faceci nie lubią jak ich kobieta sie masturbuje dlaczego?

Albo zaczekaj ...może ja sprawdzę, bo Ty tylko szukasz pretekstu, żeby sobie wsunąć tam paluszki. ;)

Sama jesteś sobie winna. A może ty chciałaś, żeby tak właśnie tam było; wilgotno i gorąco? ;)

No proszę ! Faceci nie lubią jak ich i obce kobiety się masturbują ? A kobiety wolą, żeby robotę chłop odwalał

Nie odpowiem za wszystkich facetów, tylko za siebie. Osobiście lubię,jak się kobieta masturbuje. Swiadomość tego bardzo podnieca mnie. A ideałem by było gdyby chciała to robić na moich oczach. A nie każda potrafi się na to zdobyć. Ty też tak wolisz, żeby odwalał robotę sam? Nie przyjemniej by było, gdyby kobieta zrobiła to na jego oczach,traktując to jako grę wstępną, by rozbudzić jego namiętność?

Nie ukrywam, że to krępujące, ale jeśli będzie trzeba, to rozbudzę go w ten sposób...kiedyś, bo na razie wystarczy spojrzenie, muśnięcie, słowo i to ja biegnę za nim :-)

Czyli jak na razie to nie zrobiłabyś tego, bo się wstydzisz? A teraz odwróce pytanie z tematu i zapytam; czy kobiety nie lubią jak się ich facet masturbuje? Odpowiedz proszę tylko za siebie.

Teraz chyba wkurzyłabym się, że robi to sam zamiast przyjść do mnie, ale może zdarzyć się, że moje libido zaśnie, wtedy zrozumiem.

A gdyby to chciał zrobić, siedząc naprzeciwko Ciebie, patrząc Ci prosto w oczy? Gdyby Cię czymś takim zaskoczył któregoś dnia, to jak byś zareagowała? Czy podnieciłby Cię taki widok?

To nie jest kwestia wstydu.Raczej tego, że dałabym radę trzymać ręce przy sobie i patrzeć na to może przez pierwsze sekundy i już biegłabym z pomocą

...ale gdyby zrobił coś żebym nie mogła się ruszyć, to chętnie, choć pewnie pływałabym...

Pytałem o wstyd w sytuacji, gdy ty to robisz , patrząc mu w oczy, byś sie nie wstydziła? A jeżeli chodzi o odwrotną sytuację,to rozumiem,że podniecałoby Cię patrzenie na coś takiego, skoro piszesz, że pływałabyś. Aco takiego jeszcze mogłoby cię tak bardzo podniecić, byś pływała we własnych soczkach?;)

Głos.

Podnieca Cie jakiś szczególny tembr meskiego głosu aż do tego stopnia,że się robisz mokra między nogami? Jaki?

Niski, głęboki, czasem szept

Głos.....

:)

Czy to się odnosi tylko do głosu Twojego partnera, czy ogólnie i zdarza Ci się zrobić mokrą w przypadkowym miejscu po usłyszeniu obcego faceta?

Tylko raz "zmoczył" mnie obcy głos.W windzie.

Ciekawe rzeczy opowiadasz. Słyszałem o tym, że głos męski może jakoś oddziałowywać na kobietę, ale że aż do takiego stopnia,to nie przypuszczałem. I jak się to skończyło? Był jakiś ciąg dalszy?

Nie było. A zadziałało zwykłe "dzień dobry", bo wsiadłam rozpalona jak nastolatka

I jak czujesz się już trochę mniej wilgotna, jak tak sobie tutaj poważnie rozmawiamy?;) Możesz sprawdzić? ;)

Poczytałam temat i jestem mokra;) Sprawdziłam:)

444 A co Cię tak "zmoczyło"?

Rozmowa,subtelnie zabarwiona erotyzmem:) Masturbacja gdy on patrzy.To podnieca obie strony bardzo.

444 Odniosłas takie wrażenie,że była zabarwiona erotyzmem? A na dokładnie sprawdziłaś swój stan?;) Może sprawdż jeszcze raz, żeby pomyłki nie było;)

Takie wlaśnie odniosłam wrażenie:) Nie,ne ma pomyłki;) Dokładnie sprawdziłam:)

444 A kto "zabarwiał" tę rozmowę według Ciebie?

Oboje:)

444 To wyżej to byłem ja? A swoją drogą to ja jestem niedowiarek, jak sam nie sprawdzę, to nie uwierzę;)

444 Ja to robiłem celowo, bo taką mam już naturę?;) Sądzisz, że ona też starała się to robić?