Jak bardzo tabletki DIANA mogły mi zaszkodzić ?

Witam.Chciałabym poradzić się kobiet które możliwe lub w podobny sposób przechodziły przez to samo. Dokładnie 2.11. dostałam miesiączkę i równo w tym czasie startowałam z tabletkami anty "DIANA" niestety wytrwałam tylko do 4 tabletki ze względu na bardzo złe samopoczucie musiałam je odstawić a okres nadal trwał 7 dni + jakieś 5 dni od odstawienia w sumie mój okres i odstawienie trwało jakieś 12 - 13 dni ;/ kilka dni później mimo pewności 99 % jednak zażyłam tabletke escaplle 72 po .Kilka dni temu byłam u ginekologa ze względu na brak miesiaczki i rozjaśniłam mu całą sytuację .Wyniki wyszly prawidłowe zapisał mi inne tabletki niż diane - starej generacji . Boli mnie od kilku dni brzuch strasznie i kręgosłup lecz miesiączki nadal nie mam . Co robić ? czekać czy po raz kolejny pojawić się u lekarza ? prosze o radę :) dziękuje.

tabletka po działająca przeciw zagnieżdżeniu się zapłodnionej komórki dosłownie rozwala gospodarkę hormonalna organizmu.

Zaczęłas tabletki mając okres wiec juz masz ok 7 dni okresu. Przerwałas po 4 tabletkach czyli mogło dojść krwawienie z odstawienia. Po eskalpe najczęściej tez jest krwawienie. Po takiej rewolucji jakiej dostał organizm nie dziwie sie ze czekasz na okres. Moze on sie opóźniać.