Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ufajcie facetom

Mój internetowy przyjaciel nie powiadomił mnie o tym że ma dziewczynę

Polecane posty

Gość nie ufajcie facetom
Jesteśmy oboje po trzydziestce, on jest parę lat starszy ode mnie. Pisaliśmy na komunikatorach, FB, dużo smsowaliśmy i rozmawialiśmy przez telefon nawet wieczorami, od prawie roku, dlatego nawet nie przyszło mi do głowy że kogoś ma... Może faktycznie narobiłam sobie trochę nadziei, stara i głupia jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym bardziej powinnas sie byla domyslic, ze relacja do najglebszych nie nalezy, skoro po roku nie wyszla poza internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ufajcie facetom
Jego dziewczyna często pracuje na nocki, więc wychodzi do pracy wieczorem, on sobie wtedy do mnie dzwonił i nie miałam pojęcia że ktoś jest w jego życiu... Byłam głupia i naiwna :( W końcu mi powiedział jak wybierałam się służbowo do jego miasta i chciałam się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale sie tobie nie dziwie, ze dopiero po roku sie dowiedzalas ze on kogos ma. jestem facetem ale gdyby kobieta po tak dlugim czasie mi powiedziala ze ma mezczyzne, to byl bym mocno wkurzony jesli mial bym choc odrobine nadzieji an zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha to ja z gory... mialo byc ze sie tobie nie dziwie ze jestes smutna lub wkurzona jak po roku sie dowiedzialas ze jest z kims.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czizas
Byłam głupia i naiwna" ---- kobiety juz tak maja. get over it

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ufajcie facetom
Najgorsze jest to że był nie fair w stosunku do mnie i swojej dziewczyny także, totalnie podkopał moją wiarę w męską uczciwość :/ Po tym czego się dowiedziałam nigdy nie chciałabym kogoś takiego na partnera. On chce nadal mieć kontakt ale ja już nie chcę, nie ufam mu wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czizas
dlugo jeszcze bedziesz tak smedzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmmmmmpp
takie niby przyjaznie i ćwierkanie o d***e marynie miesiącami są bez sensu, albo jest ogień od początku i słowa gorące i to się rozwija albo jest takie wszystko nijakie ,jak wiem że koleś nie dla mnie nie bawię się w żadne gadki szmatki cenie swój czas i innych nie zawracam głowy i inni też nie mogą mi zawracać albo wszystko jest jasne i gorące albo letnie i nie ma sensu ,chyba że to rozmowa dwóch filozofów" i konkretne tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)za jakiś czas będziesz się z tego śmiać i nawet to, że zwierzałaś się obcemu facetowi będzie Ci zupełnie obojętne - to przestanie być Twój problem; wszystko mija, to też minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×