Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

najdziwniejsze miejsca w których sikałyście reaktywacja

Polecane posty

Gość gość
opisujcie historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszcie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt już nie ma nic do opowiedzenia?:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia_347
My z kumpela w średniej szkole na stołówce nasikałyśmy do gara z zupa. Najpierw ja a kupela stała na czatach a potem ona. Ale miałyśmy ubaw jak potem patrzyłyśmy jak inni jedzą zupkę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawaliłam się z kumpelami i jak wracłysmy do domu to wysikałysmy się na cmentarzu. Potem się okazało, że jedna wróciła do domu bez majtek, druga bez majtek i cała upaprana ziemią a ja bez gaci, upaprana i z szarfą na szyi "Nigdy Cię nie zapomnimy- Chłopaki z Radomia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie razu pewnego, w szkole, denerwowała pewna krowa, rzucając papierami we mnie. W ramach zemsty, po wfie, nasikalem jej do plecaka i w jedzenie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nawaliłam się z kumpelami i jak wracłysmy do domu to wysikałysmy się na cmentarzu. Potem się okazało, że jedna wróciła do domu bez majtek, druga bez majtek i cała upaprana ziemią a ja bez gaci, upaprana i z szarfą na szyi "Nigdy Cię nie zapomnimy- Chłopaki z Radomia" X hahaha rozwaliłas system, leze i kwicze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W windzie z dzieciakami. Był remont łazienki w naszym domu, nie można się było wysikać. Mąż został w domu, powiedziałam, że idę z dziećmi siku. Chciało mi się bardzo, niesamowicie, wyszłam na to siku z synem i córką - syn 2 latka,córka 12 lat. Chodziliśmy w krzaki przy parkingu. Wyszliśmy z mieszkania zamknęłam drzwi, kucnęłam na siku, rozebrałam się od pasa w dół. Robię siku,narazie mała plamka na podłodze, a córka mówi: Mamo,nie tutaj! Dobra,podciagnelam spodnie, majtki, a że siknęłam malutko, nadal strasznie chcę mi się sikać. Dobra wchodzimy do windy. Staje w miejscu. Nie możemy otworzyć. Ja już ledwo stoję, prawie płacze, ściskam się, chodzę z nogi na nogę, syn mi szepcze: Mamo,siusiu mi się bardzo chcę. Ja szybko rzucam: Kochanie muszę siusiu, a ty pomóż bratu. Nie... Proszę,zaraz się zsikam... Nie. Dobra, pomagam siusiac synkowi,już mi leci, w końcu puszczam synka i sikam sama, a gdy winda się otworzyła córka się wysikała na polpietrze. Sikałam też do pojemnika na wodę w domu. Sikałam też w kinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klatka schodowa w bloku, bo nie było kibla nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość littlebadangel
Oj, było tych miejsc mnóstwo :D nad morzem w piasku z kuzynką, przysypałysmy c***i piaskiem i jedzieesz xD jakos dziecko to do morza oczywiście, chociaż teraz wiadomo tego nie robię, ale mała byłam...xD w lasach, wielokrotnie w jakichś lasach szukałam fajnej miescówki i obserwowalam jak moje siki się rozpływają wokól mnie, na stogu siana u cioci na wsi za stodołą, w trawie, takiej wysokiej co prawie mnie nie było widać, w ogródku babci, na ceglach, albo jest taki domek mojej cioci, okropnie stary i obok jest taki ogrodeczek porosniety winogronem, tam stoją jakies pustaki i jest takie okno ogromne od ziemi do sufitu i na to okno nasikałam xD nikt tam nie mieszka, wiec co mi tam.... w tych pustakach niejednokrotnie, i jeszcze pełno innych miejsc ale to za duzo do pisania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na studiach z koleżanką czasami chodziłyśmy na piwko za szkołę gdzie było takie fajne boisko z trybunami. A wiadomo jak to jest po piwie.. Była tam taka polanka ale trochę siara iść i sikać tam kiedy były na trybunach inne osoby... To wpadłyśmy na genialny pomysł sikania między krzakami a ścianą bloku zaraz przy wejściu do klatki schodowej :D Tak komuś pod oknami :D A inna kumpela kiedyś dla jaj wysikała sie na klatce, która akurat była otwarta :D Co za czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na nartach w austrii w górach, nie wytrzymałam na nartostradzie. więc na boczek, kombinezon w dół, narty szeroko i siusiu na małysza. Pewnie niezły ubaw mieli ci co akurat jechali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos jeszcze cos napisze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może trochę nie na temat bo o robieniu kupy ale nie znalazłem takiego tematu 

