Jak można własne dziecko doprowadzić do takiego stanu?

Córka mojej znajomej. Jakby ktoś się czepiał, to imienia i nazwiska ani miejscowości nie podałam, a twarz dziecka zamazałam. Ta znajoma fast foodami, chipsami, nutella i colą doprowadziła dziecko do takiego stanu. Ostatnio spotkałam ją w sklepie kupowała 10 białych bułek i duży słoik nutelli, bo mała jechała na wycieczkę i chciała jej zrobić kanapki na drogę, w razie jakby ją zemdliło- ma chorobę lokomocyjną, dokupiła rogale z nadzieniem, paczkę chipsów i 2 duże marsy- na zagryzkę, oraz litrową colę. Dziewczynka ma 8 lat, a wygląda jak małe sumo http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/413dadecc63f9b73.html

Zgłoś do opieki. Już jedna sprawa w Polsce była, groziło zabrani dziecka za tuczenie go. Może kobieta się opanuje.

Do opieki zgłoś i to szybko, to grozi uszczerbkiem na zdrowiu, fizycznym i psychicznym.

Znam jedną dziewczynkę która w wieku 5 lat tak wyglądała ,ale dziewczyna jest chora bierze sterydy i inne leki ,teraz ma chyba 9 lat i powoli szczupleje ma inne leki ,nie musi brać tylu sterydów ,jest na odpowiedniej diecie . nie oceniam ludzi po wyglądzie kiedy nie znam szczegółów z ich życia ,zapewne ty też wszystkiego nie wiesz o rodzinie tej twoje znajomej i juz metkę doczepiłaś .Zakupy robiła takie noś ty zaglądasz jej do koszyka ,zajmij się sobą .

autorko pojebusko zajmij się swoją dupą i nie szukaj sensacji na siłę :o jedni są szczupli inni grubi a tobie wywłoko chuj do tego :o

a ta mamusia tez jest gruba?

o to samo mialam spytać - rodzice też takie hipopotamy? Może tam się o nic nie dba, bo jak patrzę na to obstrupione krzeslo obok, to...

tuczenie dziecka jest naganne, ale zdecydowanie nie powinnaś umieszczać tutaj zdjęcia tej dziewczynki. To tylko dziecko, niczemu nie jest winne,a to że "zamazałaś" twarz, nic nie znaczy.

jak to nic nas nie obchodzi? Wiecie ile nas, podatników będzie kosztować leczenie tego dziecka? Przy takiej otyłości to murowane choroby za rok czy dwa. Nie mówiąc już o tym, jak będzie z psychiką tego dzieciaka, kiedy wszyscy w szkołach będą sie z niej wyśmiewać :( Ale wygląda na to, że rodzice uznali, że wychowanie dziecka wyłacznie na karmieniu polega

pokaż swoje bękarty autorko , założe się, że są tak szpetne że trzymasz je w piwnicy o chlebie i wodzie

fakt, kolezanka zle robi ze tak ja "tuczy" ale tez nie wiesz czy mala nie jest chora albo cos, no i tak jak mowia inni nie powinnas tu wrzucac ani zdjec ani nagadywac na nich. Moze pogadaj z kims z jej rodziny. Bo to nie fajnie jak taka mala i juz taka pulchniutka bo pozniej bedzie miala problemy. Jak popatrzylam na jej brzuszek to az masakra, ja jestem w 7 miesiacu ciazy i nie mam takiego no a jestem dorosla i wyzsza :/

ale po co wklejasz tu jej zdjęcie bezwartościowa p**do? Co w oczy matce nie powiesz ze tuczy małą maciorę i dziecko będzie w szkole wyśmiewane bo jesteś tchórzliwym szczurem i wolisz wywalać zdjęcie w neta tylko PO CO?

czy przenioslam sie w lata 50-te… nie - to polska wspolczesna bo zniszczony przez komunizm kraj musi nadrobic jakies 60 lat 333 www.youtube.com/watch?v=AVuXtvsfeJE

Autorko po co wrzucasz tutaj zdjęcia czyjegoś dziecka? Wiesz ze to jest karalne? Teraz zadam sobie trud, znajdę rodziców tego dziecka, bo wcale to nie jest takie trudne, i będziesz miała duży problem. I po co ci to było? Ciekawe jak będziesz się tłumaczyć z tego co zrobiłaś, z obgadywania i oczerniania na forum.

przecież to narodowa cecha Polaków - widzieć źdźbło u innych a u siebie belki nie :D Zawsze "inni" są ciekawsi do obgadania :)

Ojciec szczupły, dobrze zbudowany, zadbany, a matka ze sporą nadwagą, ale też bardzo zadbana. Ogólnie biedni nie są.

