Samotność jest straszna...

ale gapa - dobrze, że nie ocknęłaś się na Mont Evereście albo w kieszeni jakiegoś australijskiego kangura :-D ja mam awarię nogi - coś ze mięśniem uda- naderwane albo zerwane - nie wiem - boli jak cholera ani chodzić ani jeździć samochodem - nie wiem jak ja się ogarnę przez najbliższe dni czy tygodnie :-( dobrej soboty :-)

U mnie zimno, szaro i ponuro. Na szczęście to sobota więc są chwile na poleniuchowanie i dobrą kawę :)

deszcz jesienny deszczsmutne pieśni gra .... nic tylko zakopać się w koc (zresztą ja i tak muszę leżeć więc mam absolutnie oczyszczone sumienie :-P ) coś czuję, że właśnie w ten sposób większość z nam spędza ten weekend no i dobrze, trzeba kiedyś odespać, odpocząć, nadrobić lekturę :-)

Miłej niedzieli życzę, a Dudzi dodatkowo szybkiego powrotu do zdrowia, a chwilowo miłego leżakowania z kocykiem, kawusią i książką :)

dzięki Efka :-) w temacie książki to dorwałam taką pt "Furia mać" - o Polsce i Polakach - autorka nie przebierając w słowach opisuje realia naszego życia - troszkę w klimacie Dnia Świra. Oto fragment: "Tu jest Polska, Panowie. Tu nie ma siupów. Jesteśmy od narzekania, czarnowidztwa i depresji. Robimy światową karierę na rozpaczy. Celebrujemy porażki. Wałkujemy ciosy, nagradzamy pokonanych Niech nikt nie waży się nam odebrać naszego niezadowolenia. Nazywam się Polska - cierpię za miliony, za swoich dziadów, za rząd obecny i poprzedni, za Kościół, za marszałka Piłsudskiego, za prezydenta Stanów Zjednoczonych i za Merkel i za całą Unię Europejską." albo: "jak wszyscy w tym kraju gniew mam na śniadanie, obiad, kolację. Wsypuję go do porannej kawy, żeby broń Boże nie zostawić go zapomnianego w kuchennej szafce, bo biedny przepadnie i co wtedy?" jakże to wszystko prawdziwe :-( i śmieszno i straszno tak sobie myślę, że jak najwięcej Polaków powinno tę książkę przeczytać

Sama prawda. Tylko mnie to zawsze dołuje, ta nasza wada narodowa, męczy i psuje nastrój, wiec proszę o zwolnienie z lektury. Dla mnie coś optymistycznego, że pomimo wszystko zdarza nam się zabłysnąć optymizmem, uśmiechem i życzliwością. Mogę?

i zapchałam

chyba mój wpis

zawierał

za dużo treści

albo taką

nadającą się dopiero do zgryzienia

i

dlatego

się

zapchało

dvdsvvfds

cfsawb e

wqt4et4ht

veqwst45

no bo ta prawda jest dołująca, ale z drugiej strony takie spojrzenie oczami innej osoby pozwala nabrać dystansu i jednocześnie puknąć się w głowę (a co za tym idzie - nieco zweryfikować własne zachowania)

dzień dobry w poniedziałek :-) przywieźli mnie do pracy, boli nadal, ale mam nadzieję, że każdego dnia będzie coraz lepiej :-) dobrego i zdrowego tygodnia :-)

sikorki ;) U was tez taka zimnica i chlapa nic tylko pod kołderka siedzieć z gorącym kubkiem z braku czegoś gorętszego :p Dudzia przyjedź na kurację i odpoczynek na południe wrócisz zdrowa jak ryba

Cześć, witam Was wszystkich. Dudzia, mam nadzieję, że z każdą chwilą czujesz się lepiej. A kto nie lubi mokrego klimatu, ten niech się czuje zaproszony do mnie, już fajny mrozik szczypie w uszy (ble), chlapało w dzień wiec miałam "piękny" widok na sąsiada któremu drzwi w samochodzie przymarzły, próbował włazić przez bagażnik,a le ten też przymarzł. Na szczęście jakoś te drzwi ustąpiły, nie wiem tylko czy przypadkiem klamki sobie nie urwał

Dziewczyny a jakie plany na sylwka przyznac sie

Jeszcze żadne :(

a ja sie nie przyznam:P:D

:D gość dziś do czasu . Efka to trzeba coś zaplanować to tylko 2 tyg z hakiem

ja jeszcze świąt nie przeżyłam :D i na razie nie czuję magii , a co dopiero sylwek ! ho ho ho Dudzia zdrowiej , ale to już ! Efka dobry ten sąsiad , ja mam zawsze odmrażacz w razie/w

Też mam, nawet chciałam mu pożyczyć, ale jak to facet, postawił na rozwiązanie siłowe. A co do sylwka to albo będzie spontan albo się wyśpię :)