Czy są tacy faceci którzy dość szybko po zapoznaniu kobiety chcą założyć rodzine

Mam ponad 30 lat i tak sie zastanawiam czy w kolejnym zwiazku znowu bedę musiała czekać kilka lat na jakies decyzje? Czy teraz wszyscy panowie są tacy stachliwi i nie chcą slubów i dzieci?

Ja marzę o załozeniu rodziny już od dawna ale co trafię na faceta to temu się nie spieszy. Wiadomo ze nie chodzi mi o staranie o dziecko po miesiacu ale po roku znajmosci rpzeciez można już zacząć cos mysleć?

Tak moj maz. bylismy razem kilka mc skonczylismy nasze kiepskie xwiazki wpadlismy na siebie i po 9 mc slub a pozniej po czasie dziecko oczywiscie mieszkanie kupilismy przed slubem ;-) mielismy po 23 i 25 lat

wow zazdroszcze, gdzie są tacy faceci?:-( Ja niestety mam pecha bo gdy po 2 latach pytałam partnera co dalej , co myśli o dziecku i slubie to widac było strach w jego oczach:-(

Jak sobie pomyślę ze znowu kolejnemu mam poświecic 2 lata po których mam sie dowiedziec ze dla niego to za wcześnie to odniechciewa mi się wszystkiego:-(

jesteś stara jak na kobietę bo masz 30 lat i wymagasz od razu jakiś dzieci i ślubów to zwiąż się z jakimś 50 latkiem

Są, są, spotkałam ostatnio takich dwóch, którzy szukali właśnie nie dziewczyny, ale żony. Już po dwóch tygodniach znajomości opowiadali jak to pięknie byłoby mieć ze mną dzieci. Od obu zwiałam, niech znajdą jakąś miłą kobietę jak autorka i ją uszczęśliwią swoją piękną wizją rodziny.

Jak jestem dla kogoś " stara" to niech mi nie zawraca gitary, a mam wrażenie że faceci marnują mój cenny czas a przecież wiedza od początku znajmosci na czym mi zależy.

strach bo pewnie z kasą u was krucho, a zwłaszcza u niego, boi sie ze nie podołacie finansowo. Ktoś kto ma kase, nie mówie ze od razu milioner, ale jeśli przyzwoicie zarabia, to sie aż tak nie zastanawia, bo wie, że dadzą rade, ze mają zabezpieczenie finansowe

"Są, są, spotkałam ostatnio takich dwóch, którzy szukali właśnie nie dziewczyny, ale żony. Już po dwóch tygodniach znajomości opowiadali jak to pięknie byłoby mieć ze mną dzieci. Od obu zwiałam, niech znajdą jakąś miłą kobietę jak autorka i ją uszczęśliwią swoją piękną wizją rodziny. " Oj tutaj to ci powiem że faceci powiedza wszytsko aby kobietę rozkochać. To że tak ci mówili po 2 tygodniach to wcale nie znaczy że tak szybko by do tego darzyli.

Wydaję mi się, że obaj tego chcieli naprawdę, jeden był starszy ode mnie i widać było desperację w oczach, że kumple już mają żony, a drugi młodszy, ale miał takie aspiracje. Nie wyszło mu ze mną, to z drugą która po mnie była już dziecko ma i on jest naprawdę szczęśliwy że jest mężem i tatusiem. Tyle, ze tu na pierwszy plan wychodzi chęć założenia rodziny, a kobieta jest jakby na 2 miejscu (w miarę miła, w miarę ładna = biorę).

Znajoma takiego spotkała niedawno. Może nie przystojniak, ale facet z niego świetny :) Na pewno jest ich trochę.

Może nie przystojniak, ale facet z niego świetny x Przystojniaki ją pchali jak była młoda i ładna a teraz na stare lata porządny fajny facet dostaje odpad. super nie ma co

No są, zazwyczaj araby a co, nawinął ci się taki? Wiza mu potrzebna i ma parcie na ślub. A po ślubie masz jeszcze gwarantowany wp*****l..

No to dziwisz sie ze jak byl oz kilka lat (pewnie 5-10 lat) starszy ze chcial sie zenic. Przeciez I'm wszystkim sie marza nastki.....tylko ktora by sie chciala bujac z takim o wiele starszym. Moze jak sie ma 20 lat to tak nie widac, ale co za 15 lat. pomysl ona 35 a on 45.... Fuji.....stare cielsko!

Tak, brat mojego męża się ożenił po pół roku znajomości. Ja osobiście uważam, że to z obu stron denna głupota i desperacja. Dodam, że ten brat się ożenił w wieku 30 lat, a mój mąż miał 31, a ja 30 kiedy się poznaliśmy i może nie czekaliśmy ze ślubem długo, ale te 2 lata znajomości przed zaręczynami to sensowny pomysł żeby się poznać.