tak wygląda bez paska na oczach morderczyni z Rakowisk

Chłopak ma tak zryty łeb, że mogę to sobie wyobrazić. On może trwać w tym stanie, zmanipulowania tym bardziej, że teraz będzie się bronił przed przyjęcie do wiadomości, tego co zrobił. Inna rzecz, że nie wiemy, czy coś w tej rodzinie było nie tak? Oczywiście, że jakieś anse z ojcem, matką nie usprawiedliwiają go. Jednak jeśli były, to on może czuć się usprawiedliwiony, w tym swoim zaślepieniu. Straszne to jest. Nie do pojęcia. Ile musiałbym mieć złości, żeby komukolwiek urządzić taką jatkę. Nie wyobrażam sobie, co dopiero rodzicom?

Zdjęcie jest w tym artykule, bo obcina link... http://biala24.pl/?id=Informacje&x=19818

Po prostu usuńcie "amp" z linku i spację...

Wklej link do samego zdjęcia. Albo podaj frazę do googla.

http://biala24.pl/artykuly/20141216123124-17-1.jpg

teraz ok!

Nic nie usprawiedliwia zabójstwa, ale jedno jest pewne: to nie była na pewno porządna, wspaniała rodzinka. Nie wierzę w to. Coś tam musiało nie grać. Sama nie miałam nigdy super relacji z rodzicami, wielokrotnie toczyliśmy wojny o różne rzeczy, ale do głowy mi nie przyszło, żeby zrobić im jakąkolwiek krzywdę. Tak więc między Kamilem a jego rodzicami musiała być jakaś toksyczna relacja, bo w normalnej rodzinie dziecko nie zamorduje matki i ojca z premedytacją. Tym bardziej, że ponoć nie byli pod wpływem narkotyków.

Obydwoje tacy "mroczni", niby to emo, niby to nie wiadomo co. Fascynacja krwią, śmiercią. Szkoda tylko, że wcielili te zainteresowania w życie :O

nie zesrajta sie kafeterianki zyjace czyims zyciem z braku swojego zyeby :D

"W normalnej rodzinie dziecko nie zamorduje matki i ojca z premedytacją" - to w takim razie bardzo ciekawe jest to, że w rodzinach patologicznych nie dochodzi do takich zbrodni. Ich jedynym "przewinieniem" było to, że od razu poznali się na tej psychopatce i chcieli go od niej odsunąć... A że on był słaby psychicznie i podatny na wpływy to dał sobie zrobić pranie mózgu.

psychopatka

mi sie wydaje, ze ona to typ osoby, która postanowiła zostać sławną poetką- jej "poezja" nie obroniłaby się sama, więc stwierdziła, że zrobi coś wstrząsającego. i myślę, że była przygotowana na to, że ją złapią i wsadzą do paki- wszystko, aby było o niej głośno. Zabójca Lennona też chciał tylko sławy.

czy to są wierze, czy to jest poezja ? Zuzanna M. dla czytelników jest Marią. Wydała już swój pierwszy tomik wierszy "33". Z wpisów jej facebookowym fanpage oraz profilu na Instagramie możemy wywnioskować, że w piątek i sobotę zamierzała być w Krakowie, aby podpisywać tomiki. W internecie trwa już wirtualny lincz nad 18-latką. "Wyborcza" pisze o dziewczynie: "Przyznała się funkcjonariuszom do wszystkiego. Była wręcz zadowolona z tego, że morderstwo poszło tak, jak sobie wymyśliła. Rodzice Kamila rzekomo przeszkadzali w ich związku, uważali Zuzannę za "toksyczną"". Według ustaleń Biała24, do winy przyznał się także zatrzymany chłopak. W wywiadzie przeprowadzonym przez jeden z lokalnych portali w czerwcu mówiła, że "krytyka nie rusza jej ani trochę". Osoby, które nie rozumieją, "co autor miał na myśli", nazwała "hołotą umysłową". Internauci w komentarzach zarzucali "Marii" przerośnięte ego. W swoim fanpage jako inspiracje wskazała autorów dekadenckich i melancholijnych, "poetów wyklętych" - m.in. Rafała Wojaczka i Sylvię Plath. Na swojej stronie cytowała m.in. wiersz Marcina Świetlickiego: W pokoju obok leżą rzeczy zmarłej, a ja ocieram żywą kroplę potu. Wyjedziesz ze mną. Poległ dzisiaj kogut, bo przed pobudką zapiał. Znaki. Znaki. W gazetach są litery i parszywe zdjęcia. Nie mam dla ciebie żadnego prezentu. Wpokoju obok leżą rzeczy zmarłej. 7 grudnia napisała z kolei w tekście "Nie wierzę w przypadki odkąd" (zapis oryginalny): Ty i kobieta, której kiedyś zdeptałam serce, mieszkacie obok siebie. To dziwne miejsce, w którym ostatnio podobno jest o mnie głośno. (... - red.) Przy- gotowa- nie do końca nie naszego świata nie zawsze jednak idzie dobrze, ale już niedługo. Kilka godzin wcześniej opublikowała wiersz "Gdy się odważysz": Przyjedź. Nie ma żadnych planów, których nie możesz odwołać. Śmierć o ciebie nie pyta. Nie ośmieliłaby się. Przyjedź. Mam pewność, że zechcesz zostać dłużej. To ja dam ci wszystko. Oboje wiemy, że prędzej czy później wydarzy się. Oszczędź sobie: szkoda, że nie __________ się wcześniej. Przyjedź.

