Szlachetna paczka to chyba jest tylko skierowane do firm?

Jestem osobą zamożną, ale nie stać mnie na to, aby pomóc jednej z rodzin i kupić jej: laptopa, pralki, łóżka piętrowego, 8 kurtek zimowych, 8 par butów, elementów wykończenia wnętrz, materiałów budowlanych, środków czystości i zabawek, łączny koszt to według mnie jakieś 10 tys. zł!!!! Myślałam, że szlachetna paczka to właśnie ludzie potrzebujący, którzy mają dzieci, a one marzą o zabawkach typu Kucyki Pony, Barcie, Auta itp. Jestem rozczarowana, że ludzi mają takie wymagania. Przeciętny Kowalski nie jest w stanie nawet zrobić im gwiazdkowej niespodzianki, więc uważam, że oferta skierowana jest tylko do firm. Myślicie podobnie?

Tez uwazam to za przesade, ale sa rodziny bez takich potrzeb. Np. My wspieramy rodzine potrzebujaca, ktorzy jako dary dodatkowe chca ksiazki fantasy i przygodowe.

więkrzość chętnych na szlachetną paczkę i tego typy imprezki to leserzy,nieroby i cwaniaczki,mieszkam w małej miejscowości i uwierzcie mi,znam takich dobrze,mieszkają w sąsiedztwie,pracuję z nimi...

ee tam ja się tą paczką nie przejmuję w ogóle, lenie chcą luksusów a media robią otoczkę, szum, to żadna szlachetna paczka, chociaż może? szlachta nie pracuje? szlachta się bawi? czyli "potrzebujący"/// sama zarabiam najniższą krajową , utrzymujętylko siebie, nie mam takich marzeń jak ci ze szlachetnej paczki, ale oni mają wymogi, niech im z nieba spadają laptopy, lodówki, pralki, mi nikt nie pomoże jak siępralka zatnie, jak muszę 200 zł wydać na naprawdę 300 zł na leki 600 na czynsz... ale nie mam 4 czy 10 dzieci, wieć nikt mi nie pomoze, zresztą i tak nie chciałabym, u mnie w okolicy jest Biedronka, przychodzi tam staruszek, zawsze tylko po chleb, czasem po jajka, mleko... taki biedny, skromny człowiek i czasem ktoś mu coś da, a on się tak cieszy, raz mu kupiłam ser i makaron :) parę złotych a on tak sięcieszył, powinno się pomagać biednym starszym ludziom a nie tym pasożytom wielodzietnym

Wymagania jak z kosmosu :) Kogo stać na to aby im pomagać?

nie tylko do firm ale też do sławnych ludzi :D mogą wydać kilkadziesiąt złotych i nieźle się wylansować :D z rok alo dwa temu ekipa aktorów z m jak miłość w kulisach się chwaliła jak wspierają paczkę ;D kilku aktorów wspiera jedną rodzinkę :D tylko,że taki aktor zarabia kokosy ... pewnie sławy typu sportowcy np. Państwo Lewandowscy oraz politycy będą się chwalić jacy są szlachetni :D bo zarabiając 10000000 zł wydadzą 500 czy 1000 zł na jakichś leserów zamiast zrobić coś pożytecznego np. dać 1 000 zł na schronisko dla zwierząt :(

no ja czytalam historie jednej babki, ktora jest na rencie, dorabia, ma studiujacego syna i chce lodowko-zamrazarki bo jej ma 15 lat, a synowi jakies rzeczy do gitary elektrycznej, jej nie stac na to bo jest chora i suplementy diety (nie leki!) duzo kosztuja oraz splaca kredyt mieszkaniowy (500zl miesiecznie, tyle ile zarobi dorywczo, za to rente ma okolo 2000)....bezczelnosc :O ale co do samej paczki, to nie tylko chodzi o to by jedna osoba czy firma dokonala takiego zakupu, kazda rodzina ma opiekuna, ktory zbiera kase, jak w fundacji - jezeli iles osob przekaze jakas kwote to z tej uskladanej mozna zakupic pralke czy co tam sobie zycza.

No żeby zrobić taką paczkę to trzeba się zebrać minimum w 30 osób przy naszych pensjach, bo przecież sami też chcemy mieć święta, mamy dzieci no i musimy za coś żyć i porobić opłaty :o więc można wpłacać też kasę i tak chyba najprościej kilkadziesiąt zł wpłacić i cześć. Ja mam dwoje dzieci 2 i 4 lata i na rękę 3000zł mąż tyle samo nie jest to biednie uważam, nie mamy kredytu więc da się normalnie żyć i jestem szczęśliwa z tego co mam ale do zrobienia paczki musiałabym ruszyć nasze oszczędności :o

Kpina! na profilu SZP, w rubryce posty na stronę https://www.facebook.com/szlachetna.paczka.malopolskie?fref=ts wypowiada się baba cytuję: "Czemu Nowa Huta się nie załapała, moja rodzina nie będzie miała prawdziwych świąt zaczynamy odczuwać naprawdę brak pieniędzy a mam 4 dzieci Jest trudno ! 2 chłopców 12-14lat i dziewczynki 9-16lat :/" xxx wchodzę na jej profil, a tam wódeczka na stole i papieroski w łapkach na wszystkich zdjęciach :D pracuje w : szlachta nie pracuje, a na tablicy same gierki i aplikacje :D

można przecież wybrać samotną starszą osobę. jej nie musisz kupić 8 kurtek ani laptopa, pralki i lodówki. ja robiłam taką paczkę w zeszłym roku, z drogich rzeczy był tylko czajnik bezprzewodowy i buty, tak to śtodki czystości, jedzenie, koc, poduszka. jeśli wybierasz todzinę wielodzietną z dużymi potrzebami, to faktycznie albo firma albo grono znajomych.

no tak ale większość rodzin ma takie właśnie wymagania no i ktoś ich kwalifikuje, a nie wiesz przypadkiem czy wszyscy zakwalifikowani dostaną te paczki tzn jak ktoś ich nie wybierze to z uzbieranej kasy się zrobi dla danej rodziny taka paczkę? czy zdarza się tak, że jakaś rodzina zostanie bez paczki? bo jak tak to lipa :(

chyba wolontariusze paczek nie robią. ale nie wiem.

co to za wymagania książki :O niech się zapiszą do biblioteki