Mieszkanie z rodzicami

Piszcie swoje za i przeciw. Mieszkam z rodzicami na 250m2 w domu dwupiętrowym z poddaszem z którego można zrobić mieszkanie.

Jeżeli masz piętro dla siebie, rodziców którzy nie wtykają nosa w Twoje strawy, sa pomocni i w możesz na nich liczyć to jak najbardziej jestem za mieszkaniem z rodzicami. Ja włansie tak mam, mamy z mężem piętro dla siebie, dom jest duży więc wszystkie koszty dzielimy na pół, mam małe dziecko 2 lata i drugie w drodze i nie ukrywam ze rodzice bardzo mi pomagają, mogłam wrócić na kilka miesięcy do pracy nie marwiąc się o córeczkę. Dla mnie to ma wiele plusów.

W 80% lepiej mieszkać samemu 20% to pomoc w opiece nad dziećmi ale też można podrzucić do rodziców jeśli chce się gdzieś wyskoczyć. Ludzie wybierają takie rozwiązanie (mieszkanie z rodzicami) tylko dlatego by unikać budowy, wynajmu z braku pieniędzy przedewszystkim ale w wielu przypadkach warto podjąć wyzwanie żyć skromniej jak się mówi ciasne ale własne spokój jest wiele wart.

wszystko zależy jakie masz kontakty z rodzicami. Ja ze swoimi nie mieszkam od 18 tego roku życia bo nie dałabym rady. Kocham ich ale są już starszymi ludźmi i mają swoje przyzwyczajenia i gadanie. Dlatego sama musisz zdecydować. A i czy twój obecny lub potencjalny mąż to przetrwa :D

myslę że wszystko zależy jak wyżej napisała w jakich relacjach zyjecie. Wiem, że większość nie dogaduje się z rodzicami i sa pod okiem rodziców, bo wiedzą kto przychodzi , kiedy wracasz, gdzie jedziecie, co jecie i moga zawsze do was wejść, ale sa rodziny gdzie taki układ bardzo im pasuje i im się dobrze zyje. szczególnie jak wyżej napisane pomoc przy dzieciach bardzo wygodna , przynajmniej wiesz że dziecko/dzieci sa bezpieczne i bez strasu pracujesz czy wychodzisz sobie gdzieś. Nie należy budować jakiejś reguły bo to nie ma sensu.