Ostrzegam wszystkich przed pójściem na studia. Uczelnie mają nowy sprytny sposób

nie obraź się, ale Twój nieumiejętny sposób prowadzenia dyskusji czy kłótni świadczy o tym, że faktycznie możesz narzekać na studia..... bo nie powinnaś mieć z nimi nic wspólnego:(

W końcu się wycwanili a wy co neptki wszystko za friko i na krzywy ryj im też się coś z tego należy.A wy to co po rodzinie a potem dupa w troki i na zachód dupki że macie czelność mieć pretensje rozpuszczone jak dziadowskie bicze a niby to za czyje pieniądze się edukujecie lub przez tyle lat edukowaliście.Ja przynajmniej przeszedłem własny życiowy uniwersytet życia i żadna uczelnia nie dała by mi tego co sam od życia wydzierałem i nie żałuje bo to wiedza życia której nie jeden nadymany profesorek mógłby pozazdrościć i wiem , że dopiero to ma wartość .Owszem nie mam papierka ale niejednym takim papierkiem niejeden-jedna mogą sobie co najwyżej krocze podetrzeć ale satysfakcja co?

tu na kafe studia ma znikoma ilość pajacyków.

Nie studiowalam erystyki tylko budownictwo

Alez wlasnie probuje zmienic: doradza mlodym ludziom by nie popelniali tego samego bledu. Sama to robie, choc nieco inna droga do tego doszlam.

te verde, czyli nie zjesz jabłka, bo napiszę, że dostało mi się zgniłe? nie puścisz dziecka do szkoły, bo jakiś nauczyciel to idiota?

czy raczej będziesz bronić leniwego dzieciaka opieprzając nauczyciela?

Wiecej, broken, nie puszcze dziecka do szkoly, bo szkola to idiotyzm :)

nie puszczaj na dwór, bo idioci smrodzą spalinami:-P nie puszczaj na mróz, bo głupie i krnąbrne dziecko nie chce czapki założyć:-P

Broken, jest roznica miedzy odrzucaniem czegos, co jest w naszym przeswiadczeniu zle, a odrzucaniu czegos, bo (poprawka) moze byc zle. Ksztalcenie dzieci w domu jest jak najbardziej mozliwe, mimo tego co nam wpiera spoleczenstwo.

te verde radze nie wdawac sie w dyskusje z broken bo sprowadzi cie do swojego poziomu dzis przez kilka stron klocila sie o to, ze miejsca intymne powinno sie wycierac papierem, a nie recznikiem, a kazda ktora tak nie robi wyzywala od "brudnych szmat" :)

aha, no pewnie jest, a mogłabys mi powiedzieć jak? że ktoś będzie do domu przychodził? to chyba trochę drogo wyjdzie, a tu masz przynajmniej za darmo (nawet jak gorszy poziom to chyba nie każdy nauczyciel, szkoła itd. robi z ludzi debili, bo wszyscy byliby debilami). sama, jak jesteś ogarnięta i wszystko pamiętasz, ile z nim godzin jesteś w stanie przesiedzieć? wszystko to dziwne do zorganizowania. no a studia, powiem tak. to zależy dlaczego chcesz studiować. jeśli chciesz być lekarzem czy prawnikiem to na pewno są nieodzowne. ja miałam takie studia, że bardzo dobrze że na nie poszłam, miałm w ich ramach wiele przygód i możliwości, które pozwoliły mi uzyskać doświadczenie w pewnych kwestiach. natomiast tą wiedzę mogłabym zdobyć gdzie indziej, jak najbardziej ale straciłabym więcej czasu, organizacyjnie też byłoby kiepsko moja rada, tak mi się wydaje: jak sobie nie radzisz w pierwszych latach lub masz zj******h prowadzących to stamtąd spiertalaj jak jest to Twoja pasja to wydaje mi się, że i tak powinnaś się przyłożyć, no bo dlaczego nie? nie widzę powodu, dlaczego nie. w szkole faktycznie był powód, żeby sobie nie radzić i postawić na coś lachę, bo szkoła obejmuje wszystkie dziedziny, ale studia są specjalistyczne w jakiś sposób. a jeśli chodzi o pracę to bywa różnie, nie ma sensu myślę męczyć się na studiach dla zawodu w perspektywie.

