Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda len

Mamy rodzące w styczniu 2015

Polecane posty

Gość gość
U mnie to ponad 30 minut. Czasem nawet i 1 h, ale z przerwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Wieczorem karmię około 20 do 30 minut, Asia zjada już z dwóch piersi. W dzień to około 10-15 minut i jeden cycek starcza :) wszyscy mi mówią, że muszę mieć tłuste mleko. I chyba racja, skoro tak ładnie i na długo zasypia. A z tym podkladaniem to jeszcze muszę poczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daria a w dzień to dużo śpi i na długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
W dzień spi (jak się obudzi koło 7-8) od około 10.30 do 13. Później zabawa, jedzenie itp. I od około 15 do 17.30 i chwilkę po 19 kąpiel. Dzis usnela 19.30 i teraz wstała na jedzonko, karmienie i powtórne jedzenie i już ja odłożyłam do łóżeczka z otwartymi oczkami i czekam aż zasnie. Ale słyszę, że już jest cichutko, więc idę tylko zobaczyć czy dobrze trzyma główkę i dalej spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Moja Małgosia uznała, że jak matka pośpi do piątej rano, to jej w zupełności wystarczy. :) Jak się kładłam obok niej i zamykałam oczy, to już po chwili czułam na twarzy takie pac, pac, pac, łapką. :) No i tak śmigałyśmy sobie od bladego świtu, rozbudzony dzieciak i matka-zombie. :) Za to przed chwilą ułożyłam moją pannę na macie i wyszłam do łazienki, celem nałożenia odrobiny tynku na twarz. Podkład, trochę cieni, tusz, balsam do ust, dosłownie dwie minuty. Wracam, patrzę, a Małgosia śpi. :) Znów mnie oszukała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Dziewczyny, a Wasze maluszki jak długo śpią w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Edi czyli jednak to calkiem normalne, ze to mleko sie oddziela a ja znowu panikowalam :-P Czekamy wlasnie na lekarza z Zuzią Moja na poczatku przesypiala caly dzien i budzila sie co 3 godziny na 15 min na karmienie a teraz spi tez po 3 godziny, ale mamy dluzsze przerwy, raz nss zaskoczyla i nie spala od 13 do 2 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia Ty panikaro ;) Napisz jak tam po wizycie lekarza. Moja Mała śpi do południa ok 1h x 2, jak jestesmy na spacerku to 2h. Później kilka razy po godzince, czasami dłużej. Różnie to u nas bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja karmię prawie godzinę:-( Wtedy mam spokój na 1,5-3h, w nocy lepiej. Ja też słyszałam o tym podkładaniu, jak mały zacznie spać w łóżeczku a nie w wózku, to mu też podłożę ręcznik. Na razie w gondoli mamy uniesione dno pod kątem. Jeśli chodzi o spanie w dzień, to u mnie jest bardzo różnie. Raz śpi po 1h ze 2, 3 razy, raz śpi przez 2/3 dnia z przerwami, ale zazwyczaj nie śpi prawie wcale. Dziś spał 2x po pół h, więc padam na twarz a nic nie zrobiłam w domu. Byliśmy dziś na usg bioderek, ogólnie wszystko ok, ale mamy ćwiczyć. Za 6 tygodni kontrola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśka1234
Kasisi ja też tak karmię. Pierwszy raz wczoraj zasnął o 21:30, a obudził po 2. O 3 usnął na 2h. No, ale zaczęłam kłaść go na brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, my jutro jedziemy na szczepienie. Małgosia zawsze spała w samochodzie, ale jutro po raz pierwszy jadę z nią sama, wiecie, będę prowadzić, trochę się denerwuję, czy będzie spokojna. Trzymajcie kciuki. :) Trafiłam tutaj na kafe na taki wątek o najbardziej przykrym wspomnieniu z dzieciństwa. Jakie jest Wasze? I od razu, jakie najfajniejsze? Zżyłam się z Wami, dziewczęta, jestem ciekawa Waszych