Matki poradźcie mi, czy powinnam się wyprowadzić od rodziców!

Mieszkam z rodzicami, którzy pomagają mi w opiece nad moim synem. Problem polega na tym, że na naszej ulicy, jest mężczyzna, który odsiadywał karę w więzienie za pedofilię. Zgwałcił wtedy 12 letniego chłopca. Jestem kompletnie załamana, nie wiem co robić! Moi bracia kilka razy grozili mu już ale to nic nie daje. Ja nie jestem w stanie syna nawet wypuścić samego przed dom. Postanowiłam, że znajdę sobie mieszkanie i pracę w innym mieście.

nie jestem matką ale radze ci stamtąd uciekać

Jesteś pewna że ZA TO siedział w więzieniu czy ktoś taką famę puścił?

Jestem tego pewna, pamiętam tą sytuację bo było o tym głośno. Za nim trafił do więzienia to był bardzo zaprzyjaźniony z naszą rodziną.

No jak był zaprzyjaźniony to wiesz jaki jest. Uciekać możesz ale ile razy i dokąd? Co na to sąsiedzi? Inni ludzie? Nie radzę facetowi robić krzywdy czy go zastraszać bo skończy się na waszej krzywdzie. Wedle prawa, wyrok odsiedział. Może wspólnymi siłami (oraz zrobić dyskretnie zdjęcia), napisać petycję do urzędu miasta o przeniesiego go w inne miejsce. On nie ma nadzoru? Bo trochę dziwne że podchodzi do dzieci bo napewno miałby ograniczenia w zbliżaniu się do jakichkolwiek dzieci.

uczul dziecko na tego typa i tyle, wiem ze to strach ale zmieniac prace i mieszkanie to troche przesada

Ja nie wiem czy on ma jakiegoś kuratora, ale odczuwam strach przed tym facetem. Dlatego moi rodzice robią wszystko, żeby ani mój syn, ani dzieci brata nie wychodziły same z domu.

Nie martw się może tego faceta przeniosą na inną plebanie a ty bedziesz miała spokój :D

Ja bym się przeniosła do innego miasta.