Moja szwagierka tez toczy swoją 2 letnia córkę, choć wkład swoj w to maja także dziadkowie. Taka sytuacja ; grill, godzina 20,lato. Ta dwulatka zjadła: kawał karkówki, laske kiełbasy bialej plus babcia pow. Oj ona tak lubi kaszanke- i rozsmarowala ta kaszanke na kropce chleba i młoda to zjadła popijając 2 szklankami pepsi. Mała waży 22-25 kg, klocek. Brzuch z przodu,fałdy na rękach, drugi podbródek, znajome dzieci w jej wieku są przez pół mniejsze. No i standard,uważają - ona z tego wyrośnie. Starsza tez taka była i niby ja wyciąglo, ale falda tłuszczu na szyi jej została i galaretowate ciało

Nie wiem w ogole po co ten temat, kazdy wie od czego sie tyje. Domyslam sie jednak ze zdjecie nie jest zadnej corki kolezanki a wziete z neta, a autorka to znana tu wariatka chcaca pewnie sprowokowac dyskusje o zdrowym zywieniu. I zaraz poczytamy o tym jak u niej sie je poledwiczki w sosie z baklazana zlocistego wraz z pomaranczami z drzewa rosnacego obok domu. Dowiemy sie tez ze przygotowanie takiego obiadu to ,,chwila,, a kasza jaglana to podtawa. Oczywiscie jej dziecko nad talerzem wznosi okrzykk ,,zdrowe i pyszne,,

Może ta dziewczynka jest chora ? Znam dzieci karmione pizzą, chipsami, słodyczami i pojone colą. Mają 3 i 4 lata i są bardzo szczupli.

A co jest złego w zdrowym odżywianiu? piciu wody mineralnej zamiast coli, jedzeniu kaszy zamiast ziemniaków z tłuszczem i jedzeniu świeżych owoców zamiast batoników?

Gdyby autorka tematu z troski chciała pomóc temu dziecku, nie wrzucałaby zdjęć dziewczynki na forum. Po pierwsze dlatego że to chamstwo, po drugie to karalne, po trzecie nie pomoże dziecku, po czwarte tylko pognębi. Taka prawda- jeśli chciałaby pomóc, są inne sposoby. Tu po prostu wyśmiewa straszną tragedię dziecka

Dziewczynka ze zdjęcia ma potężną nadwagę. Na pewno musi jakoś reagować pediatra i szkoła, nie wierze że nie. Dziecko pewnie jest pod kontrolą poradni, jednak jak matka nie zmieni sposobu żywienia to dziecko będzie tyło w szybkim tępie.

Faktycznie nikt nie pozna tego dziecka :) Chipsy jakby ją zemdliło? No niezła matka. Chipsów się żadnemu dziecku do autobusu nie kupuje, bo dzieciaki po tym rzygają dalej niż widzą. Widzę tutaj zdania, że dziecko może być chore i dlatego tak wygląda. Ja myślę, ze tak wygląda, bo matka tuczy. Jeśli będzie niedługo chore, to może podziękować mamusi.

Jedno jest pewne- dziewczynka ma już wychodowane cała mase niepotrzebnych komórek tłuszczowych, może się odchudzać i zmniejszyć ich objętość ilośc komórek pozostaje już na zawsze- i to właśnie powoduje tzw " tendencje" do tycia. Szkoda dziecka, naprawdę.

Nie rozumiem oburzenia niektorych :o tzn uważam, że można było dziecko opisać i fotka jest niepotrzebna... W każdym razie wiadomo że ludzie są różni, jedno grubsi inni szczuplejsi, ale jednak jest różnica między dzieckiem, które np je trochę za dużo ale normalnego jedzenia, a takim które rodzice napychają niezdrowym jedzeniem i jeszcze je zachęcają do jedzenia chipsow, słodyczy itd i jeśli jest tak jak autorka pisze, to zgłosiłabym takich ludzi do MOPS-u. Może zaczną myśleć jak zauważą, że opieka sie nimi interesuje.

Autorko! Świat jest mały. Znam tę dziewczynkę i jej rodziców. Ona jest chora. Link do tego tematu poszedł do rodziców. Przesadziłaś z wrzucaniem zdjęcia. Teraz zapewne czekają Cie konsekwencje.

12:45 :) a świstak siedzi i zawija w te sreberka. Wiedziałam że od razu znajdzie się jakaś "znajoma" rodziców dziewczynki i pobiegnie im pokazać zdjęcie i będą konsekwencje...taaaa!

Dupa a nie chora jakby była chora i miała problemy z przemianą materii to matka kupowałaby wodę ciemne pieczywo chudą szynkę i pomidora na wycieczkę. A nie chipsy i nutelle. No litości, teraz modne jest by każdy gruby był chory - prawda jest taka że nawet w chorobach metabolicznych da się być szczupłym tylko trzeba uciąć liczbę przyjmowanych kalorii. Kilogramy nie biorą się z powietrza, tak małe dziecko nie jest winne temu jak wygląda. Winni są rodzice którzy nie wpoili dobrych wzorców, za chwile zacznie się wyśmiewanie w szkole, problemy ze stawami, sercem itp itd. I to wszystko dlatego że mamusia nie umiała powiedzieć "nie" gdy małe dziecko prosiło o śmieciowe żarło.

widziałam grube dzieci, ale to już przeginka i naprawdę wolę fanatyczki zdrowego odżywiania, których dzieci czekolady na oczy nie widziały, niż takie coś.

Autorko, masz 100 % racji ale nie boisz sie, ze ktos faktycznie pozna to dziecko i po nitce do klebka dojda, ze to Ty wrzucilas zdjecie tego dziecka do netu? Jej rodzice sie dowiedza....