historii. :) Sama też napiszę, jak mój cudaczek uśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Dziewczynki moja Zuzia wazy juz 4100g a msmy dzisiaj miesiac i 3 dni (jak to przelecialo!!!) Co do tego cyca, to lekarka powiedziala, ze jezeli mala lepiej spi i lepiej sie czuje po mm to mam odstawic.. Ale bede jeszcze walczyć. Najlepsze wspomnienie z dzieciństwa ?? Mam ich mnostwo. Kazde wakacje u babci z kolegami i kolezankami (w tym z moim mezem) Ale napisze Wam jedno, z ktorego smieje siedo dzisiaj. kiedys gralismy z kolezanka i z Pawlem wlasnie w jedna z tych gier "33" albo "szczerosc czy odwaga" w kazdym razie moj maz wybral odwage i mial za zadanie pocalowac mnie a wtedy bylam w nim ciezko zakochana(mielismy moze 7 lat) i dal mi buziaka w policzek a ja (cala w skowronkach) na to "ffuuujjjj Paweeeelll, Ty glupkuuu" (i bardzo dobitnie wytarlam sobie policzek) :-D a w domu powiedzialam sobie, ze chyba nigdy nie umyje tego miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Magda ale historia :):):) hehehe :) fajnie, że od tak młodego wieku podkochiwalas się w swoim teraźniejszym mężu :) my rozpoczęliśmy od czasów gimnazjalnych :) ja też mam dużo fajnych wspomnień i ciężko jest wybrać to jedno. Ze złych... Hmmm może to jak wpadłam pod samochód, ale na szczęście nie groźnie, biegnąc do domu na siku :D i nie donioslam oczywiście, wstałam otrzepalam się i z płaczem wolałam mamę (mieszkaliśmy wtedy jeszcze na parterze) Ma-moooo, ma-moooo. Ludzie się zbiegli bo zobaczyli, że trzasnal mnie fiacik, a ja nie chciałam od nikogo pomocy tylko pod oknem krzyczałam. Zanim moja mama usłyszała, to już był tłum ludzi pod blokiem :) bolały siniaki i strupy przed dlugi czas. Ale przeżyłam :) a z tych fajnych to dużo dużo mam ze swoim mężem również... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Dziewczyny, miałam jeszcze zapytać. Smarujecie piersi jakimiś maściami na rozstępy, jeszcze jak karmicie? Bo moje piersi potrzebują mega pomocy...całe ciało wróciło w miarę do stanu sprzed ciąży, ale rozstępy na piersiach są widoczne. I nie wiem (bo tak slyszalam) że lepiej nie smarować podczas karmienia piersią... Ale nie wydaje mi się, żeby to była prawda. A jeśli smarujecie to możecie coś polecić?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja smaruję olejkiem makadamia, ale nie mam rozstępów, więc nie umiem powiedzieć czy na to działa. Generalnie ujędrnia. Myślę, że jakiś naturalny olejek (a nie mix w kremie, który niewiadomo co zawiera) nie zaszkodzi. Przykre wspomnienie, to chyba takie, ze w podstawówce zakochałam się i akurat jak ten chłopak zerwał z dziewczyną i zainteresował się mną, to przeprowadziliśmy się rodzicami no innej dzielnicy. Wtedy to była przepaść;-) Bardzo to przeżyłam.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria, mi położna powiedziała, że tuż pod skórą piersi są kanaliki mleczne czy jakoś tak to nazwała, no i że preparaty przenikają przez skórę i że lepiej nie używać. Chyba, że coś bezpiecznego, czyli może przeznaczonego dla karmiących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Aj Kasisi czyli to jednak prawda... Poczekam jeszcze :) ale masz wspomnienia z dzieciństwa :) akurat w tym samym czasie musieliscie się przeprowadzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To była 4-rta klasa ;-) Co tu taka cisza dzisiaj dziewczyny ;-) Mój mały usnął pół h temu wyjątkowo i mam labę :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znów ciężka noc, a u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uf, Małgosia wczoraj była szczepiona. Biedna, tak żałośnie płakała... potem do końca dnia na przemian kwiliła i spała. Męczyła się okrutnie, ale na szczęście nie miała gorączki ani innych rewelacji póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość angela
