Gość gość Napisano Listopad 13, 2014 Łatwo powiedziec znajdz prace i wez d**e w troki.nawet jakby znalazlarace to za 1200 w swiatek ,piatek.a utrzymanie dziecka kosztuje,same pieluchy t0 ok.400 zl miesiecznie juz nie wspominajac o innych rzeczach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToksycznaKobita 0 Napisano Listopad 13, 2014 Cholera mnie trzęsie na takie hipokrytki. Jazda bez skrupułów, kiedy kobieta donosi ciąże ,ale nie chce wychowywać, wtedy stooos obelg, upokorzeń, zeszmacen leci w jej stronę jaki potwór z niej, a jak kobieta chce usunąc plod ,wtedy raptownie larum, jedna wielka afera,miliard nawracających przekazów, aby tego nie robila, żeby donosiła ciąze i wtedy zrzekła się praw Gorzej z niektórymi babami niż z 3 latkami, nie dogodzi się . Tak źle i tak źle. Każdy powód dobry do linczu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2014 Wiesz, każdy jest inny...jedna będzie płakała za dzieckiem, inna odda i zapomni. Tak samo z aborcją. Nie dla każdego macierzyństwo to największe szczęście, wystarczy poczytać tematy na forach, albo włączyć tv... bicie dzieci, a nawet zabijanie to dziś częste przypadki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2014 glowaniamalgorzata@poczta.onet. to jest mój adres napisz autorko wiem jak mogła bym ci pomuc równiesz jestem ze ślaska tylko musiała bym wiedziec coś wiecie o tobie czekam na wiadomość jak chesz pomocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2014 A ryczalam jak bobr jak zostawilam synka. Nie moglam sobie z tym poradzic nie dalam rady. Serce mi pekalo. Tez mialam ciezko bylam sama pomagala mi siostra. Ale ciesze sie, ze podjelam taka a nie inna decyzje. Kocham swoje dziecko nad zycie. Autorko jest wiele rodzin ktore pokochaja twoje dziecko jak swoje. Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2014 glowaniamalgorzata@poczta.onet Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2014 ja pisałam o tym, że będę to przechodziła za parę dni. Praca? wiecie jak łatwo o pracę? zasuwałam jak głupia na 13h na noce do pracy rowerem! umowa śmieciowa. i za to że byłam sumienna i chciałam pracować zostałam zwolniona z końcem października! miło nie? i zarabiałam 1200zł-co to jest? mi ledwo na życie starczało a co dopiero jeszcze dziecko utrzymać. teraz dorabiam w sklepie, żeby mieć jakieś oszczędności jak po operacji będę dochodziła do siebie. a robię u osoby z mojej rodziny inaczej mogłabym marzyć o dorobieniu czegokolwiek. i doskonale rozumiem co to znaczy żałować 5zł na szare mydło do szpitala. ja jeszcze mam komfort, że pracuję ale autorka tego nie ma więc do cholery nie oceniajcie jej!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematu Napisano Listopad 13, 2014 Poza tym kto przyjmie ciężarna do pracy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość teżśląsk Napisano Listopad 24, 2014 Mamo Biologiczna jeżeli jeszcze tutaj zaglądasz my chcielibyśmy zaadoptować Twoje Maleństwo ze wskazaniem.Też jesteśmy ze śląska. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 24, 2014 nie potepiam dziewczyny,ale potepiam sypianie z facetami "bo mam potrzeby".Teraz placz,bo sama zostala z niewinnym dzieckiem.Nauczka na zycie,100 razy sie zastanowi zanim rozlozy nogi.Facet egoista zwial a ty sie martw.Szacunek za to ze donosilas ciaze i chcesz chronic dziecko.W szpitalu wypelnisz dokumenty zrzeczenia praw rodzicielskich i po wszystkim.Bylam swiadkiem takiej sytuacji jak sama rodzilam,nie jest to latwe.Z kim te dziewczyny teraz sypiaja,wierza w kazde slowo faceta,a ten pobzyka i w nogi.No coz czlowiek uczy sie na bledach.Powodzenia i przemysl sobie wszystko i nie ufaj facetom.Teraz dziecko placi za wasze bledy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2015 Wznawiam wątek ponieważ gdy ja szukalam informacji były one dla mnie niejasne i nie wiedziałam co robić, a lepiej dla dziecka aby miało uregulowana sytuacje prawna wtedy juz po niecałych 2 miesiącach jest u rodziny która je adoptuje. Przy zgłoszeniu do szpitala trzeba mieć wyniki badan i książeczkę prowadzenia ciazy, koszule, szlafrok, podkłady, podlaski i przybory do mycia. Od razu przy zgłoszeniu na porodowke informujemy o decyzji pozostawienia dziecka w szpitalu. Następnego dnia wypełniany stosowne dokumenty. Jeśli poród przebiegł prawidłowo i nie ma komplikacji możemy wypisać się od razu na własne żądanie ale to juz zależy od danej osoby. Dziecko do 14 dni po porodzie trzeba zarejestrować w urzędzie stanu cywilnego aby otrzymać akt urodzenia. Po