Co myslicie o moralnosci faceta ktory wypowiada sie w ten sposob o seksie

Nie każdy seks łączy się z prokreacją, są przecież rodzaje seksu które ze względów czysto technicznych uniemożliwiają zajście w ciążę. x Poza tym ja osobiście w aborcji nie widze niczego złego.

No cóż, nie wiem, może nie bez powodu żadna kobieta Cię nie chce? Nie wiem, ciężko mi oceniać Twoją sytuację, nie znając Cię. Jednak wiekszosc ludzi bywa w związku, a wyjatki zawsze będą. Niektórzy sa po prostu egoistami i nie chca byc z nikim w zwiazku.... (ale nie mowie, ze to twoj przypadek)

Poza tym istnieje też taka metoda antykoncepcji jak wazektomia która także uniemożliwia zajście w ciążę

Co do mnie - ja nie szukam związków sam z siebie. A że nie spotykam na swojej drodze atrakcyjnych wolnych kobiet to też nie mam za bardzo co o tym myśleć.

co z tego, ze istnieje, jak prawie nikt jej nie stosuje, w tym faceci uprawiajcy przygodny seks. A to dla tego, że niesie ze soba skutki uboczne....

W jakim sensie nie szukasz? Czekasz aż jakaś kobieta sama do Ciebie podejdzie i Cię poderwie? :D

ja akurat poważnie o wazektomii myśle

"W jakim sensie nie szukasz? Czekasz aż jakaś kobieta sama do Ciebie podejdzie i Cię poderwie?" x Chodzi mi o to że nie jestem obsesyjnym poszukiwaczem związku. Nie myślę o tym że koniecznie muszę się z kimś związać i szukam kandydatki do roli mojej dziewczyny. Jakby pojawiła się jakaś kobieta która by mnie zainteresowała a przy tym była wolna to kto wie. Ja także mam swoje wymagania i to że jakaś kobieta mnie "zachce" nie sprawia że od razu do niej lecę byle tylko nie być singlem.

to poczytaj sobie o skutkach ubocznych wazektomii, w tym zagrożeniu rakiem... Z reszta ona tez nie daje 100% pewnosci, w rzadkich przypadkach dochodzi do ciąży :D (przeczytaj sobie o ojcu britney spears, dzieki wazektomii britney ma młodszą o 10 lat siostrę ) z resztą to i tak nie jest żaden argument za moralnoscia przygodnego seksu, bo prawie nikt tej metody w Polsce nie stosuje.... (bo praktycznie nikt nie chce się ubezpładniać, na wszelki wypadek, gdyby mu sie jednak zachciało mieć kiedyś dzieci)

up

ALe wiesz, takie rewelacje co do nieskuteczności wazektomii to należałoby przedstawić w jakimś artykule naukowym, a nie w mediach brukowych które z metodą naukową niewiele wspólnego mają. Jeżeli faktycznie tak się stało to podejrzewam fuszerkę. x Co do potencjalnych zagrożeń - wiesz ze w kawie są 22 związki rakotwórcze? Mi to snu z powiek nie spędza

Poza tym tak jak pisałem wcześniej, nie każdy seks prowadzi do prokreacji, a aborcji nie uważam za coś złego.

no nie każdy, ale nie da sie tego oddzielić , nie masz mocy pełnego panowania nad swoją płodnoscią. Rosysjka ruletka. A co do fuszerki, to nawet jesli to byla fuszerka, to wlasnie o to chodzi, ze nie masz pewnosci, ze w twoim przyoadu tez nie bedzie jakies fuszerki :P

Nie rozumiesz - nie chodzi o panowanie nad płodnością w kontekście rodzaju seksu. Jakby kobieta zaszła w ciążę poprzez np seks oralny to chyba jako przyszły ojciec bym dostał nobla za takie odkrycie. x Jeżeli robimy wazektomię poprzez przecięcie a nie podwiązanie nasieniowodu to potem można to zweryfikować poprzez badanie. Jeżeli fizycznie uniemożliwiamy plemnikom dotarcie do celu i mamy dowody na istnienie takiej fizycznej przeszkody to prawdopodobieństwo ciąży maleje do zera.