Dziewczyny ile wasze maluchy waza? Moj maly jutro ma 7 tyg i wazy 5600. Karmie i cycem i mm. Jestem ciekawa czy tylko ja mam taka kluseczke w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam kluseczkę i nie lada problem, żeby wydzielać jedzenie... Tydzień temu, na wizycie u lekarza ważył 5800 a miał 7 tygodni i 3 dni. Wczoraj skończył 2 m-ce i na pewno ma już ponad 6 kg. Wróciłam do prasowania pieluch tetrowych i wysypka nie wraca. U mnie noc średnia, ale da się przeżyć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nie wiem ile dokładnie waży moja Mała Kluseczka ;) ale obstawiam, że 5,5kg na pewno( dziś skończyła 7 tyg). Szczepienie w przyszłym tyg. to sie dowiem ile dokładnie. Mojej Małej przesunęły się godziny spania, wystarczyło się pochwlić na kafe, że idzie spać przed 21 to teraz zasypia o 22 ;P Ale za to dziś spała od 22 do 5:30 bez małej przerwy, nakarmiłam i spała jeszcze do 8 ;D Niestety nie może być zbyt pięknie.. znów nie robi kupki już 5 dzień, kupiłam czopki glicerynowe, zaaplikowałam godzine temu i nic.. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi, jeśli dziecko jest tylko na piersi, to może nie mieć czym zrobić kupki, bo może wszystko ładnie trawi. Co ja bym dała, żeby mój mały przespał 7,5 h ciurkiem ;-) Najwięcej to śpi 4h, raz chyba zdarzyło się, że spał 5,5 h. Na noc już go oszukuję, wlewam więcej wody, mniej mleka modyfikowanego. Gdybym karmiła tylko mm, to tak nie można robić, ale jak karmię ciągle piersią, a mm tylko raz na dobę, to nie widzę problemu, bo on by jadł i jadł i jadł... a samej wody już nie chce pić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepię NFZ + pneumokoki i rotawirusy. Pamiętam, co moje rodzeństwo przeszło po skojarzonych. Wiem, że to indywidualna sprawa, no ale uraz pozostał. Małgosia waży 4100, ma 8 tygodni i 2 dni. Martwiłam się, czy to nie za mało, ale ponoć nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma 6 tygodni i waży 4 kg, urodził się z wagą 3 kg. lekarz powiedział, że dobrze, nie za mało ani za dużo, w sam raz jak na dziecko karmione wyłącznie piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo, że ciężko karmić piersią. piszecie, że głodne dziecko, więc dokarmiacie; że ma wysypkę, więc od razu mm dajecie. nie jestem przeciwnikiem mm, sama na którymś etapie po nie sięgnę, ale póki mam 6 tygodniowe niemowlę karmię piersią bez względu na wysypkę, bo to i tak o niebo lepsze niż mm. moje dziecko też głodne było i jadło co godzinę, aż się laktacja podkręciła i już znowu je co 3, 3.5 godziny. natura jest mądrzejsza i bardziej ufam swoim cyckom niż mleku w proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizka po 2 godzinach zrobiła kupke, a po 3 godzinach zrobiła MEGAkupe!! A więc coś jest nie tak, bo kupka się zbiera i zbiera i gdybym nie pomogła czopkiem to by się dalej męczyła moja Dzidzia. Musze to koniecznie skonsultować z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gościa. Moja siostra karmiła synka tylko piersią i teraz jak jej mówię, że czasami muszę dokarmić mm ( choć to jest bardzo rzadko, jak mam na prawdę za mało pokarmu) to sama stwierdza, że może też mogła dokarmiać, bo teraz jej synek ma 8 miesięcy i lekką niedowage i do tego jest niejadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×