Myślałam, że urodzę naturalnie a będę mieć cc

Jakoś tak przykro mi się zrobiło. Chciałam urodzić moje dziecko naturalnie, a okazuje się, że będę mieć cc. Jakoś nie pociesza mnie to, że wiele kobiet wolałoby cc. Cc to operacja. Boję się powikłań :-(

wiesz, dobrze, ze wiesz juz teraz, gorzej gdybys sie meczyla naturalnie a i tak miala cesarke. masz jeszcze czas by sie przygotowac psychicznie. a tak naprawde powiklania mozesz rowniez miec po naturalnym porodzie.

ja ryczałam jak świnia błagając o cc , nastepne z góry zapłace za cc ... nie rozumiem kobiet które tak pragną porodu naturalnego :/co w tym pieknego ? ;/

Masz tyle dobrze że wiesz wcześniej.Ja się dowiedziałam już w trakcie przygotowań do zabiegu. Bo czasu nie było...

Miałam to samo. Co zrobisz? Przygotuj się do tego wydarzenia i tyle. Wiesz, ja zapytałam lekarza, że co gdybym się znalazła na odludziu i musiała rodzić naturalnie czy bym dała rady, a on mi odpowiedział, że nie... :( Gdyby nie cc od czterech lat na świecie nie byłoby ani mnie, ani małego.

Chciałam to przeżyć. Mała nie jest duża, ok 3 kg. Poza tym to lepsze dla dziecka. Wiem, że komplikacje mogą być zarówno po cc jak i po porodzie sn.

Mialam dwa nieplanowane cc. Rozumiem cie tez wolalabym urodzic naturalnie. Ale zycie i zdrowie twoje i dziecka to priorytet. Z czasem przestaniesz o tym nyslec. Bedzie sie liczylo zdrowe dziecko. Chociaz ja czasem mysle o 3 dziecku za jakis czas i przeraza mnie widmo trzeciej cesarki.

Ja miałam cc bo było położenie pośladkowe. Po tym co widziałam na porodówce wiem, że nigdy nie chciałabym przeżywać porodu naturalnego, nawet jeśli miałby trwać tylko 2 godziny. Zobaczysz jak urodzisz

Staram się dostrzec plusy cc i dzięki temu łatwiej mi to zaakceptować

To chyba pozytywna wiadomość...?!!! Cc jest o niebo lepsze niż poród SN. Pomyśl, że zerowe lub małe szanse są na niedotlenienia u dziecka.

Jestes nienormalna, dziekuj Bogu za ta cc! Ja musialam urodzic sn, nie bylo wskazan na cc, rodzilam 14 godzin, co z tego ze opieka super jak sie umeczylam i umordowalam, dziecko bylo duze, fatalnie wspominam porod i przez to nie chce wiecej dzieci, planuje podwiazac jajowody w Niemczech, a jak w pade to ostatnia zlotowke za cesarke zaplace a bede ja miala!!!

"chciałam to przeżyć" nie wiesz co mówisz. Jak można chcieć cierpieć???. Nasłuchałaś się bzdur że poród jest do przeżycia, tak owszem, jest do przeżycia tak samo jak oblanie brzucha wrzątkiem-przeżyjesz, bo co mas zrobić. Ale świadomie chyba nie wsadzisz ręki do gorącego tłuszczu, albo nie wsadzisz palców w futryny i nie zatrzaśniesz drzwi z całej siły. Lubisz ból, którego nie można znieść, który zniewala i sprawia że wymiotujesz i mdlejesz to ródź sobie sn.

Panikary od cc sie zlecialy. To, ze Wy sie boicie to Wasza sprawa. Nigdy nie bedziecie w stanie zrozumiec tego, ze kobieta pragnie poczuc jak sama, wlasnymi silami rodzi swoje dziecko. Zachwalacie to cc pod niebiosa a potem kobiety zdziwione, ze cos im dolega po nim. Ja mialam pierwsze cc i tez bylo mi przykro bo bardzo chcialam moc czuc to wszystko. Wyszlo inaczej a po cc wcale nie jest tak wesolo, choc oczywiscie rozne sa przypadki. Moj byl taki nie inny. Drugi raz udalo sie rodzic sn i jestem szczesliwa. Bol byl tylko w trakcie porodu potem super. Kazda kobieta rodzi inaczej. Roznie znosimy bol ale nie wmawiajcie nikomu jedynej slusznej racji.

20:48 mialas fuksa, ze mialas lekki porod, wierz mi po takim jak ja mialam w zyciu bys tak nie spiewala!

21.00 no i widzisz ja super wspominam sn Ty nie. Tak samo jest z cesarka ale nie kazdy potrafi to zrozumiec. Pozdrawiam i zycze wiecej szczescia na przyszlosc :)

Wszystkie macie trochę racji. Nie wiem jaki to ból rodzić sn, tak samo jak nie wiem jaki to ból po cięciu. Jest mi przykro, bo nikt nie dał mi wyboru. Na starcie nie mogę dać dziecku tego co najlepsze.