Wkurzają mnie palący rodzice!

13.31 "...dla mnie nie ma innego określenie jak debilka." Ubogi zasób słownictwa masz. I nie krytykuj kochanie, jeśli sama się wyslowic nie potrafisz.:-*

13:37 zeby ciebie jakis drechol w bramie z kosa nie wyeliminował;D wariatka:D

A ja powiem tak- nie mam dzieci ale nie rzucę palenia tylko ze względu na ciąże co najwyżej trochę ograniczę. Wkurza mnie natomiast gdy ktoś chce mi narzucać swoje racje bo to raczej nie wasza sprawa co będę robić JA z MOIM dzieckiem, zajmijcie się swoimi bo spinacie się jakbym wasze dzieciorki truła :-)

13:39 "kochanie" zdradza wszystko;D dziuniu z papieroskiem w przyzolklych ustkach z prawej strony;)

no nie do końca tak jest z tym "moje dziecko-moja sprawa". Jeśli dziecku dzieje sie krzywda, warto reagować. Niestety zwrócenie uwagi ciężarnej raczej nie spowoduje, ze przestanie palić...

13:41 ale po co bedziesz ograniczac? przeciez lubisz palic i to twoje dziecko, wiec mozesz go traktowac jak psa i w ogole w beczce zakisic;) ale chyba mialabys jakies wyrzuty, jakbys nie ograniczyla palenia? na jakiej podstawie? przeciez palenie w ciazy jest nieszkodliwe zupelnie? i mozesz to robic ze swoim plodem? wiecie co baby, palcie sobie te kiepy, miejcie zolte zeby, smierdzcie sobie na kilometr nawet ale blagam, nie usprawiedliwiajcie w tak zalosny sposob tego, ze jestescie slabe i bezradne wobec kiepow.

No nie zgodze sie. Ja nie reaguje jak sie niby jakas krzywda dzieje dzieciom bo wyznaje zasade twoje dziecko twoja sprawa. Wtykanie nosa w nie swoje sprawy jest glupota. A patologia w ten sposob sama sie wyeliminuje bo nikt mi nie powie ze z tych dzieci urodzonych w patoli cos w zyciu bedzie. Raczej jeszcze gorsza patola.

Nie wydaje mi sie zeby palenie w ciazy jakos mocno szkodzilo - masz racje, wydaje ci sie. Jest mnostwo badan naukowych jak palenie przez matke szkodzi plodowi i twoje twierdzenie to tylko naiwne zyczeniowe myslenie. A propos tego ze palacze chca a nie musza palic - sprobujcie chciec nie palic przez tydzien, to zobaczycie jak bardzo to zalezy od waszych checi. Nalog wami rzadzi. Rok temu moj maz mial operacje kolana, lezal na ortopedii w szpitalu razem ze starszym palaczem. Pierwszym pytaniem tego faceta po wybudzeniu go z narkozy bylo "kiedy bede mogl zapalic". Skonczylo sie tak ze pielegniarka go na wozku inwalidzkim wywiozla do palarni. Ale oczywiscie on pali bo lubi:) mi palacze zwisaja dopoki mi nie smrodza, ich zdrowie, ale miejcie odwage przyznac ze jestescie uzaleznieni i ze swiadomie szkodzicie swojemu zdrowiu i, w przypadku palacych w ciazy takze swoim dzieciom. Powiedzcie swojem dziecku "dzieki mnie masz astme czy jestes mniej inteligentne od rowiesnikow bo mialam cie gdzies i przez 9 miesiecy ciazy nie potrafilam sie powstrzymac od palenia, wiedzac ze skutki bedziesz ponosic cale zycie". Bo na razie to jestescie jak grubasy, ktore twierdza ze d**y im od powietrza i wody rosna, przeciez nie od slodyczy i frytek.

13:47 a uwazasz ze bede ukrywac przed dzieckiem ze palilam z nim w ciazy? Powiem mu o tym nie martw sie, wyrzutow sumienia tez miec nie bede. Moje zycie moja sprawa. Jak tak bardzo interesujesz sie cudzymi brzuchami to moze adoptuj kilkanascie dzieciatek i sie nimi opiekuj. Ale nie bo ty jestes tylko taka madrala wtykajaca sie w zycie innych.

13:49 co ma jedno do drugiego?:/ no tak, nic, tylko denne argumenty ci sie skonczyly i juz pieprzysz od rzeczy

To na nich ku*rwa nie patrz przeszkadza ci to to masz problem su*o niewydymana chyba dawno nikt cie nie orał

13:51 no i? i tak nie rzuce palenia, nawet z powodu ciazy. nara bo nudna sie robisz. a tak w ogole to ide zapalic :-)

Mnie dużo rzeczy denerwuje a nie pisze o tym w internecie takie ku*wa jest życie no sorry nie jest kolorowo i pogódź sie z tym

naturalna selekcja ok.. ale czy palenie jest naturalne? NIE !