 

Raz jak byłem w szpitalu, leżałem po operacji nie mogłem chodzić przyszła do mnie kuzynka 

I akurat zachciało mi się kupę podała mi basen szpitalny zrobiłem znacznie więcej niż się spodziewałem aż z tego basenu wypadało masakra bo jak to sprzątała to widziała mojego ...a, akurat mi stanął 

 

Jeszcze tego samego dnia w nocy mi się zachciało ale basenów już akurat nie było to mi pieluchę pielęgniarka przyniosła i założyła 

To już 20 minut później musiała mi zmienić bo tak nasrane bylo, jak zdjęła mi jednego poszła go wyrzucić wróciła zakładała drugiego to akurat znowu mi kupa wyleciała i babie trochę na rękę poleciało no ale założyła a ja srałem dalej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze taką sytuację z sikaniem na klatce schodowej, byłem na najwyższym piętrze podszedłem do schodów i między barierkami tak mi się chciało że trochę tego było leciało na sam dół,ktoś z parteru krzyknął ze mu coś na łeb kapie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja narżnąłem kiedyś kupę w gacie i to jeste dopiero wyczyn... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba najdziwniejsze miejsce w którym sikałam to za skałą byłam wtedy. Nad możem i po 20 minutach był a w wodzie i zachciało mi się siku ale ja nigdy nie sikam w wodzie więc pomyślałam że to wytrzymam ale za 30 minut już. Nie mogłam wytrzymać powiedziałam mamie ona powiedziała żebym szła za skałę zgodziłam się bo nie mogłam już wytrzymać i tam się właśnie wysikałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takim dziwnym miejscem na pewno był dworzec kolejowy na Mazurach  i WC gdzie byłya część męska i damska .Na szczęście część męska była podzielona płotkiem ale w damskiej części gdy weszłam nie było drzwi tylko zasłonka  i miejsce na kucała.Zeby się wysłikac i nie ubrudzić kiecki musiałam zdjąć kieckę .I tak gdyby ktoś stał na peronie to by mnie widział jak sikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.04.2021 o 11:10, Ania5679 napisał:

ja nigdy nie sikam w wodzie

Czemu? Sikanie w wodzie jest fajne 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam dużo takich historii. Kiedyś na przykład jak byłam w liceum i miałam 16 lat, to raz po szkole poszłam z przyjaciółką do parku. Miałyśmy taki zakład, która z nas więcej wody wypije. I obie dużo wypiłyśmy. Nagle czuje, że zaraz sie poleję no to mówię przyjaciółce, że zaraz wracam, tylko idę pod jakieś drzewko, ale wtedy akurat było w parku dużo ludzi. Wstyd mi było tak przy wszystkich się rozbierać, to wracam. Myślę, że mogę jeszcze trochę potrzymać. Pijemy wodę dalej, aż tu nagle tak mnie zaczyna cisnąć, że się już wytrzymać nie da. Złapałam się za cipkę i próbowałam wytrzymać, ale już nie wytrzymałam. No to przyjaciółka wpadła na pomysł, żebym się załatwiła na placu zabaw. Bo u nas w parku jest plac zabaw. No i poszłyśmy tam. Jakieś dzieciaki się tam bawiły, a matki siedziały na ławkach i się patrzyły, ale wpadłyśmy na taki pomysł, że wejdę na drabinkę (są naprawdę wysokie) i stamtąd się wysikam. No i jak wchodziłam na górę, to się polałam w majtki w połowie drogi. Potem się bałam zejść, żeby mnie nikt nie zobaczył, ale przyjaciółka na szczęście dała mi dres, żebym sobie o wiązała wokół pasa 😀

