Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

Gość czytająca Was
Hej Zuzia Ferdzi potrzebuję Twojej pomocy;)Masz przepis na pyszny krem do tortu,najlepiej z orzechów włoskich?Caal i Saam pewnie też macie w tym doświadczenie to piszcie,będę miała dylemat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;) witajcie póki jasno bo do laptopa się dosiądę dopiero wieczorem. Mimo, że jestem w domu muszę korzystać z telefonu. Ja nic nie chcę mówić ;) ale odnośnie pitraszenia takie dwa w jednym to już od dawna robie. Np. W makaronie na gulasz gotuję woreczek kaszy gryczanej dla siebie albo w ziemniakach torebke ryżu dla siebie ;) Makaron i ziemniaki zjada M a ja wole ziarenka. Nawet kiedyś gotowałam sobie mrożone pyzy a dla M w tym samym czasie i wodzie ze dwie kiełbaski :D W piekarniku też często piecze się i mięsko i ziemniaczki ;) o miłego popłudnia i wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanno miło że zaglądasz na Filtrownię, cieszę się, że pobyt tutaj daje Ci relaks i odprężenie. Mam nadzieję, że dołożysz swoją cegiełkę do tego relaksu:) Czytająca a to mnie zagięłaś :O Przyznaję szczerze aż do bólu, że z orzechami to ja masy nigdy nie robiłam. Owszem, budyniowe, grysikowe, maślane ale orzechy to dla mnie trudny temat. Przyznaję się też, że od bardzo dawna marzy mi się upiec tort orzechowy, ale raczej ciasto będzie na bazie orzechów a masa jakaś tam, jednak do tej pory tylko to mój zamiar ale jeszcze nie zrealizowany z różnych przyczyn. Myślę, że orzechy do masy, najpierw trzeba by było, włożyć do piekarnika, na kilka minut, by się zrobiły chrupkie i pokręciły smak, a później trzeba by je zmielić chyba w młynku do kawy, by uzyskać proszek. Nie wyobrażam sobie w masie kawałków, choćby najmniejszych orzechów. Masa musi być gładziutka. Może przemyśl jeszcze, czy nie lepiej upiec blaty z orzechów a przełożyć masą np czekoladową a orzechami udekorować górę tortu. Przykro, że nie mogę Ci pomóc:( Ja dziś jestem tak zmęczona jakbym stała 8 godzin przy taśmie montażowej 😭 Cały dzień w kuchni, a efekty marne. Gulasz, gołąbki jarskie, kapusty biała i kiszona ugotowane, brak chęci na dalszą pracę z nimi, może jutro. Oprócz tego obiad dla dwóch osób, każdy co innego. Dla mnie kurczak, dla żonkila schab, on ziemniaki ja kaszę, tylko sałatkę jedliśmy taką samą, czyli ogórki z kurkumą. Zrobiłam sobie też koktajl oczyszczający, 1 gruszka, 1 jabłko, 1 pomarańcza, 2 grejpfruty, 1/2 cytryny . Z cytrusów wycisnęłam sok, a gruszkę i jabłko zmiksowałam z 1 łyżką miodu i 1/2 łyżeczki cynamonu. Wyszedł wspaniały koktajl, ale że nie mogę jeszcze pić zimnego, to dolewałam gorącej wody z imbirem, wierzcie mi pycha:D Upiekłam też dwa strudle, miały być bułeczki, później pomyślałam o rogalikach a skończyło się na strudlach, bo już nogi wchodzą mi nie powiem gdzie i jestem strasznie zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytająca Was
Szkoda Ferdzi:(myślałam,że podłapię coś nowego od Ciebie:DJa mam przepis na pyszny torcik orzechowy,ale chciałam zrobić coś nowego.Spróbuj a na pewno nie pożałujesz,ciacho z włoskich orzechów rozpływa się w ustach;)Może Caal i Saam coś podpowiedzą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola :) ja już dawno od takich ciast przekładanych tłustymi kremami, bo orzechowa pewnie taka jest, jestem na dystans. Wystarczy mi pochrupać orzechów, różnych rodzajów a torta jem tylko na uroczystości urodzinowe w rodzinie. Czasem gdy sama robię torta przekładanego bitą śmietaną to na sam wierzch wysmarowany tą śmietaną poprzyklejam kawałki orzechów włoskich jeden przy drugim i to wszystko w temacie orzechów. Tak więc nic Ci nie podpowiem ciekawego. Daa by pewnie coś wiedziała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie w domu. I