Sprawy majątkowe po śmierci ojca, trochę pokręcone

Sprawa wygląda tak. Moi rodzice po ślubie kupili dom, po kilku latach rozwiedli się i mama się z nami wyprowadziła a tata został w tym domu i tak przez jakieś 15 lat, mieszkał i nic nie robił, dom doprowadził do ruiny, narobił długów tzn prąd podatek itp. ale też miał długi ponieważ nie płacił nigdy nam alimentów, niedawno tata zmarł i co dalej? Dom przechodzi na mamę czy na dzieci też? co z tym długiem za alimenty,czy komornik ma teraz jakieś prawo do części domu,czy tem dług przepada? Bo dług za prad itd. to wiadomo,że tym jest obciążony dom i trzeba to uregulować. Podpowie ktoś coś?

Rodzice się rozwiedli więc matka nie dziedziczy. Tylko dzieci, majątek jak i długi.

rozwiedli się ale dom jest wspólny

ok, ale dziedziczeniu podlega tylko połowa ojca. Druga połowa jest matki

wysadze go w powietrze i nikt nic nie dostanie.

czyli teraz jest na mame, na mnie i mojego brata? i żeby go przepisać na 1 osobę to reszta musi się zrzec? bo słyszałam że w takiej sytuacji dom jest tylko na mamę ale żeby mam mogła coś z nim zrobić to musi przepisać go na siebie i dopiero wtedy może na nas marny podszyw

W tej sytuacji 1/2 druga jest mamy, a pozostala 1/2 dla ciebie i brata. Żeby cokolwiek z tym zrobić trzeba stwierdzić nabycie spadku po ojcu.

a co z zadłużeniem? zadłużenie domu to wiadomo,że przechodzi, ale długi taty za alimenty?

A te alimenty placił wam osobiście czy fundusz alimentacyjny?

alimenty z funduszu, on przez tyle lat ani złotówki nie dał i czy komornik ma prawo teraz do tej części domu? czy my będziemy musieli spłacić zadłużenie za nasze alimenty???