sen sie spaelnil nastepnego dnia. nie wiem co myslec?

dzis w nocy snila mi sie moja suknia slubna, moj zasuszony bukiet slubny,pozniej gdzies szlam i nazrywalam jablek, jadlam je i rozdawalam. dzis pojechalam do moich rodzicow i mowilam ze synowi potrzebny jest stroj na jaselka, na co moja mama mowi ze ona ma stroj aniolka, i pokazuje mi biala sukienke, nastepnie od slowa do slowa przeszlysmy na temat ubran- jak to kobiety i mama przyniosla zasuszony bukiet lawendy- mowilam wczesniej ze sa takie woreczki zapachowe do szaf i ona sobie przypomniala o tej lawendzie wtedy. przed odjazdem tata dal mi duza torbe jablek. dopiero w domu dotarlo do mnie ze te wszystkie rzeczy dzis mi sie snily.:O suknia sluba- suknia aniolka, suszony bukiet slubny- suszony bukiet lawendy, zerwane jablko- torba jablek. jak to wytlumaczyc?