Dowiedziałam się że facet którego znam od roku jest chory na raka, co teraz?

Znam go tylko przez internet, poznaliśmy sie przypadkiem, jakoś później się okazało że jesteśmy z tego samego miasta. Zawsze go lubiłam, bo fajnie nam się pisało, dobrze się rozumieliśmy, ale on nigdy nie chciał nic więcej, dopiero po kilku miesiącach wymieniliśmy się paroma zdjęciami (sam zaproponował), później znów w zasadzie nic ciekawego, myślałam, że traktuje mnie tylko jako koleżankę z internetu, że po prostu nic więcej nie chce. Ale po kolejnych paru miesiącach zaczęliśmy jakoś częściej ze sobą pisać, aż w końcu zaproponował Skejpa i rozmowe z kamerką, rozmawialismy tak kilkukrotnie o wszystkim i o niczym. Pierwszy raz to aż 3 godziny gadaliśmy, tak nam się fajnie rozmawiało. I dopiero podczas którejś kolejnej rozmowy powiedział mi, że ma raka, że już przeszedł 8 chemii. Ja byłam w szoku, zresztą nie widziałam jak się zachować, powiedziałam tylko "Jak się trzymasz?" a on, powiedział, że ujdzie, choć widziałam w jego oczach łzy, kilka sekund później się rozłączył i nie odzywa się do mnie od kilku dni, napisał mi tylko po 2 dniach, żebym sobie nim nie zakrzątała głowy i że nie potrzebnie rozmawialismy na skejp. Nie mam do niego, żadnego innego kontaktu, on nawet fb mi nie dał swojego czy numeru telefonu, ogólnie od samego początku był tajemniczy, moze nie chciał się angażować ze względu na chorobę i dlatego tak późno wysłał te zdjęcia i tak późno pierwszy raz porozmawialismy na kamerce? Nie wiem co mam o tym myśleć, jak z nim pisałam, wydawał mi sie bardzo fajnym facetem, bardzo chciałam sie z nim spotkać, a teraz nie wiem jak sie odnaleźć w tej sytuacji, tym bardziej, ze on juz nawet nie odpisuje :o

Chce Ci dać spokój bo się troszczy o Ciebie. Dlatego nie chciał się spotykać ani nic. Musisz sama sobie odpowiedzieć czy chcesz kontynuować znajomość, a jeśli tak to w jakim charakterze. I napisać mu co postanowiłaś - wtedy piłeczka będzie po jego stronie, jak po tym nie odezwie się to nic nie zrobisz

To zależy czego chcesz od niego

up :o