Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak odzyskac dlug

Polecane posty

Gość gość

pozyczylismy jakies 4 czy 5 lat temu bratu mojego meza pewna kwote pieniedzy na remont mieszkania lata mijają a im do oddania zostało jeszcze 2 tys niby nie duzo ale zawsze cos niby maja problemy finansowe, no ja rozumiem ale co chila slysze ze a to meble na raty dla dziecka a to do pokoju, ostatnio kupili sofe i 3 tv ( bo szwagierka pracowala w sklepie ktory likwidowali i wyprzedawali pracownikom po 300-500 zł) juz mnie trafia!!! wakacje co roku juz wiele razy maz rozmawiał z bratem o oddaniu długu i co chwilka słyszy ze nie mają itp mam dosc!!!! jak odzyskac ta kase bo nie popuszcze!!!! dosyc naciągania mojego meza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw piszesz pożyczyliśmy a potem że dość naciągania męża zdecyduj się.Może niech mąż się z nimi dogada bo pewnie to jego zarobione pieniądze nie Twoje.To męża brat, pamiętaj o tym:o i nie interesuj się cudzymi pieniędzmi idiotko:o może mąż bratu odpuści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty powyżej, czemu od razu wyzywasz.Trochę kultury!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, co cie interesują pieniądze męża?niech sam zadba o zwrot długu a nie na forum tematy zakładasz:) Ciekawe co by szanowny mężulek powiedział gdyby się dowiedział że jego rodzinę obsmarowywujesz na forum publicznym:ohmm?myślisz że byłby zadowolony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie sa pieniądze męża tylko ich wspólne. A interesować się ma nimi prawo, bo może równiez sobie chce kupic meble jak szwagier, ktory zakupy sfinansował ich pieniędzmi. pewnie tez pozyczacie i nie oddajecie, skoro tak ochoczo bronicie szwagra naciągacza. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze macie takie układy ze co moje to moje i nic ci do tego to wspolczuje zwiazków , my mamy wspolne pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to forum o porodach i dzieciach itd. POLECAM SIĘ ROZPĘDZIĆ A ŚCIANA SAMA CIEBIE ZNAJDZIE :) a ten bełgot to na forum o komornikach i windykacji trzeba było szkołe skończyć zarabiać to byś miała nowe meble bez żebrania o 2 koła żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jjnb
Nie wiem czy jest jakis dobry sposób.... Prawda jest taka ze zechcą to oddadzą. My bratu męża pozyczylismy 2 tys "na miesiąc" oddał po 4 latach. :o z rodzina lepiej interesów nie robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw to pogadaj z mężem i musicie mieć wspólne stanowisko.A poza tym jeżeli to jest rodzina i macie sporo kasy to nie dopominajcie się o te 2 tysiące skoro uważasz że to mała kwota.Jeżeli natomiast dla was jest to dużo to jak wyżej musicie mieć z mężem jedno stanowisko w tej sprawie bo może on odpuścił im już ten dług

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
s/p/i/e/r/d/a/l/a/j z tego forum tu się pisze o brochach rozklapciochach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka79
Najlepiej idź od razu do firmy, która ściąga długi (np. kancelaria ultimatum,wiem, że są skuteczni). Pamiętaj, że umowa ustna jest ważna tak samo, jak pisemna. Powinni pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pewnie będzie tak, że w końcu pokłócicie się o te pieniądze do końca życia, oni kiedyś tam oddadzą ale kwas zostanie, i już nie będziecie się do siebie odzywać. Po pierwsze ty trochę odpuść,bo z takim agresywnym podejściem, że ty nie popuścisz, tez nic dobrego nie wyniknie. Po drugie skoro masz tyle odwagi sama porozmawiaj z nimi czy np. te pieniądze mogli by spłacać jakoś po paręset zł co miesiąc, a nie pieklisz się w domu i męża wysyłasz, to ty masz z tymi pieniędzmi problem, no i pieniądze powinni oddać, obojętne czy sobie coś kupują, czy nie, to akurat nie ważne i nie twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×