Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

4latek zsikany w spodnie PRZEDSZKOLE

Polecane posty

Gość gość

Dzis po raz drugi syn zsikał się w spodnie. Pani dała mi zamoczone do prania. W domu juz od bardzo dawna nie sika w spodnie, w nocy tez juz nie moczy się. Nie wiem co się dzieje. Jak pytam synka czemu nie poszedl do wc to mowi, ze nie wie. Pani co dzien stawia go do kąta lub daje smutna buzke i widze, ze syn za Panią nie przepada, moze to ze stresu? Mialyscie takie przypadki,ze dziecko sie "zapomniało"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ale moje kuzynka często sikała w majtki w przedszkolu bo przy dzieciach i przy pani się wstydziła, a powiedzieć pani że chce iść sama też się wstydziła...dopiero jej mama podpytała ją o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wstydzi się powiedzieć pani, że chce mu się siku. Porozmawiaj o tym z przedszkolanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mała świnia z twojego syna,taki duży a się ''zapomni'' i zeszcza w gacie :O...jak można zapomnieć powiedzieć,że mu się lać chce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem że takich akcji w domu nie ma ? Wiesz,co ? Miałam (niestety) podobny problem. Dziecko wieku 2 lat ładnie korzystało z toalety,ale jak poszedł do przedszkola ( 4 lata) zdarzyło się jemu od czasu do czasu popuszczać.Mimo że nie było to jakieś wielkie ilości,ale jednak . Rozmawiałam z synem i jednocześnie tłumaczyłam . Powód poznałam -żeby pójść do toalety trzeba było wyjść z sali i iść długim korytarzem do końca. Syn sam się bał iść do wc . A jak pani szła grupowo z dziećmi ( 2 razy ) to nie szedł bo znów wstydził się sikać ( "boksy" były małe i bał się że ktoś będzie się na niego patrzył ). A że naprawdę mieliśmy super przedszkolankę to porozmawiałam z nią na ten temat ( ona nawet nie wiedziała że mój syn ma mokre majtki - spodnie ciemne to nie widać ) . I ona sama zaproponowała że będzie jego samego prowadzić do wc .... mało tego przy sikaniu zakrywała boks kocem żeby dziecko miało lepszy komfort :D . Jestem jej naprawdę wdzięczna za podejście do dzieci bo efekt taki że syn dostał odwagi i skończyło się popuszczanie. Moim zdaniem może u Was to ze stresu. Pani nie sympatyczna.Moim zdaniem źle ta kobieta robi że daje dziecko do kąta ! Tym sposobem syn może się jeszcze bardziej zablokować bo dzieci mogą się z niego śmiać. A przecież nie o to tu chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U syna wc jest w sali, tzn za drzwiami,ale nie trzeba wychodzić na korytarz, tylko bezposrednio z sali sie wchodzi. Ten problem odpada. Mamy dwie przedszkolanki. Jedna jest strasza fajna babka i na nia syn nie "narzeka". Ta druga młodsza ciagle stawia do kąta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, w domu nie ma takich akcji. Nawet jak spi to budzi sie na siku i zaspany biegnie do wc. Spodnie byly zupełnie mokre wiec to nie popuszczanie. Musze ten temat przy najblizszej okazji poruszyć w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem porozmawiaj z przedszkolanką. Korona z głowy jej nie spadnie gdyby raz spytała się czy nie chce dziecko pójść do wc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 5latka ostatnio zsikala sie w majtki na imprezie rodzinnej bo po prostu zajela sie zabawa i nie doleciala i w polowie drogi popuscila. Nie widze nic w tym dziwnego. Czasem takie przypadki sie zdarzaja. A corka miala 1,5r jak zostala odpieluchowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym poszła do przedszkolanki i pogadała!Z moim synem był podobny problem....on wstydził się i bał podejść do pani i powiedzieć,że chce siku.Porozmawiałam z Panią i ona po prostu pytała go co jakiś czas albo sama wysyłała go do łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to ze śmiechu? Ktoś go łaskotał albo coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też się zaczął ten problem, przed pójściem do przedszkola dziecko po prostu samo chodziło do toalety, myło ręce i nawet nie mówiło właściwie że chce siusiu. Bywało jedynie przy jakiejś fajnej zabawie że my go wysyłaliśmy na sikanie bo widać było że chce a nie chce zabawy przerwać. A w przedszkolu niestety takie wpadki średnio raz na tydzień, może rzadziej jednak się zdarzają. Pani mówi że przeważnie w zabawie właśnie- ale jeśli dziecko twierdzi że nie chce siusiu to ona nie zmusi, albo przy zajęciach z rytmiki itd- sama stwierdziła że często dzieci posikują przy muzyce, grze na instrumentach bo są po prostu przejęte. W każdym razie zdarza się to praktycznie wszystkim maluchom więc nie robię afery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przedszkolankę bym postawiła do kąta.Jeszcze bardziej małego stresuje.Zrób jej awanturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pani stawia go do kąta" ?????!!! że k.wa co?! jak możesz pozwalać obcej babie tak bardzo poniżać własne dziecko?? rozumiem, że opierasz system kar i nagród, ok! smutna buźka-ok! stawianie do kąta przed całą grupą innych dzieci i wpędzanie w poczucie winy za zachowania, które powinny być przez "panią" wyjaśnione, doprowadzone do ładu - tak małe dziecko ma prawo popełniać różne błędy, a ta baba będąc w pracy ma skupić się na tym, by dla tych dzieci był to mile spędzony czas! zwariowałaś?! ludzie, gdzie wasza asertywność, gdzie troska i walka o dziecko, wszystko to zaowocuje w przyszłości - ale bym zjebała taką mendę. Takie metody były akceptowane 30 lat temu, dziś mamy społeczeństwo zahukanych i zamkniętych ludzi-młodych jeszcze ludzi! straszne, widzieć w przedszkolance autorytet i pozwalać jej sterować własnym dzieckiem na JEJ WARUNKACH! OGARNIJ SIĘ! TO TY DECYDUJESZ O SWOIM DZIECKU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×