filtrowanie wstępne ogólnodostępne

7

8

9

10

11

12

13

jest już jasno, można przeczytać mój pożegnalny post i pisać też już w widoczności. Dobranoc, miłych snów

Dobrej nocy Ferdzi W ogole Dobranoc :-)

Szukasz miłości? Jesteś gotowa/y na nowy związek? Chcesz się zakochać?Nie boisz się nowych doświadczeń i lubisz zmiany? Jeśli tak, to zgłoś się do nowego niezwykłego programu telewizyjnego! Zapraszamy singli i singielki, którzy marzą o prawdziwym uczuciu. Jeśli czujesz, że już nadszedł czas by stworzyć stabilny związek i jesteś w wieku 25 - 45 lat, to ten program jest szansą dla Ciebie! Każdy uczestnik programu otrzyma wsparcie oraz profesjonalną poradę i pomoc. Wszystkie chętne osoby prosimy o wysyłanie swoich zgłoszeń w odpowiedzi na to ogłoszenie. W zgłoszeniu proszę podać pełne dane kontaktowe. Z każdą osobą skontaktujemy się indywidualnie i omówimy szczegóły tej niezwykłej przygody. Zgłoszenia prosimy przesyłać na adres: eksperymenttvn.pl

ło matko!!! że też kiedyś nie było takich możliwości jak wyżej właśnie jestem po sprzeczce małżeńskiej :( powód oczywisty -obecny instruktor!(zbyt mocno go zachwalałam) ale nic jakoś muszę przebrnąć te droge przez mękę :D Uśmiali byście się lub zszokowali co M wygaduje i jakie podchody robi by mnie ,,nakryć,, :D chory człowiek:-o Tylko tu na kafe mogę bezkarnie trochę pofiglować sobie :D Widzę, że już cisza nocna więc ide odsypiać i ja:) i żadnych filmów...wolę sny :) o Dobranoc wszystkim, pa,pa

późnowieczorne hej :) l Chciałbym tylko donieść że jestem wybawiony, wygoszczony, opity i ojedzony oraz rodzinnie zintegrowany po saame pachy a nawet po uszy. A to jeszcze nie koniec. Na domiar szczęścia wszystko się udało i nawet pogoda dopisała. Bardzo dziękuję za życzenia i duchowe wsparcie które odbierałem prawie na bieżąco. Domysły potwierdzam. Posłałem wcześniej niewyprostowane wyjaśnienia ale pewnie gołąb zabłądził albo na swej drodze spotkał gołębicę ;) Pozdrawiam sympatyczne topikowe koleżanki z głębokim ukłonem i szerokim uśmiechem :) l l

