Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż dziś skoczy na dwie imprezy, a ja siedzę w domu z chorym synem.

Polecane posty

Gość gość
Zalewa cię zazdrość? Może wy oboje nue dojrzeliście do zakladania rodziny bo żadna matka nie pisala by że musi siedziec z dzieckiem chorym w domu w czasie kiedy maz lata po imprezach z wyrzutem wrecz. ... albo dziecko albo przyjemnosci. Ja też mam dziecko 2 miesiecznego bobasa i maz tez to do rodzico to do brata lata a ja w domu z mala jestem bo nie chce jej ciagac po tym wiatrzysku i jakos nie mam pretensji do nikogo . Wiedzialas z czym sue wiaze bycie mamą. Zawsze mozesz do siebie zaprosic gosci i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak poza tym, to jakim jest człowiekiem? Może się jeszcze wyrobi z ta opieką nad dzieckiem? Musisz go z nim zostawiać, a nie że teściowa "buntuje" małego, tak to Ty nic w zyciu nie załatwisz i urobisz się po pachy. Nie chce on się zajmowac, to niech tesciowa chociaz to robi. A na te imprezy to on chodzi często, czy to był jednorazowy wypad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On chce mieć drugie dziecko, ale jak na dzień dzisiejszy, twierdzi, że na drugie dziecko idealnym momentem będzie wyjazd do Anglii. Jego marzeniem jest skończenie logistyki i wyjazd do Anglii. Szczerze to w tą jego logistykę nie wierzę, bo jemu nie chce się w weekendy chodzić na uczelnie. Jego od wieczne stworzenie - Kończę logistykę, sprzedajemy mieszkanie i zabieram rodzinę z Polski. Akurat wykąpać to by go wykąpał, bo go jedyna rzecz, którą robi od małego. Ale jakbym go dzisiaj zostawiła z synem to zadzwoni po moją teściową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj maz to debil jak na 32 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:24 gosci do siebie????????! Popukaj sie po glowie-chore dziecko w domu, zmeczone i marudne a ona ma impre zrobic a dziecko bedzie plakalo bo glosno, bo ma goraczke itd widac ze poczatkujaca matka z Ciebie i gooowno wiesz o zyciu. To nie jest normalnd ze idzie na impre do znajomkow i do rana siedzi. Twoj idzie do rodziny a nie na imprezke %%% do znajomkow. Autorka wie z czym to sie wiaze ale maz nie wie wiec skoncz swoje wywody ktore w niczym nie pomagaja i naucz sie empatii i czytac ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle mnie zrozumiałaś. Uważam, że jeśli dziecko jest chore to siedzimy w domu. Nie ma imprez, gości... Sorry ale oboje jesteśmy rodzicami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim jest człowiek ? Nie mogę powiedzieć, że nigdy nic nie robił przy małym, bo od małego go kąpie, przewija go teraz sadza na nocnik. Z dwa razy w tygodniu zabiera go na boisko i grają w nogę. Ale imprezy kocha. Raz w tygodniu zawsze idzie na imprezę. Dwa razy w tygodniu idzie sam grać w piłkę i dwa razy zabiera małego. Ale rozpieszcza go na maksa. A teściowa zawsze go buntuje przeciwko mnie. Moje dziecko po przyjściu od babci mówi do wszystkich na ty. Nawet do mnie ,, Olka daj mi to". Moje dziecko nie idzie do babci tylko idzie do Gochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 1,5 roczniak też pochorował się dzień przed wigilią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuję męża.....kolejny d**ek i egoista co rodzinę ma gdzieś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No BRAWO!!!! jak syn idzie do matki to zaraz jazgot bo jest buntowany.Skąd wiesz??? bo jak sie na cos nie godzi albo nie chce słuchać głupot to uwazasz ze jest na tyle głupi ze sam tego nie wymyślł??? podpowiedziała mu matka? Weż sie ogarnij i badz żoną i matką a tesciowa zostaw w spokoju.Chcesz luzu,oddaj dziecko swojej matce ona cie pewnie nie buntuje:):):) Poza tym chcecie dzieci tylko z opieką trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma zarowno matke jak i ojca. A Wam chyba ciezko to zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 924
No jak co tydzien impreza to tylko czekac az Ci rózki wyrosną;) Ja myślałam że on tak świątecznie na impreze skoczył, zobaczyc znajomych. A ty jak czesto na imprezy chodzisz? pewnie wcale. Czyli bym jednak dziada zostawiła z tymi imprezami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×