wykańcza mnie praca w call center

Psychicznie nie wyrabiam, nic nie wciskam, bo to infolinia bardziej informacyjna, ale nie m8ge juz wyrobić. ! Pracuje w tym 9 mies szukam juz innej pracy, ale poki nie znajde musze wytrzymac, czy tylko ja tak mam.?

Ja pierdacze nie co bądź. :'(

no a co ma powiedziec prostytutka po calej nocce pracy ? chyba jest lepiej zjarana ,

Noo to mnie pocieszylas...

Uciekaj jak najszybciej. Ja po tej pracy skończyłam u psychiatry, leczę się już pół roku...

ja bym nigdy nie podjeła takiej pracy. Wolałabym juz na tasmie robic, albo byc sprzataczka

tam to tylko jakieś bezmózgi mogą pracować,każdy normalny człowiek zaczyna mieć problemy psychiczne,więc czym prędzej znikaj stamtąd

Na serio? Kurcze moze faktycznie juz cos se mna sie dzieje, bo psycha mi siada a dokladnie lapie dolinę. A jakmsie zaczelo u Was

najgorszy szajs to call center, kiedyś pracowałam i nie wróce do tego szajsu nawet gdybym głodowała, wolałabym kible myć , podłogi, być sprzątaczką albo gdzies na kuchni , wolałabym starym ludziom osrane du/py podcierać

Nsjlepsze jest to , ze sa osoby, ktore pracuja po 8, 10 h, a ja po 2 mam zjazd, mam ochote uciekać...

No to jak łapiesz doła to uciekaj. Póki tam siedzisz, to pracy nie znajdziesz. A jak odejdziesz i nie będziesz miała wyjścia, to od razu znajdziesz pracę. U mnie zaczęło się niskim poczuciem własnej wartości, dołkiem, niechęcią do wszystkiego, przede wszystkim do chodzenia do pracy. Potem już było tylko gorzej, rzuciłam robotę jak już się trzęsłam przed wyjściem z domu. Leki, psychiatra, terapia, dalej się to ciągnie. Nie polecam...

Ja juz po pracy zaczynsm myslec jak wytrzymam kolejny dzien, masakra

Myslalam, ze ze mba jest cos nie tak, bo przeciez inni wytrzymują

Też tak miałam. Albo w pracy szukałam pierwszej lepszej okazji żeby się zwolnić wcześniej. W moim call center można było sobie wyjść wcześniej jak nie było nas tylu potrzebnych

Tak sie zastanawiam co powoduje takue zrycie, czy ze sie wkolko to samo gada?

Moim zdaniem jest to spowodowane głupotą ludzi, chamstwem, roszczeniową postawą... Nie wiem gdzie pracowałaś, ale ja w Play na przychodzącej. Jak musiałam tłumaczyć głąbom setny raz gdzie jest termin zapłaty na fakturze, chciało mi się płakać. Denerwowali mnie krzykacze, którzy nie rozumieli, że jestem tylko nakręconym chomikiem w klatce i nie mam wpływu na procedury, co więcej - nie mogę połączyć z prezesem (lol). Nie wspomnę o tych, którzy jawnie mnie obrażali, bo nie potrafili używać własnego telefonu. Mieli pretensje, że sami nie zapłacili faktury i mają blokadę... Znienawidziłam ludzi po tej pracy

Nienawidzę ludzi z call center

Najbsrdxiej dobijaja chamscy ludzie, wole zeby sie od razu rozlaczali

To praca dla zdołowanych nieudaczników zyciowych dających się wykorzystywać przez złodziejskich pracodawców. Bierz nogi za pas.

Wlasnie chyba jestem takim niudacznikiem.

Call center to masakra

Podnosze

Nigdy wiecej call center

Zgadzam się

Ale pitolita. przecież w regulaminie masz jak byk napisane jak się zachować w stosunku do krzykacza czy wyzywacza. Możesz normalnie poinformowań że nie będziesz rozmawiać z taką osobą i odłączyć się kiedy to nie pomaga. Gdyby wszyskie rachunki były klarowne to nikt by nie dzwonił. Miej trochę sympatii do ludzi.

Ja też nienawidze pracowników call center. Często są bardzo niemili pomimo, że ja jestem bardzo grzeczna.

obsługa klienta to największe g****o zawsze trzeba być miłym nie ważne czy głąb czy cham czy nieuk któremu trzeba najprostsze rzeczy powtarzać po kilka razy a rzadko się zdarza kulturalna osoba uciekaj do takiej roboty trzeba mieć mentalność akwizytora osoby inteligentne z ambicjami szybko się wypalają

ja też pracuję na słuchawce, ale w firmie windykacyjnej. nie muszę być miła :D

W takim przypadku warto udać się do psychologa. To jest podstawa. Tutaj https://psychomedic.pl/psycholog-warszawa jest namiar na bardzo dobrych specjalistów. Psychomedic ma 6 klinik w Warszawie.

wszystko kwestia podejścia do pracy - każdy z nas jest inny oraz ma inny charakter.. pracuję na słuchawce 6 miesiąc w firmie Telbridge i jest spoko..atmosfere mam luźną , praca lekka , kasa zawsze w terminie na koncie