około 2 dniach kontaktuje się z nami ośrodek adopcyjny i trzeba znowu wypełnić stos dokumentów, to oni zgłaszają do sadu sprawę o odebraniu praw rodzicielskich. Rozprawa odbywa się po ponad 6 tygodniach bo tyle mamy czasu na zmianę decyzji bez konsekwencji. Podczas rozprawy sad oczekuje potwierdzenia decyzji. Dziecko w tym czasie przebywa w rodzinie zastepczej do momentu wniesienia przez rodziców adopcyjnych sprawy o przyznanie praw rodzicielskich, po takiej rozprawie rodzice adopcyjni ida do USC i otrzymują nowy akt urodzenia dziecka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 29, 2015 Doskonale rozumiem. Za kilka dni też zostawię dziecko w szpitalu. Mam już swoje dzieci a syn wymaga stałej opieki więc nie mogę i nie chce się nią zajmować.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 20, 2015 termin porodu mam na 2 sierpnia tego roku dziecko chce zostawic w szpitalu poniewaz nie mam warunkow bytowych jestem z mezem po rozwodzie obecnie mieszka z kochanka i jej dwiema corkami nie chce uznac dziecka wypial sie na nas mam z nim syna 4 letniego wogole sie nie interesuje pierwszym dzieckiem a co dopiero mowa o drugim serce boli ale nie mam innego wyjscia teraz jest ciezko a sama nie dam rady utrzymac noworotka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 20, 2015 Jak mozna zostawic SWOJE dziecko w szpitalu? Nie kumam. Boże widzisz i nie grzmisz... mam nadzieje, ze zostaniecie z tego rozliczone! A teraz marsz! Wysterylizowac sie podle s...ki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 20, 2015 Jest tyle dobrych ludzi którzy pomagają takim jak Ty- ej Ty, to pomóż autorce, a nie zwalaj na MOPS A ty od podłych suk- sądzisz po sobie?? wiesz, ja nie chciałam miec dzieci, zabezpieczałam sie. I bardzo, ale to baardzo chciałbym miec mozliwosc sterylizacji na zyczenie, niestety w naszym kraju jest to niemozliwe i NIELEGALNE. Autorko, jeśli chcesz oddac dziecko po porodzie, najlepiej w szpitalu bedzie miało opieke i szybsza drogę do adopcji. A głupimi wyzwiskami świętojebliwych krów sie nie przejmuj. Wg nich gdybys usunęła, tez byłobyzle. A do Krów - drogie panie, DWIE osoby biora udział w poczęciu. ciekawe, dlaczego żadna z was nie rzuca gromów na nieodpowiedzialnego GNOJA, który omamił dziewczyne i nie zabezpieczył się przed ciażą u partnerki? AAAH< prezerwatyw też nie można stosowac, co?? Najlepiej,żeby wszyscy byli dziewicami do małżeństwa, a potem, to niech pije bije gwałci i rodzi się z 10 dzieci, to nieważne, :D:D:D Pieprzcie się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 20, 2015 Co jedna z Krów to hipokrytka pełną gebą. Jest takie powiedzenie- modli sie pod figura , a diabła ma za skórą! - to do was swiętojebliwe krowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 20, 2015 Można. Ja podjęłam taka decyzję 3 lata temu. Nadal uważam ze postawiłam słusznie choć boli mnie do bardzo, że nie mogłam wychowywać synka. Powiem jak to wyglądało. Na porodowce poinformowałam personel, że chce zostawić dziecko. Natychmiast zaczęły się przykre komentarze. Naprawdę trzeba mieć dużo siły żeby to wytrzymać. Tuż po porodzie przyszedł lekarz z jakimiś papierami, zadał mi kilka pytań. Następnego dnia wpisałam się na rzadanie. Podpisała jeszcze kilka papierków. Po kilku tygodniach była u mnie pani kurator. Bardzo miła. Później rozprawa w sądzie. Dramat. Sedzina zmieszala mnie z błotem. I musisz odebrać akt urodzenia. Życzę Ci bardziej życzliwych ludzi dookola Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 20, 2015 Boże widzisz i nie grzmisz... mam nadzieje, ze zostaniecie z tego rozliczone! Mam nadzieję, że Ty również, za ten JAD, który chce ci się nawet na forum wypuszczać ze swojej geby. Popatrz na siebie, a nie na innych, zajmij się własnym meżem, własnym związkiem i WŁASNYM DUPSKIEM, zamiast krytykowac wszystko dookoła. Jak ci sie noga powinie, życzę ci, abys też miała nad soba takie żadne widowiska babsztyle, jakim sama jesteś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Minal rok w kwetniu Napisano Lipiec 20, 2015 W ubieglum roku w kwietniu odrazu po porodzie zostawilam dziecko w szpitalu. NIE mogalm wziąć je na wychwoanie, po prostu nie nadaje się do tego. Nie chce rozpisywać się dlaczego matką bylabym fatalną, ale bagaż doswiadczen zyciowym i znajomość samego sebie utwierdzilo mnie w tym,ze jesli chce dla dziecka dobrze , nie chce je skrzywdzić to będzie najlepsza decyzja. Praktycznie szpital wszystkie największe formalności wykonał. Miala ze sobą srodki higieniczne . Psychicznie i emocjonalnie mam się dobrze, mam swiadomosc ze u mnie dziecko nie miałoby dobrze ,ani nie byłoby bezpieczne . Zrobilam co najlepiej moglam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 20, 2015 wg co poniektórych osób stąd , to lepiej znajdowac potem dzieci w beczkach... albo stac sie drugą mamą małej Magdy z Sosnowca. Walcie sie, kretynki. Autorko, przemysł decyzję. Trzymam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 Do 23:10 Ja tez Ci zycze wszystkiego co najgorsze w zyciu. Zebys zostala kiedys sama jak te dzieci w szpitalu... bede sie codziennie modlic o to abys zyla w meczarniach..