Czy to prawda że 99% facetów nie znosi opiekować się dziećmi

A moj 6 lat temu nie umial się córeczka zajmować tzn uciekał... Z czasem jak rosła to czesciej z nia gdzies wychodzil i to byl ich czas. Teraz urodzil się nam synek i moj maz jest tata- perfect;-) Jakby miał piersi to pewnie by karmil! To pewnie kwestia czasu, ze dorósł do roli ojca no i tez ma wymarzonego syna. Tak sobie tlumacze to zmianę.

Moja Córeczka ma prawie półtora miesiąca. Urodziła się mając 2600 gram. Mój urlop to prawie półtora miesiąca, który wygospodarowałem dla Małej. Pierwsze przewijania, pierwsza kąpiel, branie na ramię czy na brzuch były wykonane przeze mnie, gdyż żona bardzo bała się o Małą... Coś mi się wydaję, że to "99%" wzięło się z sufitu...

gość dziś Nie żyję z nieodpowiedzialnym dupkiem, ale z inteligentym mężczyzną na poziomie. Również feministąusmiech.gif Czego życzyłabym każdej kobiecie. x feminiści to nie są mężczyźni to pantofle nie mający nic wspólnego z byciem męskim mężczyzną.

Na pewno nie 99%, znam wielu wymarzonych ojców, którzy wspaniale zajmują sie dziecmi, mój mąż tez sobie dobrze radzi - od urodzenia przewijał, kąpał, karmil i robił to samo co ja przy małym. Niestety znam tez kiepskich ojców, ale na szczęście tych dobrych więcej :)

Jak facet naprawde chcial dziecka to nie ustepuje kobiecie w roli rodzica:) Takie jest moje zdanie:) pozdro dla tego 1% nas:)

Mój twierdził,że facet nie jest od zajmowania się dzieckiem tylko od zarabiania pieniędzy.

Gościu 21:45 czyli w takim razie oczywiście Ty jako kobieta nie miałaś obowiazku zarabiać a on zapewniał wszystkie potrzeby i zarabial godnie, chociaż z 5-6tys? Bo jesli nie to żaden z niego mezczyzna.

Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś o przebiegu ciąży, porodzie i wczesnym macierzyństwie zajrzyj na blog: www.MartynaG.pl Matka, żona i pani domu w jednym!

nie

Ja się bardzo zajmowałem i żałuję, bo moja baba wzięła to za normę, że tak będzie cały czas. Potem się zaczęły fochy o męskie prace, czemy nie zrobione to i tamto (z autem, koszenie, naprawy, remonty, ogród) oczywiście moja baba chciałaby i to i to. Czyli zapierdalaj przy dziechach , pracuj zawodowo i rób męskie rzeczy. A przecież jeszcze muszę mieć czas gdzieś zadupczyć poza domem, bo mojej się już nie bardzo chce. NIe polecam pomocy przy dzieciach, bo się baba przyzwyczai!!!

21:58,-Zarabia i zarabiał dobrze,jak dobry miesiąc ma to wyciągnie wiecej niż napisałeś.Ja poszłam do pracy jak dziecko miało 4lata,na pól et.zeby wyjsc do ludzi

Gościu w takim razie ok. Sa faceci którzy uznają tzw tradycyjny model, gdzie baba jest od dzieci i garów a chlop od zarabiania, ale uważam, ze powinniście takie cos obgadać wczesniej, bo obie osoby powinny chcieć takiego układu a nie jedna. Mój mąż zajmował sie w pełni synem, uważa, ze to mezczyzna powinien zarobić na dom a kobieta pracuje jesli chce. Ale w domu mi pomaga itp, nie jest to typ, który po pracy zasiada przed tv a ja mam kolo niego skakać ;) to kwestia dogadania przed slubem

Nie wyobrażam sobie, aby mnie ktoś wyręczał w przebieraniu, karmieniu butelką, kąpaniu i lulaniu do snu (przytulaniu kiedy płacze, ubieraniu na spacer) i całowaniu w główkę mojej Majuśki, kiedy śpi bezpieczna i spokojna na mojej klatce piersiowej.

