Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wysyłacie dzieci do szkoły w przerwie świątecznej?

Polecane posty

Gość gość
To bylo do pani, ktora pracuje w rachunkowosci i twierdzi ze nauczyciel ma jak paczek w masle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja raczej zrozumiałam to tak, że pani od rachunkowości napisała o tych swoich fakturach, pracy w domu i klientach co robią wszystko na ostatnią chwilę w kontrze do tego, co napisali tu inni nauczyciele, że mają też ciężko. Każda praca ma swoje plusy i minusy, w każdej zmagać się trzeba z czymś, na myśl o czym chce się czasem rzygać, mało jest osób które mają ten komfort, że pracują w warunkach idealnych, gdzie mucha nie siada. Zastanawiam się nawet, czy takie w ogóle istnieją :D Bez sensu jest takie licytowanie się kto ma gorzej, ciężej, komu trudniej pracować, bo ten pracuje z niewychowanymi dziećmi, tamten ze śmierdzącymi śmieciami, inny z nieumytymi bezdomnymi, a jeszcze jeden z nowobogackimi snobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, wiec pisanie ze nauczyciel nie powinien narzekac bo to, tamto, siamto owamo mija sie z celem ;) Nauczyciel pracuje tak samo ciezko jak kazdy inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bijecie brawo pani minister? Faktycznie wspaniały specjalista od edukacji dzieci:-) - 6 - latki w peirwszej klasie (razem z dziećmi odroczonymi w ubiegłym roku- w jednych klasach) - podręcznik dla I klasy, który miał być taki suuper, a okazał się totalną klapą :-0 Bijcie dalej brawo tej pani, skoro naprawdę uważacie, że tak dba o Wasze dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten list był tylko i wyłącznie po to, żeby sobie poparcie podkręcić. U nas w szkole dyżury były organizowane przez świetlicę od zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka to szkoła? Podstawowa? Gimnazjum? Czy w szkole jest świetlica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wszyscy mówimy o podstawówkach. U mnie jest świetlica, oczywiście. A mimo to, nigdy w życiu nie były organizowane żadne dyżury. Dopiero w tym roku, kiedy zrobił się szum dookoła całej sprawy. W gimnazjach (o ile tam też jest taki obowiązek) uważam, że to bezsens, 13latek potrafi się sobą doskonale zająć, podobnie jak klasy 4+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAKĄ PANIĄ MINISTER W RAMKĘ OPRAWIĆ ! Tak dogodziła rodzicom i dzieciom, jak nikt inny przed nią na tym stanowisku! A moje dziecko w wieku 6 lat musi iść do szkoły- wielkiego molochu i każdy ma to w duupie! A tempota zachwyca się, że zajęcia w szkole przez 3 dni! Olaboga! Rzuciła Wam ochłap i się cieszycie. MEN co raz to nowe reformy wymyśla, coraz to głupsze, ale nieważne Cieszą się rodzice bo w święta szkoła otwarta. Ale super pani minister .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uspokój się, bo ci coś pęknie. Kto się cieszy? Kto się nią zachwyca? Pokaż i zacytuj, bo ja nic takiego nie widzę. Nic nie rzuciła, żadnych dni nie zorganizowała - tak to działało dłuuuugo przed tym, jak zajęła to stanowisko :o Jedyne co zrobiła, to o tym przypomniała - i tak, jestem za to wdzięczna, bo wyszło przy tej okazji lenistwo, hipokryzja i obłuda wielu, wielu dyrektorów. Poza tym - nie widzę najmniejszego powodu, aby się panią minister zachwycać, więc ... nie wiem do kogo piszesz, bo żadnych peanów na jej temat tu nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie ze wysyłam przeciez musze jak to matka z kafe ugotowac i posprzatac przed sylwestrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie chyba nie wszysycy myślimy o podstawówkach, bo w tym wątku wypowiedziała się zadowolona mama, że zorganizowano opiekę dla jej syna-gimnazjalisty. Osobiście uważam to za przesadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opa opa opa
Polska szkoła to syf! ławka, kreda i cztery ściany! Dziecko siedzi, a "uczyciel" mu tłucze do głowy farmazony z podręcznika bleeeeeeee!!! i jeszcze nauczyciele śmią płakać nad swym losem jakże ciężkim. Od lat te same lekcje z tych samych gotowych szablonów dostarczanych przez wydawnictwa. Wiadomo nie zawsze jest różowo. ALE W KTÓRYM ZAWODZIE JEST CUDOWNIE? no w żadnym jednak tylko nad nauczycielami wszyscy się trzęsą. Ja nie mam żadnej przerwy świątecznej i żyję, a ci wiecznie kur/wa poszkodowani!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro szkoła to taki tak syf, to przeniesz dziecko do prywatnej lub ucz sama. Dzieci mogą się uczyć w domu pod opieką rodzica, który prowadzi lekcję. Zadzwoń do kuratorium i dopytaj. Po co dziecko do syfu wysyłasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nauczycielką i nie czuję się poszkodowana, nie czuję też, że ktoś się nade mną trzęsie :-0 Przestaję jednak lubić tą pracę właśnie przez tą nagonkę na nauczycieli. Wolę uczyć dorosłych w szkole prywatnej (uczę j. angielskiego) niż dzieci i męczyć sie z roszczeniowymi rodzicami, którym sie w głowach poprzewracało. Aby wymagania! Ps. W podstawówce, w której mam pół etatu, są dyżury od lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamuśki powysyłały dzieci do szkoły i na kafe siedzą :-0 Mają czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoły zawsze były czynne w przerwie świątecznej, w zimowe ferie itd. Tylko pani minister o tym nie wiedziała. Jak byłam dzieckiem to chodziłam na mega fajne zajęcia sportowe. Teraz moja siostrzenica też chodzi, choć nie musi. Ale chce się spotkać z koleżankami i mają jakieś koła zainwestowań w te dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej córki w szkole,też zawsze były dyżury.Więc dla mnie to żadna nowośc.Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt oraz więcej życzyliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie nauczycielki dostają po 3000 netto więc niech nie płaczą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nauczyciel dyplomowany z 20 letnim stazem pracy nie dostaje 3000zl. Co za kretynka generuje takie posty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo minister.Cel osiagniety.Ha,ha liczy sie tylko dobro dzieci..aleJEJ WLASNYCH.Wasxe ma w doopie.Gdyby chodzilo o dobro dzieci i rodxicow,przypomniala by o tym kuratorium ,organom prowadzacych szkoly i zobligowala ich do kontroli w tym zakresie..i to juz we wrzesniu..a nie zrobila przedstawienie trzy tygodnie przed swietami.Za dlugo jestem w zawodzie ,aby sie dac na to nabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona hakera
Obyś cudze dzieci uczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze pisze tu duzo nauczycieli i dlatego tak wyglada pod nich ta dyskusja ja uwazam ze szkola powinna opiek5e zapewnic moja tego nie robi moge na szczescie liczyc na babcie a ci co nie moga tpo nie wiem w koncu nie kazdy weznie opieke czy urlop i zgadzam sie z zielonym ogorkiem ktorego ktos wyzwal od burakow nauczyciele sa najbardziej uprzywilejowana grupa zawodowa w tym kraju masa wolnego smieszna ilosc godzin pracy po 45 minut zarobki rzedu 3000 i wyzej nie wiem jak to jest wogole mozliwe utrzymywanie takiej grupy nierobow w tak biednym kraju i jeszcze jedno powinni sie rozliczac z korkow z ktorych maja druga nieopodatkowana pensyjke i do oburzonych temat jest mi znany poniewaz mam w rodzinie wielu nauczycieli w tym siostre i jak slysze jacy sa zmeczeni to mnie krew zalewa takie jest moje zdanie jesli ktos sie poczul urazony to trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrosc to zla cecha...a juz najblizszej rodzinie...trzeba bylo xostac nauczyvielem...punkt widzenia zalezy od punktu widzenia.wszedzie dobrze,gdzie nas nie ma...ktos chyba ustalil tzw przywileje dla nauczyvieli,mundorowki.i chyba nie oni sami?Takie typowo polskie..zazdrosc doope sciska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nauczyciel zarabial pieniadze, ktore pozwolilyby mu godziwie egzystowac, nie dorabial by korkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jaki jest wasz poziom nauki ze korepetycje trzeba brac nie zaslaniajcie sie tu brakiem pieniedzy 90% z was nie potrafi przekazywac wiedzy by nieuka wyciagnac na 2,3 a chetnych zachecic na wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc nauczycieli potrafi przekazac wiedze, natmiast wiekszoc dzieci nie jest zainteresowana nauka. Mozgi rozmemlane grami komputerowymi... dziesiejsze dzieci nie maja czasu na nauke. A rodzice nie pilnuja bo pracuja do pozna, wiec dzieci samopas. Niewiele jest dzieci (choc zdarzaja sie takie), ktore sa w domu przyplinowane. Maja odrobione lekcje, spakowane zeszyty. Wiekszoc ma grymas na twarzy i zasanawia sie czego ten nauczyciel znow od nich chce. Ale jak postwisz takiemu 3, to zaraz mamuska z tutusiem znajda czas zeby przyleciec i zlozyc skarge na nauczyciela.... Kiedys nauczyciel to byl autorytet, teraz traktuje sie go jak smiecia. Ludziom sie w d****h poprzewracalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zeby bylo jasne, nie jestem nauczycielem, ale jak widze niektorych rodzicow, ktorym wydaje sie ze maja osmy cud swiata, a maly patrzy tepym wzrokiem i nie rozumie prostych polecen, albo kwestionuje dlaczego ma roboc to o co prosi nauczyciel, albo ze on teraz nie chce, to mi sie noz w kieszeni otwiera. No ale jak rodzice to aprobuja to pozniej jest jak jest. I nauczyciel sie uzera z takimi, i jak wychodzi z pracy to ma glowe 10 na 10. A wy jeszcze naskakujecie, ze ma za duzo wolnego. Na to co sie dzieje dzis w szkolach, ma za malo! Nie bez powodu zostal wymyslony roczny urlop zdrowotny. Choc wydaje mi sie ze rok to za malo zeby odzyskac rownowage po kontakcie z niektorym uczniami. Swiety by stracil cierpliwosc, a co dopiero normalny czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy mogl zostac nauczycielem...wtredy tez mielibyscie same przywileje. Przerwa swiateczna xawsze byla,ustala ja ministerstwo,a nie nauczyciele...do tej pory jakos wszyscy sobie radzili...W cywilizowanych krajach sa przerwy w nauce,bo dxieci musza odppczac .U nas dajmy 26 dni wakacji, tyle ile urlopu ma przecietny Polak,bedxie wtedy sprawiedlowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×