Czemu z Czubaszek robią w tvn intelektualistkę

a krzyż pod pałacem to była manifestacja polityczna, próba zrobienia zamieszania, zamieszek. naród to olał ciepłym moczem i słusznie 1/ Każde wystąpienie publiczne, które odnosi się do sfery życia publicznego, można i nawet należy zakwalifikować, jako wystąpienie o charakterze politycznym. Tak, krzyż pod pałacem, był RÓWNIEŻ manifestacją polityczną. Trzeba być bęcwałem, by poparcie takiej, czy innej idei, takiego czy innego polityka, uznać za niepolityczne. Ten zarzut o "polityczność", tego czy tamtego, to typowa bzdura, wyjęta z komunistycznej propagandy, która ma rzekomo dyskredytować i w oczach ignorantów dyskredytuje, osoby, znaki, wydarzenia. Państwo komunistyczne i teraz postkomunistyczne, jakim jest III RP przypisuje sobie monopol na kreowanie polityki, rozumianej jako wystąpienia, działania zawodowych polityków, politykierów. Polityczne jest w zasadzie WSZYSTKO CO DOTYCZY SFERY PUBLICZNEJ, RELACJI POMIĘDZY OBYWATELEM A PAŃSTWEM. W konsekwencji manifestacja na Krakowskim Przedmieściu, była także polityczna, bo była poparciem dla OKREŚLONEGO PREZYDENTA Z OKREŚLONEGO OBOZU POLITYCZNEGO! To było naturalne i oczywiste! Oczywiście wychowankowie państwa tzw. realnego socjalizmu, potem postkomunizmu, nie mogą pojąć prostej reguły rządzącej życiem publicznym, że politycznym jest to co odnosi się do polityki i NIE MA W TYM NICZEGO ZŁEGO. Zarzut o polityczność, ma być pałką, ma dyskredytować. Jest to kolejny fałsz podawany tonem powagi. To jest bzdura. 2/ Nie było wówczas żadnej próby robienia zamieszek. BZDURA! Ludzie przyszli okazać swój ból i solidarność. To w głowach posranej ze strachu postkomuny, ten akt wydawał się zaczynem ruchu, akcji wymierzonej w system III RP. Wszystko, co nie jest zgodne z ideologią, którą wyznają orędownicy III RP, jest przez nich traktowane jako OSOBISTE ZAGROŻENIE. 3/ Miłość do MOCZU i aktu jego oddawania, jest zdumiewająca. Najpierw był Shatyn zrównujący modlitwę z sikaniem, teraz "naród olewający ciepłym moczem". Jakaś perewrsja? :D Polityczna ;) perwersja? :D Istotnie na Krakowskim Przedmieściu sikano na płonące znicze. Coś w tym jest, że sprawy ważne i poważne, ludzie podli, głupi, zmanipulowani chcą zdyskredytować, poniżyć, umniejszyć przy pomocy prostego aktu oddawania moczu. Taki wasz poziom, bo argumentów brak. To trzeba szczać, może i jeszcze defekować? 4/ Przyznaję, że nie wiem, jakie było zdanie Shatyna w kwestii palenia zniczy. Pewnie takie jak GW. Dziękuję za uwagę

p.s. Zatem politycznym była choćby durna akcja "Orzeł może", którą popisała się Trójka, pod patronatem URZĘDUJĄCEGO prezydenta. Polityczna jest tęcza na Placu Zbawiciela, bo odnosi się do sfery ideologii, tak jest interpretowana. Polityczna jest WOŚP, bo mocno w nią angażują się politycy. Polityczny był przed wojną Boy, bo pisał teksty mocno ideologiczne i odnoszące się do bieżących wydarzeń. Polityczny był Mickiewicz, nawet ponad sto lat po swojej śmierci (inscenizacja Dejmka). I wówczas właśnie, Gomułka walił w łeb argumentem, że zrobiono POLITYCZNE przedstawienie. Kto chwyta władzą siłą, przemocą bezpośrednią, czy gwałtem medialnym, ten boi się aby społeczeństwo nie zajęło się POLITYKĄ, bo to grozi tej władzy upadkiem. Polityczne więc będzie wszystko, co dla władzy niewygodne, bo to władza ma monopol na kreowanie polityki. Sowieckie myślenie.

p.s. Zatem politycznym była choćby durna akcja "Orzeł może", którą popisała się Trójka, pod patronatem URZĘDUJĄCEGO prezydenta. Polityczna jest tęcza na Placu Zbawiciela, bo odnosi się do sfery ideologii, tak jest interpretowana. Polityczna jest WOŚP, bo mocno w nią angażują się politycy. Polityczny był przed wojną Boy, bo pisał teksty mocno ideologiczne i odnoszące się do bieżących wydarzeń. Polityczny był Mickiewicz, nawet ponad sto lat po swojej śmierci (inscenizacja Dejmka). I wówczas właśnie, Gomułka walił w łeb argumentem, że zrobiono POLITYCZNE przedstawienie. Kto chwyta władzą siłą, przemocą bezpośrednią, czy gwałtem medialnym, ten boi się aby społeczeństwo nie zajęło się POLITYKĄ, bo to grozi tej władzy upadkiem. Polityczne więc będzie wszystko, co dla władzy niewygodne, bo to władza ma monopol na kreowanie polityki. Sowieckie myślenie.

...

lubię ją za to, że mówi to co większość kobiet myśli, a nie ma odwagi powiedzieć.

no własnie. krzyż był aktem politycznym a opowiadano że to jedynie modlitwa

Polityczne więc będzie wszystko, co dla władzy niewygodne, bo to władza ma monopol na kreowanie polityki. Sowieckie myślenie.xxMasz rację. Twoje myślenie to sowieckie myślenie.Tu się zgadzam w 100%

Znalazłem sobie stary temat i odpowiedź Shatyna. Wziął sobie moje zdanie i obrócił jego sens, przeciwko mnie. Jakże to typowe dla jego mistrza Adama Michnika. Ta sama metoda i w pełni zrozumiała, bo ARGUMENTÓW BRAK.

Temat ciekawy, wiec odniosę się do jednej z powyższych wypowiedzi. Otóż, nie sądzę, że Czubaszek mówi głośno to, co większość kobiet myśli. Znam kilka kobiet, które aborcji dokonały, sama byłam blisko tego kroku. Każda z tych kobiet (każda!) doświadczyła po aborcji traumy, psychicznego cierpienia. Jedna z nich płakała na widok każdego małego dziecka, druga zamknęła się w domu, aby unikać widoku matek z wózkami... Media promują hedonizm i taka Czubaszek jest jedynie świetnym narzędziem.

...A trzecia następnego dnia na dyskotekę poszła:-(To co dla jednych jest koszmarem,dla innych tylko nic nie znaczącym epizodem w życiu.

ktoś zaglądający tu regularnie orientuje się pod jakimi jeszcze nickami pisze user "lubię kwiatki"?