AUTORKO - jesteś "wstrząśnięta' pewnie tylko dlatego, że widziałaś oczami wyobraźni siebie przy nim jako jego kobietę, kto wie czy nie na śmierć i życie, a tymczasem on POWIEDZIAŁ PRAWDĘ, za co już należy go cenić, ale tym samym zrozumiałaś, że to Ty możesz być tą jego przygodą. Zatem ciesz się z jego szczerości, bo inaczej sądziłabyś że po jednym seksie on będzie c Tobą całe życie, a potem miałabyś do niego żal, że tak nie jest. Facet jest szczery i ja to doceniam. Poza tym co jest złego w przygodnym seksie (poza chorobami rzecz jasna) nic! Jeśli dwoje dorosłych ludzi jest samotnych, nie mają ochoty się wiązać, a mają ochotę na seks, to pytam cóż w tym złego i zdrożnego?

Poza tym jeżeli chodzi o ciążę to wówczas powinniśmy uznać niemoralny każdy seks w przypadku gdy partnerzy nie chcą mieć dziecka. Bo jaka to jest różnica czy antykoncepcja zawiedzie w przypadku przygodnego seksu czy w przypadku związku w którym nikt nie chce mieć dzieci?

Nie śledzę toku całej rozmowy, ale na Boga, ludzie! Od kiedy seks musi wiązać się z zachodzeniem w ciążę. Uwierzcie, że jeśli kobieta bierze tabletki antyk. czy zastrzyki antyk. a facet zastosuje prezerwatywę, to z tej kombinacji NIGDY NIE ZAJDZIE SIĘ W CIĄŻĘ.

No nigdy to może nie, ale prawdopodobieństwo jest mniejsze niż to że zabije mnie samochód gdy przechodzę na pasach. To jest powód aby przez pasy nie przechodzić?

" on POWIEDZIAŁ PRAWDĘ, za co już należy go cenić" x A to tez jest ciekawe zagadnienie jak kobiety trąbią o szczerości, ale gdyby podszedł do nich facet i zapytał czy się z nimi prześpią będą oburzone. Natomiast jakby tenże facet i w tym celu stosował psychologiczne podchody udając że chce jedynie jej pokazać kolekcję znaczków to już by było wszystko git?

Bzdura, wielu kobietom imponuje wręcz, kiedy nawet obcy facet, ale przystojny, zadbany zaproponuje coś takiego. Wszystko zależy od człowieka. Wątpię żebyś czuła się wyjątkowo gdyby jakiś żul przyniósł kwiatka, pocałował w rękę, czyli zachował się wg. ciebie kulturalnie i szarmancko.

To ciekawe jakbyś zareagowała jakbym ot tak z partyzanta podszedł i zapytał o to.

on ma 100% rację, autorka jest niemoralna bo jego uważa za niemoralnego tylko dlatego bo on chce przyjemności płynącej z seksu.

To zależy co bym odpowiedziała, jak bym miała również ochotę, to bym przystała na propozycję, jeśli nie, to nie, proste.

Przystałabyś na propozycję seksu od obcego faceta? Ok, przyjmuję że mówisz prawdę. Tylko ze większość kobiet by zareagowała inaczej.

gratuluję rozsądnego faceta

Tak uogólniając całą dyskusję nie wiem skąd się bierze że dbanie o swój interes czy przyjemność jest czymś złym. To takie nienaturalne oczekiwanie, że ludzie będą się przejmować wszystkimi dookoła a sobą najmniej.

Ale - uwaga - ten facet nie miał na mysli tylko seksu bez zobowiazań pomiedzy dwojgiem samotnych ludzi. On miał na myśli też tzw. związki otwarte, czyli sypianie z innymi, gdy jest się w związku.... Co wy teraz na to? Dalej wam się to wydaje moralne?

Dareios - dbanie o siebie tak, ale nie kosztem innych, używanie do tego celu kogoś... pomiędzy zwyczajnym egoizmem, a niedbaniem o siebie jest jeszcze coś pomiędzy.

"Przystałabyś na propozycję seksu od obcego faceta? Ok, przyjmuję że mówisz prawdę. Tylko ze większość kobiet by zareagowała inaczej." Skoro twierdzisz, ze tak jest to znaczy, ze kobiety idace z tym facetem do łożka liczą jednak na cos więcej niż jedną noc? Skoro mówisz, ze trzeba stosowac jakies podchody? Czyli to jest zwyczajne wykorzystanie kobiety - wiec jest to strasznie niemoralne.

pseudointelektualista jakiś...