tu dylemat: coś jeszcze zrobić pożytecznego czy rzucić sie na fotel lub łóżko? A może zakręcić się za czymś do zjedzenia? l dobry wieczór :) l cześć Zuziu 🌻 l hej Celinko 🌻 l Ja sie w tortach niestety nie specjalizuję. To znaczy kiedyś robiłem budyniowo - maślane z dodatkami ale to były wyroby tylko do tortów podobne. Tak więc nie wiem jak się robi krem orzechowy. Gdybym musiał improwizować to pewnie do takiego budyniowego dodałbym zmielone orzechy.Oczywiście wtedy budyń musiałby być trochę mniej gęsty. Ja nie wiem ale założę się że google wie, a może też youtube l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi Drodzy ,chyba wczulam ,ze pada tu moje 'imie',poniewaz odpalilam lapka ,co prawda w celu sprawdzenia skladu Masla Orzechowego (jaki zbieg okolicznosci ),ktore to jest zalecane teraz w przypadku moich dolegliwosci . Ferdzi Kochana jestes ,troszczysz sie o mnie pytajac co pije .Stracilam apetyt calkowicie w chorobie i zlecialo ze mnie prawie 6 kg od 13 stycznia .To straszne ,wygladam jak trupek ,jestem zatrwozona ,patrzac w lustro ,okropnosc .Cal ,nie poznalabys mnie w tym wesolym autobusie :( Zapomnialabym napisac ,Ferdzi ,smakuje mi tylko sok jablkowy Dr Wiit. Saam ,dziekuje :- To nie ja podalam przepis na krem . Sciskam Was mocno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa:) kochana! witaj :) kto to wie czy będzie jeszcze "wesoły autobus";) ale do lata pewnie dojdziesz do siebie. Tego Ci gorąco życzę :)🌼 Ja już jestem zdolna tylko do leżenia ;) dobrej nocy i słodkich snów wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danusia przypuszczam że już lepiej się czuje bo post zdecydowanie dłuższy niż ostatnio. Cieszy mnie to bardzo. Pozdrawiam naszą rekonwalescentkę 🌻 Myślę że Celinka wkrótce przestanie podróżować autobusami więc przewiduję wesoły samochód ;) l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celinko :) zadowoliłem się paczką chipów o orientalnym smaku i postanowiłem poleżeć. Ale nie było to łóżko tylko podłoga. A ponieważ w zasięgu rąk miałem rzeczy przy której miałem popracować to leżąc zrobiłem coś pożytecznego. Wiem wiem, prawdziwym sukcesem byłoby leżeć w łóżku, mieć pełne ręce roboty i zrobić coś pożytecznego nie tylko dla siebie ;) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz kierunek łóżko. Ale najpier trzeba przejść pod wodą l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych tenisowych ... l lm z do jutra 🖐️ l k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie 🌼 Zaczęłam kwiatkiem, ale za oknem zimno, mroźno, w nocy znów sypnęło śniegiem, ale niewiele, za to czuje się ten mrozik. Muszę dziś wyjść do US , wiem że mogę wysłać PIT drogą elektroniczną,ale wciąż jakoś nie mam przekonania do tego. Poza tym mam tych PITów sporo i wolę mieć potwierdzenie że je oddałam. Wczoraj wieczorem nie zaglądnęłam już ...a szkoda, bo była Daa, ale właśnie kończyłam PITy i jeszcze konsultowałam się z synem przez skypa, gadałam też z drugim synem, który jest obecnie chory, a jeszcze wklikała się koleżanka na skypie i cały wieczór przeleciał ani nawet nie wiem kiedy była 22 :O Daa, wierz mi, że zawsze , codziennie o Tobie myślę, robiąc kawę czy herbatę także. Dzięki za podpowiedź o soku, od dziś będzie i soczek na stoliku. Piszesz że schudłaś 6 kg a jak mogłoby być inaczej po takiej głodówce jak sobie zafundowałaś przed zabiegiem i późniejsze perypetie nie sprzyjały by jeść normalne posiłki. Głowa do góry, teraz powolutku dojdziesz do siebie, małymi kroczkami ale do przodu. Jak poczujesz się mocniejsza to i apetyt Ci wróci i waga się wyrówna. Saam, no Ty nasz pracusiu nad pracusiami :D nawet odpoczywając pracujesz ? Wciąż nie wychodzę z zachwytu, że są tacy faceci na świecie. Calinessa, no właśnie, podobnie jak Saam , pomyślałam że teraz Wam będzie łatwiej się spotkać z Daa, bo zamiast autobusem pojedziesz na wczasy autkiem, to zajedziesz do Daa. Spotkanie może być przez to przyjemniejsze , bo bez ograniczeń kilometrowych :D Zostawiam na stoliku jak zawsze kawę mocną jak szatan, herbatkę zieloną, wodę z cytryną, miodem i imbirem, sok jabłkowy Dr Witta , zapraszam. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę pięknego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre topikowe panie juz są nimi a pozostałe prawdopodobnie czeka podobny los. Faceci znowu mają lepiej, nigdy nie będą teściowymi. l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi 🌻 l Dzisiaj Dzień Teściowej l Teściowa to jeszcze w miarę łagodnie brzmi. Ale świekra samą nazwą przyprawia o dreszcze :D l Jednak badając sprawe dogłębnie bez teściowych nie ma przyszłości, świat szybko by się skończył. Tak więc wszystkim mamom mężów i żon składamy serdeczne życzenia z okazji święta. Przede wszystkim tradycyjnej pociechy z dzieci i z dzieci dzieci. l Dzień wyjątkowo ciężki, dopiero przerwa śniadaniowa. A za chwilę sięgnę po kawę od Ferdzi. l wszystkim życzę udanego dnia :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi :) fajnie by było móc pisać post na topik i jednocześnie robić coś praktycznie pożytecznego. Z moich obserwacji wynika że z pisaniem można zgrać tylko jedzenie. Z piciem już gorzej, bo trzeba odchylać głowę co powoduje utratę kontaktu wzrokowego z ekranem. Chyba że zaopatrzymy się w słomkę lub ewentualnie w odpowiedni wężyk. Ale nie wiem czy konsumpcję można nazwać pożytecznym zajęciem. Z punktu widzenia survival raczej tak. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam właśnie i nałóg wziął górę, natychmiast otworzyłam kompa i zaglądam na Filtrownię :D Saam cieszę się, że sięgnąłeś po kawę, jak widać reszta napojów stoi i cierpliwie czeka:D Wystałam się w US ale PITy bez zarzutu, więc na ten rok mam problem z głowy, jeszcze dwa lata a później to już mnie instytucja rozliczać będzie :D Korzystając z okazji, że właściwie poza PITami nie miałam jakichś spraw do załatwienia, kuknęłam do mojej fryzjerki i...na szczęście była wolna :D a co za tym idzie, nareszcie zaczynam przypominać człowieka :D Miałam już strasznie długie włosy i choć czasami myślałam, że dam radę mieć długie, ale jednak wieloletnie przyzwyczajenie powoduje to, że z długimi czuję się źle. Obiadu dziś nie gotuję, bo wszystko jest od wczoraj, jedynie muszę coś zrobić z tymi kapustami wczoraj ugotowanymi. Pewnie zrobię i bigos i zasmażaną i sałatkę z cebulką. Dziś dopiero posmakowałam gołąbków jarskich, wyszły mi bardzo pyszne i pewnie częściej będę je robić :D Zapomniałam wczoraj napisać do Calinessy, że podziwiam za takie wykorzystanie wody i energii, choć też często myślę o tym, kiedy nagrzewam piekarnik, by wykorzystać nie tylko do 1 ciasta, ale w ziemniakach jeszcze niczego nie gotowałam, ani kaszy z kiełbaską też nie, ale pomysł dobry, wart naśladowania:D. U mnie nadal chłodno, słonko pokazało się na chwilę ale już znikło. Chyba wszystko przez to, że jak pisze Saam, dziś dzień teściowej. Ja jestem teściową, ale sama już teściowej nie mam. Niestety a może stety, nie mam zięcia, tylko dwie synowe. Myślicie, że złożą mi życzenia z okazji takiego święta ? ja bardzo w to wątpię, bo nawet ja słyszę o tym święcie pierwszy raz:D W każdym razie też wszystkim teściowym życzę wszystkiego najlepszego🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ferdzi, czy ty prowadzisz jakas jadlodajnie ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu kiedyś prowadziłam w domu :D karmiłam firmę. Codziennie przychodziło na obiad 12 chłopa :D ale to było dawno temu. Teraz gotuję tylko na dwie osoby. Ponieważ wczoraj robiłam gołąbki, ale