Facet mnie podrywa, ale nie chce dać nr tel. dlaczego?

Podrywa mnie, zaczepia proponuje spotkanie, wspólny wypad gdzieś, ale nie chce dać numeru telefonu swojego.

ma dziewczyne, narzeczona albo zone

O tak o czyli może mieć żonę i nie chce sobie biedy narobić? To po co w ogóle mnie zaczepia ? Boi się, że zacznę do niego wydzwaniać jak szalona?

mnie zaczepiał gość,i spokoju nie dawał,załatwiłam to w tzw "białych rękawiczkach",po pierwsze jakimś cudem się dowiedziałam,że wcale nie jest sam,po drugie opowiedziałam o jego zalotach strasznej plotkarze,a po 2óch tyg miałam już spokój teraz jak mnie widzi mało sobie nóg nie połamie,,nie chcę wiedzieć co ona naopowiadała,i mnie to nie interesuje... ja nie byłam zainteresowana,a nachalnych nie lubię

robi słusznie numer sprawdzony w serialu "Jak poznałem waszą matkę" Laska nie mając numeru nie może zadzwonić i odwołać spotkania

Obstawiam, że jest w związku.

facet pewnie spytał się tylko o coś a ta już sobie wyobraża, że każdy facet ją podrywa :P

jakby mu zalezalo to by ci nie dal spokoju i doszloby do spotkania, a tak to tylko bada terytorium - moze ty a moze inna, ogolnie mowiac pewnie sie podobasz "ale d...py nie urywa" ;/

Tak sie składa, ze propozycja była że mnie gdzieś zabierze tylko żebym pomyślała nad tym takze to nie moje domysł.

czyli na sex, nie oszukuj się wszytkie to znamy, on jest zajęty

"nrtelefonu dziś Tak sie składa, ze propozycja była że mnie gdzieś zabierze tylko żebym pomyślała nad tym takze to nie moje domysł" xx obiecanki- cacanki jakby chcial to by cie "gdzies" zabral - a takto nawija ci makaron na uszy zebys chciala/zasatanawiala sie coraz bardziej;-) prosta bajerancka metoda;-) ja tez jak wpadne na kolezanke za ktora nie tesknie to rzucam musimy sie wybrac "daj znac kiedy bedziesz miala czas" - i co myslisz ze czekam dniami i nocami na jej telefon?;-) jak ja nastepny raz zobacze to powiem ze chcialam do niej zadzwonic tylko bylam taka zalatana;-)

Wyczułam, że coś jest na rzeczy i powiedziałam, że jest fajny bo wygadany a ja lubię takich można sobie pożartować, ale jestem zajęta także nic z tego a on do mnie z takim tekstem, że i tak będzie przychodził

Także sama nie wiem na co on liczy. Nawet nie wiem czy mu się podobam.

"nrtelefonu dziś Wyczułam, że coś jest na rzeczy i powiedziałam, że jest fajny bo wygadany a ja lubię takich można sobie pożartować, ale jestem zajęta także nic z tego a on do mnie z takim tekstem, że i tak będzie przychodził" xx no idobra startegia - moze zmienisz zdanie to on tylko zyska, a nic go to ie kosztuje (zadnego wysilku w te "znajomosc" nie wklada) xx "nrtelefonu dziś Także sama nie wiem na co on liczy. Nawet nie wiem czy mu się podobam" xx podobasz mu sie , ale jakos nieprzesadnie - liczy ze zmienisz zdanie i moze bedzie seks;-)

a fakt ze mu powiedzilas ze masz kogos i to go nie zniechecilo potwierdza moja teorie, on nie planuje zwiazku z toba moze jakis numerek, dlatego jest mu to obojetne czy jestes sama czy z kims, taka prawda

Ale może skoro on nie chce podać swojego numer to moze rzeczywiście jest zajęty. Tylko czy składałby takie propozycje gdybym mu się nie podobała ;/

Jak dlamnie facet jest w zwiazku tylko widocznie szuka jakiejś małej odskoczni na boku, tak sie zdarza u wielu panów.

No przeciez pioszemy, ze mu sie spodobalas i chce cie bzyknac. Ma dziewczyne i dlatego nie chce dac nr, a ze ty masz chlopaka, to go to malo obchodzi.

a mnie zastanawia cos innego, dlaczego sobie tak nim glowe zaprzatasz skoro jestes zajeta?

"nrtelefonu dziś Ale może skoro on nie chce podać swojego numer to moze rzeczywiście jest zajęty. Tylko czy składałby takie propozycje gdybym mu się nie podobała ;/" xx przeciez ci napisalam ze mu sie podobasz, nie jakos przesadnie - ale ujdziesz w tloku;) poz atm chcialas od nieg nr wiec wie ze jestes zainteresowana

:) dzięki zobaczymy jak to wszystko się potoczy