Czy stworzylybyscie zwiazek z 35 letnim mezczyzna ktory nigdy nie byl w zwiazku?

pytanie do kobiet w przedzale 23-29 lat

Nie, on pewnych zachowań nie nauczył się za młodu i pewnych rzeczy nie przeskoczy w wieku 35 lat. Z doświadczenia wiem, że nie wyjdzie z kimś w takim wieku,kto nigdy nie był w związku.

to zależy dlaczego nie był w związku...

Zresztą, zobacz, strać czas i potem napisz, że nie warto. Ja próbowałam coś takiego z facetem wtedy 29-letnim i nie wyszło. Koleś jest sam od 4 lat i tak mu dobrze.

dlaczego nie... jesli nie bylby powaznie chory psychicznie, czyli agresywny lub zboczony i w miare zaradny zyciowo (tj nie musi byc bogaty, ale zeby chcial pracowac, a nie siedziec na moim garnuszku) i mial chociaz te 180 cm (bo ja mam 175 cm i chcialabym czuc sie swobodnie fizycznie przy nim)... sama w zwiazku nie bylam, chociaz na randki chodzilam, wierze w idealy, 2 razy zakochana przez kilka lat bez wzajemnosci w osobnikach, ktorzy mnie nie chcieli... wiem, ze zdrowe to tez do konca nie bylo, ale tak juz mam ze wierze w idee i idealy ;)

10.33 komunistka?

Stary kawaler,upierdliwy i marudny.Taki ktoś to sie juz do zwiazku nie nadaje.Nie musicie sprawdzać,wiem to.U mnie w rodzinie był taki przypadek,odradzam.

Ja też mam złe doświadczenia. Mój eks był nawet młodszy, miał wtedy 33 lata. Nie był w poważnym związku, ale jak się okazało miał wiele 'przyjaciólek' w różnych miastach (praca poza domem oraz hobby wiążące się z wyjazdami). Nie rozpisując się nie był gotowy do stałego związku i chyba go nie chciał. Nadal nie jest w związku ale 'przyjaciółki' wciąż ma. Straciłam prawie dwa lata zanim połapałam się z kim jestem. Nie można generalizować, ale akurat "mój" przypadek się raczej nie zmieni.

absolutnie nie komunistka, jak już to marzycielka, trochę filozofująca, trochę praktyczna, na pewno nieidealna ;)

nie, juz bym wolala rozwodnika

Poznałam tez faceta,rozwodnik ale bardzo krótko w zwiazku,jak go poznałam 36lat,o poważnym zwiazku nie myślał tylko udawał na początku.Gorszy był niż małe dziecko.Jak facet za mlodu nie ułoży sobie życia tzn.że jest coś nie tak z nim,zazwyczaj nie można z nim wytrzymac-paskudny charakter,leniwy,skąpy,zdradza.Lepiej się związać z mlodym.

Czyli ja już jestem skreślony przez kobiety. :)

Dupniety,przez takie które szukaja poważnego związku to TAK

Jesteś skreślony przez roszczeniowe lampucery, nie kobiety, a to spooora różnica...

Przez księżniczki z kafe to na bank jesteś skreślony, ale w realu są normalne kobiety i z taką szansę masz. Poza tym kto każe ci się przyznawać że nie byłeś w związku?

Do kobiety z godz.14:13, czy ten twój ex nie był przypadkiem sod znaku raka.Miałam bardzo podobny przypadek do twojego,moze to ten sam facet?

To zależy dlaczego nie był w związku, czy jest pierdzielnięty, czy babiarz? Tak samo z kobietami, większość po 30 to wariatki i prawie każda ma kota, są też kobiety roszczeniowe, które uważają że wszystko im się należy,a one nic nie muszą, są puszczalskie, ale są też normalne, skromne dziewczyny którym po prostu zabrakło szczęścia.

Ty przez 35 lat z pewnoscia wyrobiles sobie pewne nawyki, jestes przyzwyczajony do takiego a nie innego zycia. Moze ci byc bardzo trudno przestawic sie na zyciewe dwoje, bo po prostu nie masz pojecia, jak to jest. Wlasciwie zaczniesz nauke zycia z partnerem z ok. dziesiecioletnim poslizgiem. To bardzo duzo, zwlaszcza, ze wobec faceta w twoim wieku oczekuje sie juz dojrzalosci i pewnego doswiadczenia.Osobiście nie zaryzykowałabym związku z facet z 35 letnim,ktory nie stworzył nigdy żadnego związku.Bałabym się,że ma jakieś problemy z relacjami międzyludzkimi.

Stary kawaler czy rozwodnik 30+ to EGOIŚCI,którzy myślą tylko o sobie,trudni we współżyciu itd.potworności.

Zauważam jedną wspólną cechę facetów po 30 którzy są samotni. Są sfiksowani na tle własnej osoby, mają jakieś dziwne wydumane problemy,zachowują się egoistycznie, są wybredni w wyborze kandydatów na partnerki życiowe do szaleństwa - często mierzą w zbyt wysokie dla siebie półki,uważają się za dar od boga. Nie wiem tylko, czy od początku byli tacy, dlatego mają problemy ze znalezieniem partnera, czy też samotne życie uczyniło ich takimi.

Poza tym kto każe ci się przyznawać że nie byłeś w związku? xxx Przez uczciwość, a niech skreślają, nie wiedzą co tracą. Mnie tam do związku nie ciśnie. :)

Samotne zycie uczynilo ich takimi. Ludzie ktorzy nie maja sie kim zajmowac zajmuja sie soba i to im potem mocno wchodzi w krew.

20:28 swieta prawda

Samotnicy 30+ mają problemy z głową,sfrustrowani, mają pretensje do całego swiata że im w życiu nie wyszło,złośliwi,zaborczy jak już kogoś poznają,ogólnie trudni z zaburzeniami psychicznymi,samotność im w głowie przewróciła.

Nie! Facet nie może mieć swoich nawyków bo potem trudno go tresować. Nie słucha się, nie aportuje i nie przybiega do nogi. Czasem zastanawiam się czy kobiety to ludzie...

20.44 Jak sie dajesz tresowac i takie Cie kreca to tak masz. O co zal do swiata

Ręce opadają. Kobieto, wiesz co to sarkazm?

idiotka co ty chcesz ode mnie ?!!! bleee:O

głupie jesteście :-) każdy przypadek jest inny ,ja zawsze byłam twardą samotnicą i taki właśnie mnie zaczarował ,tak samo ohydnie wybredny jak ja i jest cuuudowny aha jesteśmy po 30

Zauważam jedną wspólną cechę facetów po 30 którzy są samotni. Są sfiksowani na tle własnej osoby, mają jakieś dziwne wydumane problemy,zachowują się egoistycznie, są wybredni w wyborze kandydatów na partnerki życiowe do szaleństwa - często mierzą w zbyt wysokie dla siebie półki,uważają się za dar od boga. x Dokładnie to samo dotyczy kobiet, dlaczego są po 30 i nadal są same? Bo uważają się za pępek świata i oczekują ideału ze znacznie wyższej półki. Trochę inaczej ma się sprawa z introwertykami, tu można spotkać całkiem fajne osoby, choć trzeba lubić ten typ osób.