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sikanie po krzakach nie powinno nikogo dziwić. Z tego co sobie przypominam najdziwniejszym miejscem w jakim sikałam była doniczka z palma w pokoju na kolonii ale to jak byłam jeszcze smarkula ;). Staram się nie korzystać z publicznych toalet bo często deska sedesowa jest obsikana. Jak to widzę to odrazu się cofam i wychodzę. Niestety nieraz bardzo chce mi się siku i nie mogę wytrzymać. Próbowałam w takich chwilach sikać na Małysza ale za bardzo mi się to nie udaje i zawsze trochę polecili na spodnie lub majtki. Jak już na prawdę nie mogę wytrzymać a toaleta nie jest czysta to po prostu zdejmuje spodnie, kucam obok kibelka i siusiam na podłogę 🤭. Wiem, że to trochę nie fer bo ktoś musi to posprzątać ale cóż mam robić. Natury nie oszukam. A wy co robicie w takich sytuacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2022 o 11:12, Klaudia!99 napisał:

A wy co robicie w takich sytuacjach?

Spróbuj sikać na stojąco przodem. Niektóre kobiety potrafią. A jeśli nie wyjdzie, to sikaj na Małysza po zdjęciu spodni i majtek - wtedy na nie nie poleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, wether napisał:

Spróbuj sikać na stojąco przodem. Niektóre kobiety potrafią. A jeśli nie wyjdzie, to sikaj na Małysza po zdjęciu spodni i majtek - wtedy na nie nie poleci.

Przodem już próbowałam ale wtedy i tak obsikuje kibelek bo nie mogę strumienia ukierowac do muszli. Ze zdjęciem spodni i majtek i sikaniem na Małysza jest tak, że ciężko jest mi wtedy trzymać ubrania żebym nie spadła w sedesu. Jak kucne obok to mogę je spokojnie przytrzymać ręką i spokojnie zrobić siusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Klaudia!99 napisał:

Przodem już próbowałam ale wtedy i tak obsikuje kibelek bo nie mogę strumienia ukierowac do muszli. Ze zdjęciem spodni i majtek i sikaniem na Małysza jest tak, że ciężko jest mi wtedy trzymać ubrania żebym nie spadła w sedesu. Jak kucne obok to mogę je spokojnie przytrzymać ręką i spokojnie zrobić siusiu.

Myślałem o tym (i tak zrozumiałem poprzednią wypowiedź), żeby zdjąć je całkiem. Wtedy nie ma ryzyka obsikania. A jeśli przodem obsikujesz kibelek to chyba lepiej niż zostawić całość na podłodze 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, wether napisał:

Myślałem o tym (i tak zrozumiałem poprzednią wypowiedź), żeby zdjąć je całkiem. Wtedy nie ma ryzyka obsikania. A jeśli przodem obsikujesz kibelek to chyba lepiej niż zostawić całość na podłodze 😉

Niby tak ale jak będę stała i akurat strumień poleci mi na podłogę i kibelek to ktoś w kabinie obok może to usłyszeć. Jak kucne i spokojnie nasiusiam na podłogę to prawie nic nie słuchać. I tak zawsze się krępuje wtedy przed wyjściem z kabiny i mam nadzieję, że nikt nie wejdzie zaraz po mnie i nie zobaczy kto akurat nasikał. Na prawdę zdążyło mi się tylko kilka razy, że tak musiałam siusiu zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×