Tak, nie znosi. Seks tak, ale zajmowanie się tym co spłodzili to już nie dotyczy jaśnie państwa..

Ale wy jesteście dupki zasrane. Pierwsi do ***aki, ostatni do opieki. A niech was szlag trafi.

powiem tak dzieci to nie kwestia aktualnego związku tylko k***a po prostu dzieci temat nie ma sensu

a przepraszam. źle spojrzałem ale skąd te statystyki do kuźwy waszej zawsze 10 lubi to 20 lubi tamto kto to badał

galileusz?

tato majuski jestes super tata, niestety mało takich jak Ty...

kuźwa znam faceta który każy woly czas poświęca dzieciom

p********ie jak zwykle

bo jedna tak miała i zara miałczenie ogólnoforumoe: miiiiiiiaaałłł miiiiiiiaaałłł miiiiiiiaaałłł

Szlag nie trafia jak czytam te brednie . znam spore grono facetów to sami wychowują dzieci bo mamusie poszły w rejs . nadal w waszych chorych łbach jest mit dobrej matki polki ,otwórzcie oczy to bujda .świat nie dzieli się na dobrych mamach i złych ojcach czy na odwrót tylko na ludzi i śmieci co nie powinny mieć dzieci . dziesiątki tys ojców samotnie wychowuje dzieci proszę ich nie obrażać a te % to wasz chory wymysł . nie wiecie ilu ojców walczy o dzieci jak mamusia siedzi z coraz to nowym facetem nie patrząc na dzieci tylko na kase co za nie dostanie . to juz się zmienia ale za wolno ojciec wcale nie jest gorszy od matki o ile jest człowiekiem nie szmatą

Gość 9:03 ma rację, znam ojca, który musial detektywa wynająć żeby w sadzie udowodnić ze matka jest dla i żeby oddali mu syna... Udalo sie na szczęście. Ale to rzadkość, częściej faceci dają d**y na tym polu

autorka ma rację, a głupie baby rodzą i to po kilkoro, chyba tylko po to aby samemu zapierdalać i jęczeć jak im ciężko

Jeśli kobieta zwiąże się z infantylnym kretynem to może mieć takie wrażenie. W mojej rodzinie i wśród znajomych zajmowanie się jest pół na pół albo mężczyzna zajmuje się więcej.

Dla mnie to nie prawda.Mamy prawie 5 letniego synka i maz całkiem fajnie sobie przez te lata z nim radzi...

to prawda że faceci nie lubią zajmować się dziećmi bo są nie odpowiedzialni i wygodni najczęściej wynoszą takie postawy z domu nauka matki i baki że wszystkie obowiązki i zajmowanie i opiekę ma przejąc kobieta ,a ojciec tylko praca i żadnych obowiązków związanych z odpowiedzialnością i wychowaniem dzieci tacy faceci z kobiety żony i matki zrobili lub chcą zrobić więżnia ktory nie ma nic do gadania !

Dzis 01:07,tak nalezy to omówić przed ślubem,tylko widzisz on przed ślubem wszystko robil co ja chce,podzielał moje zdanie.Jak dziecko sie pojawiło to mowił co innego.Przyznał się że ma odmienne zdanie na rożne tematy ale wcześniej się nie ujawniał bo się bał,że za niego nie wyjdę.

gość dziś Jeśli kobieta zwiąże się z infantylnym kretynem to może mieć takie wrażenie. W mojej rodzinie i wśród znajomych zajmowanie się jest pół na pół albo mężczyzna zajmuje się więcej. x Bo kobieta myśląca mózgiem a nie pochwą nie poleci na byle dupka, macho czy innego ru/cha/cza. Myśląca mózgiem kobieta wybierze tego ułożonego często spokojnego chłopaka lub mężczyznę a nie będzie marudziła "eh niepijący jest to pewnie jakaś c**a"