Koleżanka wzięła brzydala na meża

Wezmie za to przystojnego na kochanka

Ja jestem ładna i też mam brzydkiego faceta, ale powiem wam że taki facet naprawdę szanuje dziewczynę i zależy mu na niej. On jest dla mnie dobry, nosi mnie na rękach (dosłownie), traktuje mnie jak księżniczkę :) Wolę takiego brzydala, który jest dla mnie dobry niż przystojniaka, który by mnie traktował jak szmatę. A jeśli chodzi o seks to jest super, bo mimo że brzydki to ma fajnego dużego członka i w ogóle jest dobry w te klocki :) Nie chciałabym innego.

a znasz jakiegos co nie mysli fiutem? pokaz mi go

"Ja jestem ładna i też mam brzydkiego faceta," X Gdyby moja partnerka powiedziałaby kiedykolwiek o mnie że jestem brzydki to pocałowałaby klamkę z drugiej strony. Widać, jak go "kochasz". Pewnie pochodzisz z biednej albo rozbitej rodziny i jesteś z nim tylko dla pieniędzy i żeby mieć jakąś opiekę. Żal mi tego faceta

"Ja jestem ładna" x bo tak ci ciocie powiedziały? spójrz prawdzie w oczy, gdybyś była atrakcyjna to szaleliby za tobą też przystojni

Za kilka lat to ta twoja koleżanka urodą mu dorówna, bo kobiety starzeją się szybciej od mężczyzn, po za tym kto ją będzie wtedy chciał?

A ja jestem przeciętna i mam przystojniaka, który za mną szaleje. Żal mi tych sypiających z brzydkimi i niepociągającymi.

czy twoja przyjaciółka ma na imie Aneta?

gość dziś A jeśli chodzi o seks to jest super, bo mimo że brzydki to ma fajnego dużego członka i w ogóle jest dobry w te klocki usmiech.gif Nie chciałabym innego. X i od razu wiemy ze facet czyta kafe i jest troche uposledzony jesli lyknie to co napisalas.

"Ja jestem ładna i też mam brzydkiego faceta," X Gdyby moja partnerka powiedziałaby kiedykolwiek o mnie że jestem brzydki to pocałowałaby klamkę z drugiej strony. Widać, jak go "kochasz". Pewnie pochodzisz z biednej albo rozbitej rodziny i jesteś z nim tylko dla pieniędzy i żeby mieć jakąś opiekę. Żal mi tego faceta X Nie musi ci być go żal, bo on sam o sobie mówi "brzydal". Poza tym kocham go i nie jestem z nim dla kasy bo akurat on nie jest bogaty, wręcz przeciwnie.

Wiemy juz ze czyta kafe.

Mi nie zal tego faceta. Lubi byc pomiatany to niech tak bedzie.

"Nie musi ci być go żal, bo on sam o sobie mówi "brzydal". Poza tym kocham go i nie jestem z nim dla kasy bo akurat on nie jest bogaty, wręcz przeciwnie" X A jak kobieta mówi o sobie że jest brzydka i głupia w chwilach gdy ma doła to należy jej wtedy powtarzać, że jest brzydka i głupia, tak? Gdybyś kochała naprawdę to potrafilabyś zadbac o jego samoocenę tak, że takie słowa nawet przez gardło by mu nie przeszły.

A po co ma dbac o jego samoocene? Zeby poszedl do innej? Ty jakas glupia jestes. Czytaj ze zrozumieniem. On sie stara i tak ma byc. Bardzo dobrze robisz. Z frajerami tak trzeba.

Jak tam chcecie, ale ja bym chciała żeby mój facet czuł się przy mnie najatrakcyjniejszym facetem na świecie i sama chciałabym się przy nim tak czuć. Jak mam zły dzień i staję przed lustrem mówiąc że jestem gruba to nie oczekuję tekstu "tak jesteś gruba i masz obleśną fałdę na brzuchu, ale i tak cię kocham moja ty świnko" :/ To samo robi dziewczyna powyżej. Przecież przy takiej osobie to można co najwyżej wpaść w jeszcze większe kompleksy.