13.41. Taaaak Sherlocku:-D. He he. Kafeterianki nie przestaną mnie rozsmieszac- najlepsza rozrywka. Ide przypudrowac nosek KOCHANIE, żeby mi nie pozolkl:-D:-D:-D.

wiecie, kiedyś sie zastanawiałam jakim cudem, w biały dzień, na przystanku autobusowym, zakatowali chłopaka. Jak was czytam to chyba wiem :( To tak, jak czasem się czyta, że dzieci były katowane a sąsiedzi nic nie widzieli bo to taka "zgodna rodzina była".

Mój dziadek palił większość życia. Zmarł w męczarniach na raka płuc. Od tamtej pory patrzę na papierosy z jeszcze większym obrzydzeniem.

"hehe" "kochanie" :D:D:D nie trzeba byc sherlockiem

"To na nich ku*rwa nie patrz" tu nie tyle chodzi o zmysl wzroku co powonienia;) chociaz o patrzenie tez, bo widok ulic w kiepach nie nalezy do najprzyjemniejszych. gardze palaczami, slabi ludzie do tego tepi

palenie jest przyjemne, a co mnie obchodzi że komus przeszkadza? jak ludziom przeszkadzaja wrzeszczące bachory w sklepach to jest zle ale jak palacze to super, swietnie. dajcie sobie na luz, palenie jest bylo i bedzie. nawet dzieci o tym wiedza ;-)

"palenie jest przyjemne" I dla tej przyjemności warto śmierdzieć i sie truć? :D Jesteś uzalezniona i tyle. ", palenie jest bylo i bedzie" Papierosy to stosunkowo nowy wynalazek, XIX wieczny. Wczesniej tytoniem sie nie zaciągano. i skąd wiesz, że bedzie, może zdelegalizują i co wtedy zrobisz? finlandia chce zdelegalizować palenie do 2040 roku :)

Wyluzuj, faszystko!

Jestem uzależniona i wcale nie płaczę z tego powodu ;-) lubię moje uzaleznienie i nikt ani nic nie spowoduje ze je rzuce ;-) ale zazdrosnice tu siedza, to ze wy przez ciaze musieliscie sie meczyc bez fajeczki to wasza sprawa, pozdrawiam:-)

" dajcie sobie na luz, palenie jest bylo i bedzie" tak samo jak k***wstwo, chamstwo, nieuczciwość itd, argumentacja dziecka z 5 klasy. a jesli nie widzisz roznicy w "denerwowaniu" ludzi placzacymi dziecmi a truciu innych i zasmiecaniu otoczenia, to juz twoj problem natury intelektualnej.

", to ze wy przez ciaze musieliscie sie meczyc bez fajeczki to wasza sprawa," skoro myślisz ze wszystkie kobiety palą papierosy i musza sie męczyć nie paląc ich, to pochodzisz z jakiejś patologii :D ja nigdy nie paliłam, bo nigdy nie chciałam być niewolnicą smrodu, niesamowite co? "lubię moje uzaleznienie " Głupim ludziom dobrze jest w roli niewolników.

Rak też tego nie spowoduje ? Gdybyś widziała jak ktoś bliski umiera z powodu tego nałogu postrzegałabyś to zupełnie inaczej. Ale Twoje zdrowie, mnie to w ogóle nie obchodzi. Póki palacz mi nie smrodzi pod nosem może robić, co chce.

Jak kobieta może palić papierosy? Przeciez to śmierdzi i powoduje przedwczesne starzenie sie skóry. Nie zalezy im na urodzie?

14:25 hahahah W KONCU! w koncu doczekalam sie argument nr 1 tepych dzid i wiekszosci "mundrych" kafeterianek, a mianowicie (taa-daam) - ZAZDROŚĆ :D taaaaak zazdroszcze palaczom nałogu a kobietom palacym w ciazy, ze jaraly tak samo, jakby mialy tylko wysypke na brzuchu;D

Wg mnie bardziej denerwujacy jest rozdarty bachor w kolejce niz palacz. Tekst o tych meczacych sie bez fajeczki w ciazy byl o palacych na codzien gosciu o malym rozumku a nie o nie palacych ;-) lalala

Nietsety ciąża jest bardziej uciążliwa i denerwująca niż wysypka na brzuchu. Wysypka zginie a fałdy skóry zostaną.