Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy czemu nie spacerujecie z dziećmi w taką pogodę?

Polecane posty

Gość gość

Przecież to dla ich zdrowia...mieszkam w niewielkiej miejscowości pod duzym wojewódzkim miastem gdzie mnóstwo jest malutkich dzieci, co było widać jeszcze miesiąc temu na spacerach.Dziś właśnie wrocilam z córką (5 miesięcy) z godzinnego spacerku i nie spotkalam ani jednej mamy z wózkiem.Boicie się czegoś czy jak?Przecież taki półgodzinny spacer na pewno im nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie:o kaleki robicie z tych dzieci:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo słuchają się pewnie swoich matek, że za zimno. Ostatnio matka mojej koleżanki doniosła do mojej mamy, że ja łażę z dzieckiem - a tutaj takie zimno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli rozumiem że przez całą zimę mają zamiar kisić dzieciaki w domu?Super, nie dziwcie się później że chorują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może wychodzą w innych godzinach :P Może chore dzieciaki :P Może ..... Losie , w TAKĄ pogodę, czyli w jaką :D ? Nie wiem u mnie zimno nie jest ( - 5 ) , ale wiatr - koszmarny ! Dzieci .... brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz czemu te dzieci nie wychodzą? może są chore, gorączkują i dlatego nie wychodzą a nie dlatego, że jest poniżej zera. Jak mnie wkurw... takie uogólnienia. Co Cie interesują inne dzieci i kiedy one wychodzą na spacer? Pilnuj swojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka mama
w taką czyli taką jak opisujesz:) u mnie minus dwa stopnie.Zimno dopiero przed Nami, nie wychodzą w innych godzinach, widzę przez okno.Niedawno roiło się od wózków a teraz nikogo nie widać.Co będzie przy -10:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za przyjemność spacerować z zimie? nie chce mi się wychodzić, wole pobawić sie z dzieckiem w domu. jak spadnie śnieg pewnie wyjdziemy bo wtedy są jakieś możliwości zabawy a teraz co? chodzić po szaro-burym świecie? ani na plac zabaw, ani na ławkę usiąść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam z tesciowa-wychodze a ona idzie ze mna na dol do drzwi i gdera,ze tak zimno,dziecko zmarznie-dziecko ma rok.w zeszlym roku dxien w dzien lazilam po 2godz i jakos zyje do tej pory;)ale w tamtym roku to skonczylo sie awantura, bo wrecz stawala mi na drodze i nie moglam przejsc-wiec nie wytrzymalam i nagadalam do sluchu. u mnie to samo,na wsi kupa dzieci a tylko ja laze,czasem juz mi glupio nieraz,mysle sobie ze patrza zza firanek na mnie i gledza jak moja tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie jest -6 ale tak przeraźliwie wieje ze naprawdę nie mam ochoty łazić nigdzie. Poza tym jestem przeziębiona, bola mi zatoki wiec nie będę się włóczyła tylko dlatego żebyś ty autorko nie miała powodu do zakładania tak bzdurnego tematu. Moje dziecko nie umrze jak posiedzi w domu 2 dni zanim się wykuruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może są chore, gorączkują i dlatego nie wychodzą a nie dlatego, że jest poniżej zera. y y taaak wszystkie naraz chorują i gorączkują :o a Ty pewnie z tych co przy zerowej temperaturze dziecku nawet przez okno nie pozwalasz wyjrzeć?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.21. POPIERAM!!! Kolejna, ktora idzie na spacer również po to zeby potem móc się uzewnetrzniac na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a co Cię to interesuje!!! każdy wychodzi kiedy chce. Nie masz innych problemów tylko pilnowania spacerów innych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu kaleka :) oganij się kobieto! co cie to obchodzi, jak masz ochotę to mozesz nawet 5 godzin spacerować, nikt sie do ciebie nie wtrąca więc ty też daj innym żyć jak chcą. poza tym łatwo spacerować z 5 miseczniakiem jak spi, można go przykryć szczelnie i wozić w wózku. pogadamy za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze przez okno. No nic, zero pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne... juz lecę... żeby tobie przyjemność zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj chodziliśmy dwie godziny, ale dzis bolą mnie zatoki, a do tego wiej***ardzo ostry wiatr. Nie chcę mi się zwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak już bulwers bo boli was to że ktoś spaceruje ze swoim dzieckiem a wam się d**y nie chce ruszyć z domu i kisicie ogóra hahaha a później płacz bo dziecko non stop choruje jak ma nie chorować jak ciągle w domu siedzi bo mamusi się nie chce na spacer wyjść :o pierdu pierdu i wasze agresory tylko to potwierdzają LENIWE PASZTETY !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"poza tym łatwo spacerować z 5 miseczniakiem jak spi, można go przykryć szczelnie i wozić w wózku" Otóż to, 5 miesięczniak Ci nie zaprotestuje, że nie chce chodzić w wietrzna i mroźną pogodę na spacer. Wczoraj wybrałam się ze swoja 3 latka na spacer, zimno było - 10 u nas ale chciałam żebyśmy się przewietrzyły, po 15 minutach było mamo chodź do domu bo mi buzia piecze i tyle było spaceru. I co mam na sile ją ciągnąc? Ty byś pewnie tak zrobiła co? na sile bys ciągnęła w imię idei spacerowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak już bulwers bo boli was to że ktoś spaceruje ze swoim dzieckiem a wam się d**y nie chce ruszyć z domu..." A ty łazisz jak bezpański wygoniony pies :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodze z moim 2 lakiem na minimum godzine dziennie,uwielbiam taka pogode,lekki mrozik,super sie oddycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaję, ze po prostu dzisiaj mocno wieje. I ja sama też bym niemowlak nie wzięła na spacer w taką pogode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ona nie spaceruje dla dziecka tylko po to zeby nie umrzec nudów. Bo normalna mama ma mnóstwo zajęć które uniemożliwiaja jej obserwacje zachowań sąsiadów. Temat do jednwgo wora z tym o choinkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez uwielbiam mrozik,w domu siedze jak jest powyzej 25 stopni,nie znosze goraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety!! nawet nie jestescie w stanie wypowiedziec sie grzecznie i asertywnie w sprawie spaceru z dzieckiem!! słoma z butów wystaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ona nie spaceruje dla dziecka tylko po to zeby nie umrzec nudów. Bo normalna mama ma mnóstwo zajęć które uniemożliwiaja jej obserwacje zachowań sąsiadów. x x idiotko jak idziesz na spacer to chyba widzisz czy mijasz wózki czy nie mijasz i można z tego wyciągnąć jakieś wnioski że matki zamykają dzieci w domu jak jest poniżej zera. Normalna mama ma mnóstwo zajęć owszem i jako jedno z zajęć jest codzienne pójście na spacer żeby dziecku dostarczyć trochę tlenu, ale co Ty możesz wiedzieć na ten temat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coz ja wychodze .W "budzie siedzi " .Wiatr mu nie straszny .Jezeli nie wychodze to tylko dlatego ,ze ja jestem cieplolubna .Ale weranduje .Wystawiam na taras na godzine i jest ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.35. A Ty? Koleżanka autorki czy tez wychodzisz żeby znaleźć nowe powodziki do ploteczek ze tak się poplulas?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niech każda z nas robi co chcę i jak chcę ;) Ja z niemowlakiem / małym dzieckiem wychodziłam do -10 ,deszcz,śnieg itd ....bo po prostu w domu dziecko spać nie chciało :D Ale dziś .... w życiu bym nie wyszła bo p-i-ź-d-z-i jak ta lala :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.35. Idiotko- każda wnioskuje, ale nie każda ma z tym problem tak wielkiej rangi ze na kafe musi go opisac. Ale co ty mozesz o tym wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a jak już zostajecie w domu z dziećmi bez spaceru to wietrzycie chociaż w tych domach swoich?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×