pozdrawiam

Dzień dobry poniedziałkowo Jak miło zobaczyć wpis gospodarza topiku Cieszę się Saam, że wszystko się udało i pogoda nawet dopisała, musiało być fajnie. Teraz pytanie czy rodzina powiększyła się o panią czy o pana? Myślę że pana, ale może Saam potwierdzi, będzie pewniejsze. Odpoczywaj Saam, choć pewnie dziś znów będą poprawiny poprawin :D i o odpoczynku nie czas myśleć :D W każdym razie, czekamy na Ciebie Saam i na Twoją relację z wydarzenia Moje plany zgodnie z przewidywaniem poszły się je...ć Jestem sama zła na siebie. Wczoraj mało ruchu, czarne myśli i to wystarczyło by noc była gorzej niż drapana:O Po tabsie wziętym około 3 w nocy i wypiciu ciepłego mleka, udało mi się zasnąć około 4-5 W każdym razie żonkil już się turlał :P po mieszkaniu. Z głębokiego snu, jak to ostatnio często bywa, wyrwał mnie brutalnie dźwięk dzwonka telefonu była 8 a ja o tej porze miałam być już w trasie :O Jest już po 9 a ja dopiero zrobiłam sobie kawkę...kiedy przyjdzie rozruch, zobaczymy. Calinessa, zastanawiam się dlaczego Twój żonkil tak bardzo o Ciebie zazdrosny. W młodości też to przechodziłam, były sceny o wszystko, nawet nie mogłam zdjęć kolegów, wszystko mi podarł, ale wtedy walczyłam. Przede wszystkim nigdy nie zaprzeczałam oskarżeniom, wręcz karykaturalnie je powiększałam. Na przykład jeśli mi zarzucał że mam kochanka, to ja to - tylko jednego? pięciu mam, na każdy dzień innego - i w ten sposób pokazywałam mu jak bardzo się ośmiesza w moich oczach. Nie powiem, że była to łatwa i prosta droga, ale udało mi się wygrać , teraz nawet nie próbuje mi nic zarzucać, bo wie jaka byłaby moja odpowiedź :D Współczuję Ci, bo Twój żonkil to ciężki przypadek. Mam jeszcze taką teorię, ale to tylko teoria, że im facet może mniej w łóżku, tym bardziej jest zazdrosny, taki pies ogrodnika. A też powodem kompleksów (bo to niewątpliwie są wielkie kompleksy)może być syndrom małego członka i podejrzenie, że nie wystarcza żonie i ona sobie poszuka większego...eh powodów może być tysiąc. Jedno wiem na pewno rozmawiałabym i doszukiwała się powodów tak wielkiego braku zaufania, nawet strzeliłabym focha od czasu do czasu że za kogo on Cię uważa? Jest jednak jeszcze jedna śliska ścieżka....sam tak robi, więc wydaje mu się że wszyscy tak robią ...na zasadzie - na złodzieju czapka gore- Dobra dam już spokój wywodom, pewnie próbowałaś już wszystkiego by go zmienić i moje rady na nic się zdadzą, bo to ciężki przypadek. Daa, jak wczoraj podobał Ci się program o rolnikach ? Czy jakiś się zdecydował na towarzyszkę życia ? Jak dziś się czujesz ? Wyspana jesteś ? Mam nadzieję że miałaś lepszą noc ode mnie. Ja za to oglądałam Master chefa. Uwielbiam wszelkie programy kulinarne i zawsze oglądam co się da. W tej serii do ścisłej 14 tki zakwalifikowała się pani 68 letnia i powiem Ci, że podziwiam odwagę, determinację i śmiałość by wystartować w takim programie. W głębi duszy też bym chciała, ale moja niewiara w siebie i w swoje umiejętności jest tak duża, że nie miałabym odwagi nawet wysłać zgłoszenia a co dopiero tam w stresie gotować. Dobra już nie ględzę:D

Mamy dziś 21 września Imieniny obchodzą; Mateusz i Mira Jedyna znana mi Mira to Mira Zimińska. Przysłowie: „Święty Mateusz dodaje chłodu i raz ostatni podbiera miodu” Właśnie sobie zamówiłam u pszczelarza 4 słoiki mniodka :D świętujemy dziś z wielu okazji; Dzień Służby Celnej Międzynarodowy Dzień Pokoju Światowy Dzień Choroby Alzheimera Światowy Dzień Orderu Uśmiechu Międzynarodowy Dzień Modlitwy o Pokój Ja pozwolę sobie poświętować z okazji dnia orderu uśmiechu i będę się śmiać cały dzień :D bylebym nie śmiała się z siebie ale do siebie:D Na razie uciekam, trzymajcie się cieplutko, u mnie za oknem tylko 13 st ale słonecznie a podobno miało padać :D Miłego dnia

Dzien Dobry Saam ,wiadomosc o 'tym' wydarzeniu otrzymalam lub odczytalam dzisiaj .Co prawda domyslalysmy sie o co chodzi ,ale domysly moglyby zaprowadzic nas na zla droge . Bardzo sie sie ciesze ,ze wszystko ok. tz ,ze sie nie polamales w tancach i nie pochorowales ,nie bede pisala od czego .Poniewaz pisac o tym wydarzeniu nie mozemy ,wiec powiem ktotko 'Szczesc Boze ',wiesz komu :-) Troche jestem zawiedziona ,ze i ja tam nie bylam jako przybrana ,przysposobiona ,czy jak tam ,siostra :D:D Bylam juz dzis w bibliotece po duze zaopatrzenie ,wiec na nude nie bedzie miejsca :-) Pogoda u mnie calkiem fajna ,wiec w glowie tez spokoj :-) Ferdzi juz pewnie wyruszyla na zakupy - udanych zakupow Ferdzi :-).Mysle ,ze napiszesz nam w co sie zaopatrzylas :-) Cal ,nie wiem czy jestes w domu ,czy w pracy ,ale jesli w pracy to moze i lepiej :-) Wszystkim zycze dobrego dnia

O ,jest Ferdzi .Najpierw przeczytam co napisalas :-)

Hej Ferdzi ,moja noc byla nie lepsza od Twojej ,wstalam przed 7 . Napisze Ci @.