Tak czytam te wasze wpisy i nie dostrzegam głębszego sensu abyście go kontynuowali, studia nie są dla każdego, ale to tez nie znaczy, że ludzie bez studiów to dno i wodorosty, a wręcz odwrotnie (mowa o tych którzy bez studiów świetnie sobie poradzili w życiu i nie spędzali nocy nad uczeniem się bzdur które im się zwyczajnie by w przyszłości nie przydały, ponieważ wiedzieli co chcą robić w życiu i mieli na siebie pomysł). Ja jestem po Wyższej szkole bankowej we Wrocławiu, kierunek pierwsze trzy lata licencjackie na zarządzaniu, magisterka z Finansów i Rachunkowości, obecnie jestem główną księgową nie jednej a paru znanych korporacji, działam również prywatnie, udzielam korepetycji, mając zaledwie 29lat mogłam sobie kupić mieszkanie we Wrocławiu, przez okres studiów co wakacje jeździłam do Niemiec i zarabiałam porządną kasę sukcesywnie sobie ją odkładając, niby prywatna uczelnia, a jakże sprzyjająca dalszej karierze zawodowej :) dodam, że nie jestem jedyna, koleżanki również świetnie sobie radzą, z chłopakami już gorzej, większość nie ukrywam mieli start zapewniony , poszli na tą uczelnie, aby z "GODNOŚCIĄ" kontynuować pracę firm rodziców... ale nie uważam, aby w tym było coś złego, tylko pozazdrościć i się cieszyć z czyjegoś szczęścia:) wystarczy być ogarniętym człowiekiem, pełnym pasji i chcącym się wykazać, a naprawdę nic nie będzie w życiu stało nam na przeszkodzie, nawet wykładowcy łajdacy bo i tacy się zdarzają, którzy faktycznie potrafią utrudnić życie.. miałam takiego, co powiedział mi, że wyglądem mogłabym zdobyć świat i mieć wszystkich mężczyzn dla siebie , czy tak mi nie będzie łatwiej niż zacięta walka o oceny , walczyłam o stypendium... ale czy on mnie uraził? heh nie.. uświadomił mnie tylko, że jestem piękną kobietą, a oprócz tego sama sobie udowodniłam, że nie tylko piękną, ale i przedsiębiorczą co się wiąże z moją zaradnością życiową... studia są dla debili, wiedzę zdobyłam bo spotkałam dobrych ludzi na swojej drodze, którzy mi po kolei pokazywali co do czego :)

Bron mnie panie latajacy potworze spaghetti zebym miala wychowywac przyszlych prawnikow! I widzisz, utrafilas w sedno. Malo kto pamieta to, czego sie uczyl w szkole, wiec nie bedzie to jakies szczegolnie trudne zadanie, nauczyc tak, jak szkola. Juz wolalabym im kupic ksiazki i zamknac w piwnicy, dopoki sie nie naucza.

A jakbys była brzydka i przez to miala niższe oceny? Temu pasztetowi dam 3 bo mi się nie podoba

ciekawe jakie po 20 latach dałoby efekt zniesienie przymusu szkolnego. to byłoby ciekawe.

Broken jak zacznie p/ier/dolic to człowiek zapomina o co pytal

A jakbys była brzydka i przez to miala niższe oceny? Temu pasztetowi dam 3 bo mi się nie podoba x a to już jest jakaś projekcja z modnej na kafe estetycznej obsesji:D

Zapewne lepszy, niz bys sie spodziewala. Trzeba zauwazyc, ze to nie czasy, gdzie trzeba edukowac niemal na sile biedne chlopskie dzieci. Teraz kazdemu zalezy na tym, by nie tylko miec, ale i moc uzywac smartfona. A zanim sie zaczniemy obawiac o stan spoleczenstwa jako takiego, zwrocmy uwage, ile patologii i kretynizmu z tych szkol wychodzi tak czy tak.

To widać po Broken, ona skończyła filozofie dla ubogich. Poziom szkolnictwa jest bardzo niski, to przede wszystkim spędzalnia czasu dla dzieci , szkoła panstwowa niszczy indywidualizm, narzuca światopogląd, daje gotowe schematy myślowe, narzuca sztywny program nie dostosowany do potencjału dziecka, stresuje, często nawet demoralizuje.

''To widać po Broken, ona skończyła filozofie dla ubogich.'' Ja tez, stad tez moja gleboka wiedza na te tematy. Ja jak kogos nie lubie, staram sie unikac ;)

jednak szkoła to mniejsze zło, jeśli nie usłyszałam JAK zorganizować naukę do 18 r.z. dla własnego dziecka, prawda?

A to przepraszam. Ale ty zapewne czytasz Schopenhauera i innych

no własnie mi obniżano oceny za wygląd :) szczególnie widać to było przy odpowiedziach ustnych

no własnie mi obniżano oceny za wygląd usmiech.gif szczególnie widać to było przy odpowiedziach ustnych x nie wierzę Ci, że Twoja mordka obniża oceny:) wstaw zdjęcie

Broken, jak sie nie ma nic innego, to nawet radio maryja dobre. Zrobie tak: zatrudnie sie jako korepetytorka dla dzieci w odpowiednim wieku, a moje dziecko bedzie siedzialo w kaciku i sluchalo :) Bede miala od kogo pozyczac ksiazki.

Po przeczytaniu tego bohomazu stwierdzam, żeś pusty i głupi.

Broken, w obnizanie nie wierzysz, a w zawyzanie? Bo mi zawyzali za wyglad: wygladalam na powazna dziewczyne czytajaca Schopenhauera. Pisze pol zartem, ale najzupelniej serio.

Przypominaja mi sie stare dobre czasy studiow. Na jednym z egzaminow sie z kolezanka uratowalysmy, rozpocznajac pogawedke z wykladowczynia na temat tego, jaki to system szkolnictwa jest teraz beznadziejny. Egzamin byl z jakiejs pedagogiki, ale mimo wszystko :D

No widzisz ja otrzymalam na egzaminie dostat ponieważ przyszłym na egzamin w zielonych sztruksach,byłam tak biedna ze nie było mnie stać na nic innego. Za wyglad