne rzeczy :) a wyplata na bank będie w piąteek

https://youtu.be/O5x8nyVBZQ0

https://youtu.be/O5x8nyVBZQ0

https://youtu.be/O5x8nyVBZQ0

https://youtu.be/O5x8nyVBZQ0

A kiedy wypłata?? :)

Oby była w piątek ;) ale nie obrazilabym się jakby była jutro :)

na pewno puszczą w piątek