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 Rucha..e sie jak kroliki a pozniej problem!!! Byle nogi rozlozyc i to przed byle kim! Facet zwieje, suk..a zostawi dziecko w szpitalu i kto ma problem? Nie ten co powinien! Tylko patologia tak robi! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 A te wszystkie babsztyle, ktore pisza ze dobrze ktos robi zostawiajac dziecko w szpitalu sam dzieci nie ma! Bo matka nigdy czegos takiego nie napisze! Obyscie nigdy w zyciu nie mogly miec dzieci, kure...o nie powinno sie rozmnazac! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 Głupie c**y żyjące z zasilkow z mopsu. Zamknijcie jadaczki i idźcie robic papki swoim dzieciakom. Trudna decyzja ,ale rozumiem cie i trzymam kciuki aby sie wszystko udalo.na świecie jest dużo par ,które nie mogą miec dziec***ewno będą ci bardzo wdzięczni za twój odruch serca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 09:43 ja prdl modlitwa Polaka.. Tak pomódl się do bozi o czyjeś nieszczęście podły, mały człowieku! Jak czytam takie opinie, to mam nadzieje ze Bóg jednak istnieje i ze karma wraca... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 Skończcie juz! Tym dziewczyna wcale nie jest łatwo z taka decyzja. Noszą 9mc pod sercem, rodzą a pozniej musza zostawić-to nie jest ich kaprys a PRZYMUS! Nie maja środków do zycia, tatuś dzidcka sie wypiął, rodzina czesto nie ma jak pomoc. Powiem wam historie mojej mamy/mając 19l zaszła w ciaze, chłopak sie wyparł a ze testy na ustalenie ojcostwa to po urodzeniu była sama z ta ciąża. Nikomu nie powiedziała o tym, zwolniła sie z pracy bo jej było wstyd-takie czasy-do czasu porodu nikt nie wiedział bo i widac po niej nie było. Zaczęła rodzic powiedziała, wezwano karetkę, urodziła w szpitalu-położne zmieszały ja z błotem bo panna, ojciec dziecka nie chce, młoda itd itd. Wróciła do domu ze szpitala (wczesniej nie miała dla dziecka nawet jednej pieluchy tetrowej) a tu cała wyprawka! Babcia kupiła ile mogła bo biedna tez była, kuzyni, ciotki, wujki itd wozek, pieluchy, ubranka-no wszystko miała. Wychowała go, urodziła mnie i nie żałuje decyzji ze nie dokonała aborcji bo wtedy co druga sie skrobala. Teraz ma syna ktory ja bardzo kocha a i on dla niej całym światem. Czasem cos tak zle tylko wyglada pozniej se ułoży ale was nie potępiam, skoro musicie to róbcie to co stosowne. Bardzo mi was szkoda i tego ze musicie zrezygnować z tego co kochacie. Bądźcie dzielne! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 dodam ze bylismy jeszcze malzenstwem jak zasztam w ciaze dowiedzialam sie w grudniu ze zlozyl pap rozwodowe i ma kochanke z dwojka dzieci ciekawe co byscie zrobily jak nie mialy byscie gdzie mieszkac po porodzie musze sie wyprowadzic ze starszym synem poniewaz rzeczy nam juz spakowal ciaza to nie jego problem i nie interesuje go to co zrobie z noworotkiem to jest moj problem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 Powiem tak: nie mnie oceniać wasze decyzje, ale jedno mi się nie podoba. To, że tym chamskim burakom facetom lub mężom tak dajecie się poniżac i zniszczyć. Jak facetem jest takim chujem, że zostawia bez środków do życia kobietę w ciąży, czy wyrzuca ja z domu,to trzeba działać! Prawo jest po waszej stronie, a nie ze on sobie gada, że dziecko to jego problem. Do sądu marsz i wyciągnąć z niego każdy grosz, który miał przeznaczyć na kochankę. Oczywiście takie historie powinny być tez przestroga dla tych wszystkich radosnych, beztroskich zoneczek, które nie pracują, ale mają nieograniczony dostęp do kart dobrych mezulkow. Jak widać, wszystko do czasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 zal mi dzieciatka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2015 a to tak mozna spakowac kogos i powiedziec -wyjdz z mieszkania?? oj ja bym takiemu pokazala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach