Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mama nażyczonego mnie nie lubi jak ja przekonac do siebie

Polecane posty

Gość gość

nie lubi mnie bo jeste z biednej rodziny moj ojciec pije a ja zaszlam w cioze i ona tego nie akceptuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może na początek naucz się pisać poprawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pouczyć się, nie zaszkodzi a może pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z analfabetami nie gadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobrze narzyczonego jego mam mnie nie kceptuje i naszego zwaizku i jak sie dowiedziala ze bedziemy miec dziecko to powiedziala wszystko tylko nie to i nie mila jest dla mnie nawet jak mowie dziejdobry to odwraca glowe w przeciwno strone a ida swieta i myslalam ze moge isc do nich do domu na swieta tak jak w rodzinie a bede musiec byc u siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś upośledzona czy specjalnie tak piszesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem uposledzona czemu tak myslicie to ze zaszlam w cioze to ne tylko moja wina ale tez narzyczonego a jego matka winuje tylko mnie i nawet nie chce ze mno rozmawiac a jego drugi brat moze narzyczona zaprosic na swieta mimo ze oni nawet dziecka nie maja w drodze i jego mama te dziewczyne druga lubi a mnie nie znosi mimo ze nic jej nie zrobilam :( jak to naprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narzyczonego uważasz że to jest poprawna forma :D tylko upośledzenie umysłowe może tłumaczyć takie braki w znajomości zasad pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co ci chodzi moze mam dyzlekcje a ty sie wysmiewasz mam problem a nikt mi nie chce poradzic nawet moj chlopak nie chce sie narazac matce i nie wiem co to bedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dysleksje jak już, myślę że raczej masz braki w wykształceniu i nie jesteś zbyt inteligentna. Żadna kobieta nie chce mieć takiej synowej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to prowo jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończyłaś chociaż gimnazjum? czemu ****ałaś się po kątach i nie używałaś antykoncepcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie musi być to prowo. Mnie już nic nie zdziwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha "tylko mnie winuje"? to jest jakieś słownictwo z XIX wieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna z Białej Podlaskiej podpowie Ci co zrobić z brakiem akceptacji mamy chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na siłe nic nie zrobisz,lepiej na święta nie idż i daj rodzinie narzeczonego trochę czasu,może muszą to przetrawić, miej swój honor! a tak wogóle ważne by narzeczony był za tobą i dzieckiem a jest? I powiedz szczerze jaką szkołe skonczyłaś? masz prace? co dalej z narzeczonym i czy macie jakieś plany? A wy się nie śmiejcie żmijki bo może dziewczyna przez taka patologiczną rodzine własnie szkoły nie skończyła!!! miejcie troche empatii i współczucia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×