Czy powinnam z nim zerwac ?

a odkąd to zwykłe p*****lnięcie to szacunek do siebie? Osoba , która sie szanuje nie musi robic takich rzeczy żeby szacunek utrzymać

Szacunek to rzecz na którą się pracuję całe życie i całe życie trzeba się szanować, żeby mieć szacunek dla sb, dla chłopaka i dla innych, jak ma się szacunek do innych, to inni też będą nas szanować

A zwykły seks dla mnie poniżeniem nie jest, o ile robimy to z właściwą osobą.

Do autorki. : Powinnaś zerwać z nim jak najszybciej. Zanim on nie zerwie. Bo to zrobi.

Czemu ma on ze mną zerwać ? Kochać go nie przestałam, to znaczy bardzo się na niego wkurzałam, ale myślę, że jak ładnie przeprosi i obieca, że to się nie powtórzy, to mu to może wybacze.

Ty seksu nie lubisz i nigdy nie będziesz w tym dobra. Znam kobiety, które to uwielbiają i nie tylko to.

lubię seks, ale nie oralny

Twoje podejście jest trochę takie jednostronne i monotonne. Czy chociaż raz spróbowałaś tego, że się nastawiasz tak negatywnie?

A czy ty chociaż raz spróbowałaś żołądka byka, czy nerki świni, że na samą myśl o tym chce ci się rzygać ?

Ja jadłem nawet mózg świni....bardzo dobry. Do autorki...jak sądzisz plunięcie w twarz to nie jedt poniżenie?. Wybacz ale ha po takim czymś nic bym się nie odezwał , wyszedł i nie wrócił. Jesteś młoda a już lubisz dominować w życiu i to ty chcesz być górą we wszystkim...jesteś egoistką a z wiekiem będziesz nie do zniesienia. Rzuć tego chłopaka dla jego dobra aby sobie życia nie marnował z tobą.

Zostaw go,i tak cie zdradzi . On potrzebuje normalnego seksu,a nie po bożemu. Nie dasz mu tego,poszuka gdzie indziej. Faceci tacy juz SA.Ty zgrywasz księżniczkę,a kopa w tyłek dostaniesz, To kwestia czasu tylko.

Ponizylas go,zachowalas sie chamsko. A zgrywasz taka gwiazdę? Na jego miejscu dalalbym sobie z toba spokój,

Myślę że już skreślił taką dewotkę jak ty. Na jego miejscu bym tak postąpiła. Seks to też lodzik dla niego i minetka dla mnie. I wiele innych rzeczy.

Ja mózgu świni bym w życiu nie zjadła, o ile może się kłócić, że ma w sobie coś zdrowego, to nie można powiedzieć tego o seksie oralnym, przez który możemy się zarazić wieloma nieprzyjemnymi dla nas chorobami.

W czym go ponizyłam ? To on mi kazał wziąc swojego śmierdzącego penisa do ust

My nie uprawiamy seksu po bozemu, bo ja przecież biorę tabletki. To niech mnie zostawia, znajdę sobie mądrzejszego, który będzie mnie szanował. Jak mnie on nie szanuję, to tęsknić za nim nie będę

A ty jego szanujesz? Co wpychał ci na siłę w usta? Moja żona też na początku nie chciała..ja jej minetę robiłem od początku, potem brała do ust...tak bardziej chyba dla mnie niż dla siebie bo nie umiała. Jakiś czas temu..4 lata...spuściłem się jej na brzuch, wtedy powiedziała "weź to g****o ze mnie", ...to był nasz ostatni raz, wolę walić konia niż słuchaç takich rzeczy. Nie pasujecie do siebie wiec rozstańcie się.

Nie no siłą mi nie wpychał, zaproponował tylko, ja się wkurzyłam, że wziął mnie za taką dziewczyną, co to robi. Więc widzisz, jestem tak jak twoja dziewczyna, brzydzę się tego.

Jesteś idiotka... po prostu...

Najpierw popatrz na sb, a później innych oceniaj

Ubawiało mnie porównanie seksu oralnego do zjedzenia nerki partnera jako jego części ciała :-D Ani nerki ani k****a mojemu chłopu nie zjem,ale lodzika robię chętnie dla jego i własnej przyjemności. I szanujemy się nawzajem.

I jeszcze najważniejsze : szanuję i kocham mojego chłopa,więc nigdy nie poniżyłabym go plując mu w twarz.

Napisałaś, że żadnej części ciała się nie obrzydzisz, jeżeli będzie ona twojego partnera, a jakby nie patrzeć nerka to część ciała, którą twój partner na pewno posiada. Ja loda mojemu nigdy nie zrobię, mówiłam brzydzę się tym, też go szanuję, więc jak on mnie szanuję, to jestem dla niego miła, jak nie, to nie jestem :)

Mylisz pojęcia.Nerka to organ wewnętrzny,a nie część ciała. Z miłości i szacunku do partnera mogłabym oddać mu swoją,ale nie ją lizać podobnie jak penisa??? Głupoty piszesz.

Nerka i penis to sa czesci ciala. Teoretycznie widok nerki rwojego meza nie pownien cie przerazic skoro sie go nie brzydzisz. Teoretycznie nie powinnas sie go wstydzic w autobusie jakby przypuscmy walilo od niego na km i by byl pijsny. Moge go calowac, ale nie lizac mu penisa, jakby yo wygladalo ? Znajomi by sie ode mnie odwrocili jakby sie dowiedzieli ze sie az tak nie szanuje.

Znajomi?z kolka rozancowego!jesteś głupsza nuż myślałem. Koltunka.,

To musi być prowo..przeciez takie kretynki po świecie nie chodzą :-(

Na bank prowo

A tak w ogóle to seks jest bleee, powinno się takich wieszać.amen :)

Teoretycznie... nie pisałam,że mam męża.