ponad 80% polaków jest zarażona bakterią ,ale o tym nie wiedzą :D

moj sie bada 2 x w roku wiekszośc to niedbaluchy smierdzace serem penisy

nie macie mydelka?

mowie że 80% nie ma mydła :D do systematycznego mycia się

jaką k****a bakterią ? Każdy ma jakieś bakterie, począwszy od gronkowca, którego ma każdy skończywszy na 'dobrych' bakteriach wspomagających układ odpornościowy. O czym Ty piszesz :O ?

mówisz o przyjaznych bakteriach , ale choroby przenoszone droga płciową ,faceci najbardziej brr

na fujarach ? No możliwe, ja tam nie wiem, mój się myje, nie mam niespodzianek. Ale grunt to mieć jednego partnera (dbającego o higienę) i być jego jedyną partnerką to nie ma przykrych niespodzianek. Kobiety też mają bakterie w pochwie ale te dobre, bez nich miałybyśmy grzyba.

kobiety i faceci maja,grzyby nie są grożne , ale najwieksze spustoszenie robia wirusy od facetów !Jeden partner i pedant :)

No grzyb nie jest śmiertelną chorobą ale grzybica pochwy to nic przyjemnego raczej. Dlatego lekarze podczas kuracji antybiotykiem dają probiotyk specjalnie ze względu na okolice intymne, żeby chornić kobietę przed grzybicą. Nie no jasne, wiry są najgroźniejsze bo w porównaniu do bakterii nie ma antywirusotyku. No i w ogóle faceci są nosicielami wirusa HPV (sami nie chorują, sa tylko nosicielami) a zarazić mogą kobietę i to śmiertelnie. Ogólnie z seksem należy uważać jak ze wszystkim.

No i zgodzę się, że to kobiety są zawsze bardziej narażone. Szybciej kobieta się zarazi od faceta nić facet od baby...to wynika już naszej budowy anatomicznej. Niestety.

polaków w nagłowku,chodzi o meżczyzn :) z kobietami jest ok :)wszystkie choroby u kobiet oczywiście płciowe'' pochodza głownie od facetów !

Grzybicę najczęściej od kobiet.

A ja mam grzyba w nosie. Otóż okazało się, że grzyb zaatakował mi lewą zatokę nosową, a potem powędrował do nosa. Miałem też grzyba na stopach, po tym jak nosiłem przez 3 miesiące nieprane skarpetki. Bo ja nie piorę, tylko wietrzę :-).