w pokoju mojej dziewczyny jest 14 stopni

Jej rodzice nie pozwalają włączać ogrzewania bo twierdzą że to kosztuje. Mam pomysł żeby kupić jej grzejnik elektryczny, ale w przypadku zauważenia może być awantura. Czy są jakieś prostsze, tanie pomysły na podwyższenie temperatury?

Współczuję dziewczynie. Mam takiego męża, że nie pozwala odkręcić grzejników. Nie wchodzę nawet oglądać tv, bo tam lodownia. Wciąż marznę w nogi. Widać ktoś nie potrafi przekalkulować, co ważniejsze, zdrowie czy parę groszy. Na zdrowiu się nie oszczędza, leki są bardzo drogie, ale wiem, że niektórych nie zreformujesz. Kocham lato

Tez przechodzilam ta katorge co roku zimna w rodzinnym domu....ale na szczescie juz sie uwolnilam I mieszkam daleko daleko. W domu nadal zimno a ONI sie dziwia dlaczego nie chce przyjezdzac w zimie.....

Zapal świeczki, ale uwaga na pożar.

Nie rozumiem takich upierdliwców, co liczą każdy grosik kosztem najbliższych

Mam taką samą opinię na ten temat. Obawiam się o zdrowie mojej dziewczyny, oczywiście do tego dochodzi brak wygody. Na alkohol jest a na ogrzewanie dla córki nie ma. Chyba kupię jej grzejnik, wzrosną rachunki kosztem ilości alkoholu.