MOJ FACET MNIE PRZEZYWA PO NAZWISKU.

Tak jak juz wyżej napisałam.Facet (jesteśmy razem rok)w złości przezywa mnie po nazwisku,obraźliwie.Jak mu zwrócę uwagę to mówi ze przecież takie mam nazwisko,a w szkole tez mnie przezywali i żyje.Ze jak mi sie nie podoba to mogłam dawno zmienić.Czy on mnie kocha naprawdę.Jakie jest wasze zdanie.Jesli o mnie chodzi ja go nie przezywam ani żadnych przykrości nie robię.

nie przejmuj się. jestem pewna, że przestanie wraz z ukończeniem 16stego roku życia:-)

Po nazwisku to po pysku,wiec lej,lej,lej

On ma 26lat,to nie jest gowniarz.Tylko dlaczego mi to robi?

Olej dziada:D

Dlatego to robi bo mu na to pozwalasz ? Do czego potrzebny ci taki d**ek ? nazywasz go swoim facetem ,ale on nigdy nie byl twoj :( im wczesniej to zrozumiesz ,tym lepiej dla ciebie.

Powiedz mu, że nic Ciebie przy nim nie trzyma. Że jesteś z nim, bo myślałaś, że razem będzie Wam przyjemnie spędzało się czas. Ale jeśli on sprawia Ci przykrość, to już przyjemnie nie jest i może czas zastanowić się nad rozstaniem... Jeżeli choć trochę mu zależy, to go to otrzeźwi.

nie, nie kocha Cię, skoro się tak droczy lekcje odrobione, nastolatko?

A grabki w piaskownicy tez Ci zabiera?

zostaw go, zostań z nami, broken cię przytuli, a fiku nauczy zarywać brunetów, poza tym nauczysz się gotować... reszty nie zdradzę :)

a jak masz na nazwisko?

ja KAŻDEGO przytulę, nawet jak się kłócę i wykłócam hardcorowo to w myślach tulę tę osobę;)

Słyszałam, że ludzie są bardzo czuli na punkcie swoich nazwisk. W sensie gdy ktoś szydzi z nich. Nie wiem jak np. ludzie moga miec na nazwisko F iut

Pewnie masz hujowe nazwisko! Jakbyś miała Koniecpolska,to miałby większe pole manewru. Ale to nie Twoja wina.

Albo pipkoooooo znam taka jedna z belfastu :)

Mnie tez przezywali , jak sie wkurzę na meza to tez wołam na niego po nazwisku :(

hej tygrysku

cześć, piracie:) zmysłowo ssę Twoją wargę;)

Uwielbiam gdy to robisz. Założyłaś temat o mnie że się dałem nabrać tak dałem lecz gdy było bardziej niegrzecznie nie uwierzyłem że to ty

niom, jakieś paskudztwo się pode mnie podszywało, ja nie jestem aż tak wulgarna i sprośna:(

Nie zastanawiało CIę czy ta osoba nie jest w Tobie zakochana?

która? ta, co się podszywała?:D

Oyworzyliście mi oczy ,dzieki.Nie jestem smarkulą.Zaczeło mnie to zastanawiac coraz częściej.On nie widzi problemu.Mowi,ze wszystko wyolbrzymiam,ze nie znam żartów.Nie napisze jakie mam nazw.bo ktoś mnie moze skojarzyć.W podstawówce zdarzały sie przezwiska,liceum i studia okey-normalni ludzie.A ten robi sobie pośmiewisko z mojego nazwiska.Nie wyjdę za niego.

On już dawno wyszedł za ciebie.

Tak ten podszyw bo chyba to cąły czas ta sama osoba

.A ten robi sobie pośmiewisko z mojego nazwiska.Nie wyjdę za niego. x bosko:D

piratku, no to w bardzo dziwny sposób okazuje uczucia:(

I jeszcze zapomniałam dodać ze nie tylko ja mam nieciekawe nazwisko.A Niemen,Połomski,Solorz-Żak,oni tez kiedyś mieli inne nazwiska.B.Szyc tez zmienił-on akurat miał wcześniej normalne.

Bo pokazuje uczucie zazdrości

Tak,nie zostane jego zona.Wscieka sie ,bo to odwlekam.Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.