Hehe ,o rolnikach w sumie nie ogladalam ,czytalam lokalna gazete :-)

prośba do Frdżi jeśli możesz napisz w jaki sposób robisz przecier pomidorowy bo jestem laikiem w tym temacie a wiadro sprezentowanych pomidorów czeka na przerób bardzo proszę

hej Daa widać że pisałyśmy w tym samym czasie:D Zmartwiłaś mnie że aż tyle kniżek sobie przywiozłaś, całkiem w nie wsiąkniesz i nie będziesz miała czasu na pisanie na topiku:( Za chwilę pójdę na @ . Muszę jeszcze odpisać gościowi??? a czy to byłoby wielkie przestępstwo gościu jakbyś do wyrazu gość dołożyła jeszcze jakiś znaczek, wyraz czy coś ? by się dało wyróżnić Ciebie z pośród innych gości ? Przecież to nic nie kosztuje a tyle ułatwia. Mój sposób jest dla leniwych:D podała mi go moja synowa :D:P Pomidory naciąć sparzyć , zdjąć skórki. Pokroić byle jak do gara i zagotować, na początek można dodać ciut wody, by się nie przypaliły, ale nie dużo, bo same puszczą sok. Zagotować,pogotować z 10 minut, wyłączyć, gorące wkładać do słoików. Słoiki pasteryzować jakieś 20 do 30 minut. Zawsze wolę dłużej pasteryzować niż za krótko, ale one są gorące więc szybko nabierają odpowiedniej temperatury. Używam do zupy do gulaszu i do czego tam potrzebuję. Oczywiście jeśli chcesz zrobić gęsty przecier, to takie ugotowane pomidory, przelewasz przez sito. Sok osobno a miąższ osobno przecierasz. Po przetarciu jeszcze raz zagotujesz, możesz dodać soli do smaku, ale ja nie daję, też gorące do słoików (wyparzonych), tu mogłyby być mniejsze i wystarczy odwrócić do góry dnem. Mam nadzieję że pomogłam. Pozdrawiam cieplutko.

Ferdzi ,bez obaw :-).Caly czas czytac nie bede ,no chyba ,ze tak mnie pochlonie fabula iz nie bede sie mogla oderwac :-) Posciel sie pierze ,obiad wstepnie przygotowany ,teraz ide polozyc sie na boku ,mam nadzieje ,ze na kilka chwil ,rozbolal mnie globus ,musze łyknac Apapu :-)

Frdżi dziękuję ! pomogłaś bardzo dołożyłbyś a nie dołożyłabyś :D ale mniejsza o to coś dołożę :)

Dzień dobry :) o Melduję późniejsze przybycie ale mimo wolnego dnia nie było czasu postukać w klawiaturke. o Ferdzi :) z moim M to powiem tylko...ech :D to już chyba dożywotnia, nieuleczalna przypadłość :( o Daa :) globus przeszedł ? mnie jak boli głowa to czytanie też nie idzie, może lepiej podejdź do płota :D o Widzę, że mamy gościa płci męskiej z ciągotkami do pitraszenia :) fajnie ;) u nas dużo się dowiesz na te tematy. Gpp (czyli gość w potrzebie pomidorowej), ja mam inny sposób na przerób pomidorów. Ferdzi pisała, że jej jest dla leniwych ale mój to bije rekordy :D gdyż nie mam na życie domowe zbyt dużo czasu. Otóż w zeszłym roku świeże pomidory bez ściągania skórki, pokroiłam na cząstki i zmiksowałam na gładko(można blenderem), zagotowałam i w słoiki. Słoiki potem zagotować. Ale można sobie tę skórkę ściągnąć, można przecier przelać przez sito by pozbyć się pestek no i można doprawić solą, pieprzem, listkiem selera, łyżką oliwy. można dłużej pogotować jeszcze przed nalaniem w słoiki by nabrał gęstości. Ja preferuję naturę i wolę gotować krócej z zachowaniem wszystkiego co pomidor zawiera. Wiem, że mnie nikt nie prosił :P ale chciałam przy okazji przedstawić ten szybki i prosty sposób dla wszystkich :) o miłej reszty dnia :)

Witam popoludniowo poniedzialkowo.

Cal ,a kto poskacze :-)

Przeciez jestem starsza :-)

A jak sie połamie :-)

Bedziesz sie mna opiekowala :-)

Ferdzi wsiakla z zakupami