Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1234

moj 3 synek rwie sie do siadania...

Polecane posty

Gość gość1234

Witam. Moj 3 miesieczny synus od samego poczatku szybko sie rozwija. Od porodu byl bardzo silnym dzieckiem...a w 3 tygodniu przewracal sie z brzucholka na plecy. Teraz za to chwytajac za moje kciuki(oczywiscie bez mojej pomocy bo absolutnie nie ciagne rak w gore by mu pomoc) on zgina raczki w lokciach i usilyje usiasc...podnosi sie tak do pizycji prawie siedzacej. Wiem ze to zdecydowanie za szybko..czy robic cos by ewentuslnie spowolnic jego wyczyny?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas było podobnie i kiedyś zawozilam chrzesniaczkę na rehabilitację i się zgadalo i rehabitantka powiedziała ze absolutnie nie pomagać i nie.sadzac bo może peknac kręgosłup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1234
O kurcze..nie sadzilam ze az takie konsekwencje moga byc. Na szczescie jestem swiadoma tego ze to zdecydowanie za szybko staram sie do tego nie dopuszczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo że nie sadzać tak małego szkraba... ale nic dziwnego w tym że dziecko samo się delikatnie podciąga, u nas nawet neurolog na badaniu przed szczepieniem (mieliśmy w przychodni przyszpitalnej i tam zawsze też neurolog badał) sprawdzała właśnie czy ma taki odr***** czy się podciąga, podciągał się, wszystko było w normie... Ale to że w 3. tyg. przewracał się z brzucha na plecy to faktycznie nietypowe, mój właśnie tak robił po 3. mcu i neurolog sprawdzała czy nie ma wzmożonego napięcia mięśniowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mieć wzmożone napięcie, ja bym do neurologa na wszelki wypadek poszła. Jeżeli wszystko ok, to nic nie robić, ale malca najwięcej na brzuchu kłaść i zachęcać do aktywności w tej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto i musiałas się na forum pochwalic, że 3-miesięczne dziecko juz próbuje siadać? Nie martw się, inteligencję na pewno odziedziczy po rodzicach, bedzie mądry jak przeciętny gimnazjalista:) nie szalej, wiem ze po ciązy hormony wariują a nam się wydaje że nasze dziecko jest wyjatkowe, ale to tylko wrazenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1234
Jesli chodzi o neurologa to juz taka wizyte odbylismy i wszystko jest ok. A co do wypowiedzi o chwaleniu sie to proponuje czytac ze zrozumieniem. I obawiam sie, ze to Twoje dziecko moze być zdecydowanie nieszczesliwe majac tak plytkiego rodzica :] a moze zal bo Twoje tego nie robi..kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie i nie ma powodow by sie czymkolwiek chwalic...moze inna czynnosc przyjdzie mu x trudem...wiec wsadz sobie w kieszen swoje wypociny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córcia tez się przewracala z brzuszka na plecki jak miała 4 tygodnie ale to glowka ja ciagnela i potem tez sie okazalo ze ma silnie napięcie u tez sie rwala do siadania jak miała 2,5 ale nic dobrego nie wyniknęło z tego, pól. Roku rehabilitacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam sie w jaki sposob funkcjonowaly nasze mamy i babcie bez sztabu lekarzy i dostepu do forum. Jak one caly rade nas wychowac? Niesamowite kobiety musialy z nich byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od takiego podnoszenia się do śniadania u nas były ok 3-4 mce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak neurolog stwierdził, że ok, to ok. Nie "zmuszał" go do niczego i nie upatruj się w tym niczego, o niczym to nie świadczy, każde dziecko rozwija się inaczej, raz szybciej, raz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wybrala sie do innego neuroliga bo mi tez to wyglada na napiecie Jedno dziecko znam z ta przypadlascia i byl w tym okresie mega silny. Wszyscy sie cieszyli oooo jaki silny a potem sie okazalo ze ma co ma i dluga rechabilitacja. No ale po nspieciu chyba sladu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×