Pikantne a karmienie?

Zdarzyło wam się zjeść coś pikantnego podczas karmienia piersią? Jak maleństwo na to zareagowało i ile miało miesięcy? Ja właśnie niedawno zjadłam i dopiero po fakcie do mnie doszło, że to raczej mało mądre i teraz boję się reakcji, bo ma 3 miesiące...

Nic mu nie będzie

To zależy jak odżywiają się w ciąży, skoro lubisz pikantne i jadłam w ciąży to dziecku nie powinno nic być. Dziecko ma kolki? Jeśli nie to myślę że nie zaszkodzi od czasu do czasu. Oczywiście z umiarem

Nie ma kolek (tfu tfu tfu) ale jest dość wrażliwy na nowe smaki bo dostaje wysypki albo biegunki, a i w ciąży raczej wystrzegałam się pikantnych. Spróbowałam kropelkę mleka i szczerze powiem, że szczypie w język... no nic nie zrobię już w sumie, może źle tego nie przyjmie

To może lepiej podaj mm

Bo mleko jest zmiksowana zawartoscia zoladka! Cha cha cha! Szczypie jezyk! Sobre!

Ja jadłam pikantne od ok. 6 miesiąca syna a teraz on mając prawie 3 lata lubi jeść wszystko.

mi nie,bo karmiac jakos naturalnie nie mialam ochoty na takie ostre rzeczy ani na alkohol ani na fajki. a co takiego zjadłas?

W ciąży jadłam wszystko, karmiłam rok i to jeszcze okres grillowy, świąteczny itp nie Najadlam się strasznie rzeczy których nie powinnam ale podjadalam i tylko raz córka dostala wysypki.dziś ma.1,5 i wszystko je i nic jej nie jest

ja w ciazy jadlam pikantne potraway, gdy urodzilam trzymalam diete ok 2m, bo dziecko mialo kolki, teraz jem juz wszystko oprocz ostrych rzeczy(a robilam potrawy z ostra czerwona paryczka,chili, kurkuma,imbirem, potrawy hindyskie i pakistanskie). kiedys zjadlam wiecej czosnku i dziecko bolal brzuch,strasznie pierdzialo i marudzilo.

Do gość wczoraj Bo mleko jest zmiksowana zawartoscia zoladka! Cha cha cha! Szczypie jezyk! Sobre! - naparwde nie wierz,ze smaki potraw przechodza do mleka matki?OMG to samo z alkoholem, jak wypijesz to dziecko potem pije mleko z %.

Trochę czasu minęło od tego tematu al musze napisać... Nie ma naukowego potwierdzenia aby ostre potrawy,czosnek czy przyprawy o intensywnym smaku przenikały do mleka. Malo tego kobiety w Meksyku jedzą papryczki chilli czy jalapeno... Owszem alkohol to cos zupełnie innego ale nie jedzenie. Ostre potrawy nie zmieniają smaku pokarmu ani nie powodują niczego złego maluszkowi...to tylko błędne spekulacje a pytając lekarza o ostre pokarmy zapytaj czy moze to czymś poprzeć :D a uwierz mi nie ma. Poczytaj o mitach dotyczących karmienia piersią. Domyslam sie ze piersią juz nie karmisz ale może jakas inna matka karmiąca to przeczyta. Pozdrawiam

Ostre jadłam w ciąży i po porodzie przy karmieniu piersią. Oczywiście nie robiłam tego codziennie, ale raz na jakiś czas się zdarzyło. U Małego nie było żadnych problemów, czasem miałam trochę mało mleka i bywał lekko głodny, ale z tym radził sobie lactosan, który piłam przez kilka dni. Ogólnie Młody ma teraz prawie 2 lata i je wszystko.