Jak nie wyleczę trądziku i przebarwień, to popełnię samobójstwo.

Daję sobie jeszcze rok czasu. 10 lat męczę się z tym świństwem, zniszczyło mi to całe najlepsze lata życia. Już niedługo 24 lata na koncie, i zero dziewczyn. Nerwice mam przez to już wszystko, i będę musiał się leczyć. Ile można tak żyć ? Kompleksy zrobiły to, że nie umiem nawiązywać kontaktów z ludźmi i kobietami.

Wariacie, też miałem taki problem. od 13 do 22 roku życia... byłes u dermatologa? na peelingach złuszczających, oczyszczaniu itp? próbowałeś antybiotyków? walcz z tym gów/nem, to jest do pokonania, wiem z dośw.

Kończę izotek, i idę na zabieg na wiosnę na przebarwienia. Jak nie pomoże, to już mi się nie chcę z tym walczyć, w dodatku ze świadomością, że byłem jednym z nielicznych osób mają takie syfy, aż ropne cysty. Przez to coś, nie umiem się otworzyć na kobiety, na ludzi. Miałem 4 lata temu 12 zabiegów mikrodermabrazjii i praktycznie żadnego efektu.

na przebarwienia fajny jest green peeling, ale nie możesz mieć za dużo syfów i ran. a izotek nie pomógł NIC?

zmien lekarza

Mam zamiar zrobić zabieg o nazwie Dermamelan, jak on nie pomoże to już mi chyba nic nie pomoże. Izotek może pomógł, ale mogę mieć też nawroty, teraz kończę ostatnie opakowanie. Ale przebarwienia po okropnych syfach, chyba mi nigdy nie zejdą.

przebarwienia miałem też w opór i właśnie peeling mi pomógł, taki po którym naskóraek schodzi płatami. serio tak to wyglada

Jakie to peelingi?

to co ja miałem to był green peeling jak nie masz już w kur/we pocietej twarzy (bo z ranami nie można tego łączyć) ale masz przebarwienia to właśnie jednorazowy zabieg, około 500zł jeśli dobrze pamiętam. trwa godzine, nastepnego dnia zaczyna ci skora z pyska spadac jak z węża :D 2-3 dni spada cała ( nie można jej myć, a 2tyg nie można się golić) ale efekt naprawdę widać. robiłem też contraacne i mikrodermabrazje ale to jest lepsze imho

Świetnie, zatem spróbuję na wiosnę. Już i tak mi wszystko jedno :D

miałem też taką maść od dermatologa, nie pamietam jak sie nazywała ale to było takie brązowe, wyglądało jak, nie przymierzając, gó/wno. smarujesz tym twarz, zwłaszcza takie bomby które bolą, wiesz ocb? może spytaj swojego lekarza czy kojarzy takie coś, ta maść jest na zamówienie w aptece jakoś. to było naprawdę niezłe, duac i inne się chowały przy tym. pewnie nie powiem ci nic nowego, ale zdrowa dieta unikanie alko i szlugów, ostrych potraw i czekolady też trochę pomaga. nie jest to spektakularne, ale ja widziałem różnicę jak rzuciłem palenie czy nie piłem w ogóle alko, a oczyszczałem regularnie twarz i nie jadłem pier/dolonego macdonalda jak uda mi się znaleźć skład to napewno napiszę tu

Dermabrazja jest zbyt powierzchowna. Sprobuj laser frakcyjny.

Na lasery się nie zdecyduje, bo często słyszę, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Napisz, jak będziesz wiedział, co to za maść. Zrobię może ten cały green peeling.

Człowieku a wiesz o tym ze jak zaczniesz regularnie bzykać to ci wszystkie syfy z mordy zejdą bez leków, dermatologów i zabiegów? Jeden kumpel miał naprawde ryj taki że tylko na papier ścierny się nadawał i też lata sie z tym męczył, aż mu ktoś powiedział że nic lepszego niż panna, to sie zawziął szmalu naskładał i zaprosił na wakacje jedną taką, po dwóch tygodniach jak wrócili, tośmy go nie poznali, morda gładka jak dupka niemowlaka :D

Idź do dermatologa. Na NFZ jest za darmo. Powiedz żeby ci przepisal lek na trądzik typu izotek, curacne itp. Bierzesz przez kilka mc po jednej tabletce dziennie i masz twarz idealną :). Wiem bo sama miałam trądzik i w 3 mc sie wyleczyłam całkowice

gitara, zapytam tam gdzie sie leczyłem i dam znac

'dź do dermatologa. Na NFZ jest za darmo. Powiedz żeby ci przepisal lek na trądzik typu izotek, curacne itp. Bierzesz przez kilka mc po jednej tabletce dziennie i masz twarz idealną usmiech.gif . Wiem bo sama miałam trądzik i w 3 mc sie wyleczyłam całkowice' pisał że już brał. p.s. z tym ruch/aniem to może akurat być prawda-znam taką samą historię od typa z 1szej ręki faktycznie mu przeszło po ślubie :D

bo to podobno z hormonami bywa związane czy jakos tak

z trądzikiem czy bez życie jest i tak BEZ SENSU ocknijcie się!

ale ja to wiem od dawna, nihil novi..

Hahaha ze po seksie zniknie? Jest jeszcze gorzej! U mnie twarz po seksie jest w calym tradziku jak zaczne! najlepiej wgl nie uprawiac!

Przez trądzik nie umiem nawet na dziwkę się przełamać, bo mam wrażenie, że obrzydzam kobiety, w dodatku mam nerwicę, i lęk przed kontaktem fizycznym. Mój pierwszy numer byłby zapewne niezłą porażką. Pisałem, że kończę izotek.

Ja chcę umrzeć;((

'Przez trądzik nie umiem nawet na dziwkę się przełamać, bo mam wrażenie, że obrzydzam kobiety, w dodatku mam nerwicę, i lęk przed kontaktem fizycznym.' też miałem taką korbę. ale powiem Ci, że wbrew wszystkiemu, jak miałem dobre nastawienie, położony fluid na mordzie i byłem spoko ubrany to nie było tak najgorzej :P

Ale żaal... żeby iść na dziffki trzeba być niezle zdesperowanym...

Najpierw muszę leczyć tą nerwicę i lęki, bym mógł jakoś się przełamać do kobiet, bo sam boje się odrzucenia, bo kiedyś dziewczyny mnie wyśmiewały przez moją cerę, dlatego mam wrażenie, że nadal się mną brzydzą. No i te przebarwienia, muszę je jakoś zniwelować tymi zabiegami, tak to nie wyobrażam sobie, żeby jakaś mogła mnie całować po moim pysku.

polecam terapię poznawczo behawioralna-fajnie działa na zaburzenia lękowe-one się wbrew pozorom w miarę szybko leczą

Mam iść w styczniu do psychiatry, zapewne czeka mnie jakaś terapia na nerwicę i lęki.

kolego nie pisz takich glupot, to ci z wiekiem minie, skonsultuj się z innym lekarzem, na pewno ci to przejdzie, a co.do dziewczyn , normalna dziewczyna nie będzie patrzeć na syfki. które kiedyś zejda. tylko na.twoje wnętrze

a czy u kobiet tez dziala to ru/ chanie? bo ja jestem dziewczyna i sypiam ze swoim partnerem i nie widze wiekszej roznicy. slyszalam wlasnie ze dziala na dziewczyny i chlopakow ale jakos nie widze tego