Mamy rodzące w styczniu 2015

Ja mam 2 kremy na brodawki jeden to Maltan drugi to Lansiloh, oba dostałam od siostry ten Lansiloh, nie trzeba zmywac przed karmieniem. Mam też 2 próbki jedną z Aventu ( była z laktatorem), a drugą z Mustelli. Zobaczymy co bedzie najlepsze.

Monia a moze to nie wzdecia ?? Moze cos sie zaczyna?? Tylko nie rozpoznajesz tego ;-)

Madziu dobrze,ze pojechałaś do tego szpitala. Nie ma zartów z tymi dusznościami- dobrze wiedzieć.Uważaj na siebie!

Ja kupiłam z ziaji na allegro.

Edi, gdyby nie to, ze dzidzia mi sie nie ruszala to bym nie pojechala, teraz wiem, ze trzeba. Myslalam, ze mi zrobia ktg i do domu, a polozna uslyszala, ze dusznosci to 5 minut i ordynator przyszedl

Nie wiem ale czuje sie okropnie :( moze herbata koperkowa mi pomoze :( chyba jeszcze nie rodze, nic na to nie wskazuje :(

Monia ze mną dziś leżała na sali taka dziewczyna, która miała wywoływany poród i pierwsze jej objawy to były właśnie takie, mówiła, że ma wzdęcia i z każdą godziną większe.. Być może się powoli przygotowujesz,

No Monia ewidentnie ma już wszystkie objawy, nie zdziwię się jak jutro będzie już mamą;-) Madzia to w szpitalu, w którym byłam na patologii ciąży, to inne piętro niż porodówka, więc u mnie w stosunku do Twoich odgłosów i krzyków, to względny spokój był:-) bo tam całe piętro tylko leżące ciężarne a i tak spać nie bardzo mogłam, obce miejsce itd. W dzień remont za oknem przeszkadzał strasznie.

Na wzdecia ponoc jest dobry napar z kminku. Trzeba zalac kminek wrzatkiem i wypic jak herbatke.

Tak jak dotychczas chcialam urodzic dzisiaj tak teraz cve sie jeszcze wstrzymac troche :( jesli mi nie przejdzie i bede sie czula gorzej to zrobie ewakuacje obudze mojego ukochanego i pojedziemy do szpitala :) chociaz mam nadzieje ze mi przejdzie :) poza tym mala jeszcze tak mocno sie wypina ze juz nie wiem czy to ona czy to skurcze :|

Monia wpółczuje najgorzej to jest tak właśnie nie wiedzieć co sie dzieje..

Najgorsze jest to, ze nie wiem czy to cos zwiazanego z ciaza i porodem czy po prostu problemy z jelitami :( i tak siedze i sie stresuje bo nie wiem co robic :|

Ja już po wizycie, Edi spokojnie możesz brać nospe magnez czy paracetamol. Monia a jadłaś coś co by mogło jakies rewolucje żołądkowe spowodować?

Jeszcze dobrze magda trafila ze zatrzymali ja w szpitalu i zrobili badania. Ja w zeszly czwartek mialam falszywy alarm. Ale nie wspominam wizyty na oddziale milo, zrobili mi usg i ktg. Lekarka po usg stwierdzila ze rozwarcia nie ma, w czasie ktg przyszla i poiwiedziala ze skurczy tez nie. Brzuch jak bolal tak olal nadal a mnie po odlaczenij od ktg i 30 minutach siedzenia samemu w pokoju odeslano na korytarz do rodzinh. Po czym przyszla jakas tylko pielegniarka i powiedziala ze ma dla mnie wypis, i w sumie nie wiedza od czego te bole brzucha. ale powiem ci monia ze to bylo takie uczucie jak opowiadasz, jakby wzdecia.