Panie Gag Z tym to jest tak, że ludzie mają w sobie jakiś obszar mroku. Ja mam, Pan pewnie też masz. Ten mrok, można zużywać jako paliwo dla sztuki. Tak robili artyści i robią nadal, bo pan poeta Świetlicki, którego nota bene lubię, wciąż tam skrobie i buczy do mikrofonu. Tymczasem pani Goniewicz, uprawiała coś w rodzaju grafomanii. Ulegała czarowi artystów mrocznych i wyklętych, bo to ładne jest, efektowne, bo to być może jakoś korespondowało z jej emocjami, ale jednocześnie była pozerką. I rzeczywiście, jak ktoś wyżej napisał, swój czyn, może ona traktować, jako metodę uwiarygodnienia siebie jako mrocznej artystki, opętanej wrażliwością, której nikt nie rozumie i takie tam bzdury.

"niewola ogranicza, wolność daje natchnienie" x Nie sądzę Markiz De Sade swoje najlepsze książki w więzieniu napisał, podobnie inni poeci lub pisarze.

Przeraża mnie to, że teraz ci, którzy nabyli te tomiki wierszy będą mogli je sprzedać i znajdą się frajerzy, którzy zapłacą za nie grubą kase :O

ona obrażała jana pawła II, papieża polaka!!!!!!!!!!!!!!

oby dostała odpowiedni wyrok za szkalowanie papierza polaga

zgnijesz w pierdlu w Sztumie - podpisano prokurator generalny Dziura w d***e

Jak moszna w ogule zabić rodzicow, przeciez oni cie na swiat wydali!!!!!!! :(((((((

też mi się wydaje, że w tej rodzinie wydarzyło się kiedyś, a może trwało do niedawna, coś bardzo złego - nie wierzę, że chłopak mógłby coś takiego zrobić i zupełnie nie żałować tylko pod wpływem jakiejś pipy

a co jest winny pies spaniel, czy stanowił problem ? Zuza zrobiła Kamilowi zdrowe pranie mózgu , dodatkowo narkotyki , bawiła się facetem tak jak chciała a ten szedł w ogień jak debil

Ma ktoś link do piosenki przema 23 lata gdzie zdissował noxelie i barłosia?

po oczach widać ze prymityw

Roochałbym mimo wszystko

fakt, obleśna, taki babochłop z ryja trenuje sport, agresywna, wulgarna itd. - od razu widać, że nadmiar testosteronu, babochłop jak mówię

gdy kobieta niskiego wzrostu rzuca się z nożem na wysokiego faceta i ten się broni i wyrywa to trzeba mieć odwagę albo nie mieć rozumu , jednak kobieta zachowuje się jak lwica i broni swojej pozycji zdobytej, gryzie faceta w rękę i tnie nożem, gdzie popadnie aż upadł , postanowiła odciąć ten kawałek ręki , który ugryzła aby usunąć swoje DNA . gdy dobrali się do Agnieszki N. to krzyczała Jezus, Maria, ratunku! - zdążyła jedynie krzyknąć kobieta. Ale żadne słowa litości, żadne błagania nie zmieniłyby zamierzeń syna. Złapał matkę i poderżnął jej gardło. Krew trysnęła na ścianę domu, drzwi i kostkę brukową, rozlewając się po niej szeroką plamą. Kamil zostawił kobietę na chwilę na dworze i pospieszył na pomoc Zuzannie dobijającej jego ojca. Później wciągnęli kobietę za nogi i porzucili w przedpokoju.

http://photos-f.ak.instagram.com/hphotos-ak-xaf1/t51.2885-15/10860148_819978154719437_1582193656_n.jpg Ona ładna? No proszę was, przeciętna do bólu, małe oczka i ten szeroki, spłaszczony nos. W dodatku przy kości, żeby nie powiedzieć że gruba co było widać zwłaszcza na tych zdjęciach zrobionych zaraz po złapaniu jej. Na czarno-białej focie z włosami zasłaniającymi pół głowy (i jeszcze ten ostentacyjnie wetknięty w usta papieros) to każdy może wyjść "interesująco", tylko że tego typu "interesujące" foty to ma teraz co druga małolata.

ładna

ta laska to siostra zuzy???ktos napisal ze ma siostre ktora jest miss...to ona?? http://www.bstok.pl/miss/miss_podlasia_2006/?m=5