To bardzo dobrze. Bedzie sie wiecej staral i o to chodzi

Uroda szybko przemija....a paskudny charakter pozostaje :-P

I czym tu sie chwalic ze brzydal sie stara. Zrob tak zeby przystojny sie staral. Brzydale zawsze sie staraja.

Brzydkiego faceta to wstyd rodzinie pokazać i koleżankom :o Ja bym się załamała jakbym miała z takim paszczurem do ludzi wyjść. Chyba tylko raz w roku na Marsz Niepodleglosci w kominiarce :D

"Uroda szybko przemija....a paskudny charakter pozostaje" V niektórzy mają jedno i drugie

Chyba czegoś nie zrozumieliście. Ja mu nie mówię, że on jest brzydki. On sam tak o sobie mówi, bo chyba widzi jak wygląda i że nie jest przystojniakiem. Ale dla mnie jest najprzystojniejszy i często mu to mówię :) Nigdy go nie poniżam i nie mówię mu, że jest brzydki. Zresztą wygląd nie ma naprawdę takiego znaczenia, zrozumiecie to jak dorośniecie. Lepiej mieć faceta brzydala, który cię szanuje, niż pięknisia który zdradza i cię wyzywa. Brzydal bardziej się stara, a taki piękniś wie, że może mieć każdą bo każda mu do łóżka szybko wskoczy bez problemu, więc taki nie szanuje kobiet. Oczywiście są wyjątki, że może być bardzo wartościowy przystojniak (np. mój tata), oraz bardzo brzydki cham (mój ex), więc różnie z tym bywa.

ja jestem ladna i mam przystojnego faceta z super ptaszkiem,ma tez dobra wyplate ,ale moja jest lepsza,kocham go za to ze ejst i jaki dobyr jest do mnie anie za to ze ejst bogaty czy przystojny;KOCHAMY SIE PRAWDZIWYM UCZUCIEM;ON MNIE NAPEWNO BO JA JEGO Z OTWARTYMNI OCZAMI;ale nigd ynie chce go stracic, kocham go!!

"Lepiej mieć faceta brzydala, który cię szanuje, niż pięknisia który zdradza i cię wyzywa." x no to jak cie pieknis kopnal w dupsko to masz szanse tylko na brzydala.

". Zresztą wygląd nie ma naprawdę takiego znaczenia, zrozumiecie to jak dorośniecie." V Ty zrozumiesz że ma jak cie dzieci zapytają, czemu takie brzydkie są po ojcu...

Panienka od brzydala z dużym ptaszkiem mnie rozwaliła:-D

Jak go stracisz to ani pieknisia nie bedziesz miala ani nawet brzydala.

"Chyba czegoś nie zrozumieliście. Ja mu nie mówię, że on jest brzydki. On sam tak o sobie mówi, bo chyba widzi jak wygląda i że nie jest przystojniakiem. Ale dla mnie jest najprzystojniejszy i często mu to mówię" X To chyba ty czegoś nie rozumiesz, bo cały czas zaprzeczasz sama sobie i nie widzisz braku logiki w tym co piszesz. Wyraźnie piszesz, że uważasz go za brzydkiego, a mówiąc mu że jest najpiękniejszy po prostu kłamiesz w żywe oczy żeby cię "dobrze traktował". Cóż, jakiś przystojniak wychędożył i kopnął w doopsko? Czy nawet chędożyć nie chciał?

"Panienka od brzydala z dużym ptaszkiem mnie rozwaliła" V Pewnie kanarka hodują

Duży ptaszek dobry na wszystko :-D rekompensuje inne braki. Wciąż dowiaduje się czegoś nowego hahaha.

Brzydal z duzym ptaszkiem :D oj tak mówię wam, żaden moj ex nie mial takiego duzego i grubego ptaszka :D