tylko kilka sztuk, a kapusta duża, trzeba było ją przecież jakoś wykorzystać :D Ugotowałam też słoik kapusty kiszonej( swojej) i pomieszałam obie kapusty, bigos według mnie z takich łączonych kapust jest lepszy. Mimo wszystko nie wrzuciłam wszystkiej białej do kiszonej, więc z tego co mi zostało zrobiłam zasmażaną , na sałatkę jednak brakło:D i dobrze :P Bigos i zasmażaną, całkiem spokojnie można zamrozić w porcjach, nawet dobrze im robi mrożenie. Wyciągam w razie potrzeby, albo raczej, kiedy nie mam veny tfffurczej do gotowania :D Mam nadzieję, że zaspokoiłam Twoją ciekawość gościu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) o Cześć Ferdzi :) napiłam się zielonej już o świcie, później drugi raz w pracy. A te połączenia produktów spożywczych w pitraszeniu to raczej z oszczędności czasu zapracowanych i głodnych ludzi :D Przy okazji inne oszczędności się robią ;) Ja też gotując bigos łączę kiszoną kapustę ze świeżą. Taki mi lepiej smakuje niż z samej kiszonej. A bigosu jaki robił Saam z tylko świeżej jeszcze nie robiłam. Raczej zasmażaną z młodej kapustki z koperkiem to tak :) o Saam :) rozumiem, że robiłeś wczoraj fugi podłogowe ? zawsze to lepsze niż malować sufit bo chociaż sobie poleżałeś :D o zaraz będę smażyła rybki bo nie wytrzymam do jutra takiego już mam smaka :P o miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze coś d tematu :D Zięć zwraca się do teściowej: - Mamusiu, wychodzę. Kupić coś? - Mieszkanie sobie kup!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saam
cześć Celinko 🌻 na fugach podlogowych to ja leżałem bo już są zrobione. Wczoraj zajmowałem się pewną rurą, na leżąco bo przy podłodze. Dzisiaj też tam poleżę bo będę fugował maskownicę innej rury. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi mówi że dzisiaj obiadu nie gotuje a ja postanowiłem się nie poddawać. Padło na fasolkę po bretońsku. I muszę powiedzieć że poszło bardzo szybko. Pomimo że niedawno wróciłem z pracy to już jestem po obiedzie. Słoik nie był mocno zakręcony więc poszło migiem. Podgrzewanie pięć minut i gotowe :classic_cool: l Celinko :) świetny dowc/i/p :D pomimo że dość krótki. Czyżby jednak długość nie miała decydującego znaczenia ? l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He, he Saam :) podobno gdy dobra technika to długość nie ma znaczenia :D:P ale nie miałam okazji sprawdzać :P a na poważnie to najczęściej wspólne mieszkanie młodych z teściami powoduje te wszystkie złośliwości jednych do drugich :D krótko i na temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby nasza Wiola szykowała się do jakiejś imprezy, że wczoraj potrzebowała na gwałt przepisu na krem orzechowy ? :D Wiola :) co Ty na to ?znalazłaś jakiś fajny przepis ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Sam masz racje. Bez tesciowych nie byloby zycia. Tesciowa temat rzeka. I masz racje ze wiekszosc pan tymi tesciowymi jest lub bedzie. Swiekra to matka meza. /Wlasnie sprawdzilam. A ja zawsze bylam pewna ze to matka zony. To skoro juz mamy takie swieto to moze cos o tym jakie chcielibyscie miec tesciowe albo jakie macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty jaka zuzka masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Ja nie mam zadnej. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytająca Was
Witam wieczorkiem Caal;)nie inaczej,ciacho miało być na ''już''i nawet nie miałam kiedy zobaczyć co gość ciekawego podesłał,za co gościowi dziękuję:DNie było wyjścia zrobiłam to co miałam już wypróbowane,chyba było nie najgorsze,bo nie widziałam,żeby się skręcali hehe:DZrobiłyśmy z koleżankami sobie taki przed Dzień Kobiet.A jak Wam minął dzionek?Widzę,że Daa była wczoraj.Daa serdecznie pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×