Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Slabe krazenie krwi, ciagłe uczucie zimna

Polecane posty

Gość gość

Od 6 lat mam problem z tym, ze ciagle jest mi zimno w stopy, a gdy na dworze mrozy mam takze zimne rece, ale zimne rece jeszcze tak bardzo nie przeszkadzaja, bo widocznie niewiele rozni sie temperatura rąk i reszty ciala, natomiast stopy bardzo przeszkadzają, bo mam wrazenie ze mają -10 stopni C. Nie wiem ile jeszcze wytrzymam, niesamowicie mi to przeszkadza, bo codziennie tak mam od 6 lat i nie ma ani 1 dnia przerwy. Po prostu budze sie i zimno naplywa do stop. Temperatura otoczenia jest niewazna, nawet w lecie mam ciagle lodowate stopy. Najdziwniejsze jest to ze cieple skarpetki czy inne sposoby na ogrzanie stóp zawodzą. Nawet jesli wsadze stopy do cieplej wody to po wyjęciu ich za 10-15 minut znow zimno naplywa. Moje zycie wyglada tak ze w zimie staram sie jak najmniej wychodzic na pole, gdyz tylko sie męczę(choc cieplo sie ubieram-rekawiczki czapka, cieple buty). W inne pory roku wychodze normalnie na pole, poniewaz czy jestem na polu czy w domu stopy mam tak samo zimne, ale gdy jestem dlugo poza domem to nie moge wytrzymac, gdyz nie mam jak ogrzac stóp. Mam problem z zasypianiem, bo zeby zasnac trzeba trwale ogrzac stopy a to nie takie latwe, kołdra wogole nie ogrzewa. Jest to dla mnie istny koszmar, teraz ide do pracy i bede sie meczyc jeszcze bardziej. Problem jest bardzo dziwny, gdyz bylam u lekarza specjalizującego sie w takich problemach, zbadal moje krazenie w okolicach stóp specjalnym aparatem i stwierdzil ze jest calkiem przywoite, przepisal mi masc Nitrocard ale ona nie pomogla(jest to masc pobudzajaca krazenie), wiec to znaczy ze problem nie lezy w słabym krazeniu krwi. Jestem osobą niską wiec nie powinnam miec takich problemow, dobrze sie odzywiam choc jestem dosc szczupla. Mialam robione badania na tarczyce, ob, morfologie i cukier, ale wszystko w normie. Od kiedy ten problem sie pojawil to nie daje mi spokoju, tylko sie pogłębia. Bralam jeszcze tabletki na rozszerzenie naczyn zylnych ale jak mozna sie domyslic nic nie pomogly. Prosze o pomoc, moze akurat ktos wie jaka jest przyczyna mojego problemu. Bylabym bardzo wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5PN
A co się stało 6 lat temu? Tu chodzi o jakiś problem emocjonalny, który przełożył się na fizjologię. Lekarze nie biorą tego pod uwagę, ale przecież jesteśmy jednością psychofizyczną, dlatego nasze emocje za pośrednictwem mózgu przekładają się na ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak miałam kiedyś. Najpierw przeżyłam straszny stres i posypało mi się zdrowie Miałam grypę potem powikłania i chore nerki potem półpasiec i depresję z nerwicą oraz problemy ginekologiczne wymagające zabiegów chirurgicznych Kiedy już wyszłam na prostą i poukładałam sobie życie zbiegło się to w czasie z czym wyjątkowym a mianowicie zakochałam się z wzajemnością. Dwa lata później zostałam mamą i wszystkie moje problemy z krążeniem i uczuciem zimna zniknęły jeszcze w czasie ciąży i nigdy nie wróciły:) Za to uaktywniły mi się inne schorzenia:( Wydaje mi się że nasze choroby są też powodem hormonów Kiedyś gnębiła mnie taka przypadłość z którą dziś mój organizm radzi sobie bez problemu-mam na myśli grzyby-byłam na nie bardzo wrażliwa,dziś jestem na nie odporna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffinka
Osłabiona praca nerek .....Skutecznie pomoże przyjmowanie Furalginu .Neo furalgin bez recepty.Nie koniecznie tak dużej dawki .Moze wystarczy 3x dziennie o,5 tabletki .Stopy będą ciepłe .Dalej .. ..przyjmować zioła nerkowe np Urosan.Pomoże refleksoterapia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za odpowiedzi:) Jak zasugerowała użytkowniczka 5PN pare lat temu mialam problemy emocjonalne, depresję czy tez obnizenie nastroju z ktorego nie moglam sie podniesc i trwało to na tyle długo ze w koncu pojawily sie skutki takiego stanu w moim organizmie, czyli brak apetytu na jedzenie i zimne stopy. To tak jak ze stresem - jezeli trwa tylko jakis czas to motywuje, a gdy trwa zbyt dlugo, zaczyna na nas działać destrukcyjnie i pojawiają sie pewne objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ffinka: Nie sadze ze mam chore nerki, czy tez zle pracują, bo nie mam zadnych objawow swiadczących o zlej pracy nerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×