Moj gin powiedzial jak dzien pozniej bylam na wizycie ze to skurcze przepowiadaj ace. Szczerze mowiac Magda to mnie troche przestraszylas z ťymi wynikami, bo moje tez nie sa za ciekawe. Coprawda moj przypadek jest calkiem inny bo jie dosc ze ciazamto jeszcze rak i chemioterapia. tez mam duzo plytek krwi ponad norme, ale moj lekarz stwierdzil ze to dobrze bo jak po chemii spadna to bynajmniej nie bedzie zagrozenia przy cc jakims krwotokiem.

Moni u mnie pomogla nospa fortem3x dziennie

Nie chce panikowac niepotrzebnie... czuje ruchy dziecka i w tym samym czasie bol w kroczu nie jakis silny ale czuje ze ona glowe pcha mocno i nieprzyjemnie... plus jeszcze takie dziwne rwanie w pachwinie jakby ... zwariuje zaraz bo nie wiem co robic :( chyba sie przejde po mieszkaniu w kolko przegryze cos i sie poloze spowrotem moze przejdzie... a jak na zlosc siedze sama bo moj luby chory spi i nie chce go budzic niepotrzebnie :( a tesciowej sie boje bo czasem jak spojrzy to czlowiek juz beret zwija nawet jesli nic nie zrobil :p ale uwielbiam ja i nie zamienilabym jej na zadna inna :) ale serio jak spojrzy to czlowiek nie wie czy cos zrobil zle czy co hehe :)

Masz racje pospaceruj sobie troche, moze Ci przejdzie.

Może też pomóc ciepła kąpiel albo jakaś meliska:)

Monia i jak tam się teraz czujesz? Magda dobrze, że tak wszystko sir ulozylo, że pojechałas do tego szpitala. Trzymasz teraz rękę na pulsie.

Slyszalam, że jeśli czuć ruchy dziecka to nie jest jeszcze poród... Bo dziecko kiedy już chce wyjść wchod******anał rodny i nie ma możliwości wykonywać tak dużych ruchów. No ale ile w tym prawdy, to chyba każda z nas sie przekona...

Też to słyszałam, że jeśli dziecko się rusza, to jeszcze nie poród, ale ile w tym prawdy... moja mała też troche łobuzuje, ale pani doktor mówi że to dobrze, bo to znaczy ze niczego jej nie brakuje:)

Asia, pytałaś lekarza o to zzo? Monia, daj znać czy już jesteś na porodówce:-P

tak, pytałam, no podobno to nie działa tak że znieczula zupełnie, podobno to jest tak jakby przy migrenie wziąć jedną tabletkę apapu, złagodzi ból, ale nie na tyle, żeby nie czuć zupełnie skurczów, więc jeśli nie jest za późno to brać, tylko trzeba powiedzieć wcześniej przy przyjęciu do szpitala bo są potrzebne aktualne badania krwi, morfologia i chyba na krzepliwość , no chyba że masz zrobione aktualne (tzn nie starsze niż 7 dni) to wtedy już nie muszą robić. Więc ja się chyba zdecyduję

Asia a u Ciebie wszystko ok? Ja jutro mam lekarza i też jestem ciekawa co powie...

Tak wszystko ok, szyjka w porządku jak na 39 tydzień, rozwarcia jeszcze nie ma, ale szyjka miękka, czyli że jak się zacznie to powinno pójść łatwo. no i czekamy na skurcze:) wód troche mało i łożysko dojrzałe i jak do 30 się nie rozsypie to trzeba będzie do szpitala na wywołanie, także jestem spokojna no i czekam grzecznie aż mała się zdecyduje do nas zawitać:) Daria, ciekawe czego ty sie jutro dowiesz:)

Dobranoc Brzuchatki :)

No to dobrze! To czekamy na Twoją dzidzie:) spokojnej nocy!

Dobranoc

No tak tak, zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest tak, że już w ogóle bólu nie czujesz, ale to i lepiej bo wtedy czuć jak masz przeć. Wszystko ma swoje plusy i minusy, dla mnie więcej plusów, ja już na początku ciąży podjęłam decyzję na ten temat. Dzięki Asia ;-)