schudne choćby nie wiem co 0 Napisano Styczeń 7, 2015 Jeszcze wczoraj się ruszał...Teraz patrze,a tam moja cymbałka leży sztywna :( Wyczytałam,że może jest w hibernacji ( przedwczoraj koło niego było otwarte okno,mógł zmarznąć) . Wyciągnęłam ją z klatki i próbowałam ogrzać,ale teraz zauważyłam,że na nosie i pyszczku ma ślady krwi,na brzuszku,na futerku też tak jakby smugi krwi :( Co mu mogło się stać ;( ? Kupiłam go w grudniu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 zadzwoń do weterynarza i zapytaj. Chomik to kiepskie zwierzątko, chorowite i żyje średnio rok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 Padł z glodu bo mu podjadasz:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 jak się zachowywał? chodził bardzo nisko na łapkach? nie mial zapchanych gruczołów w skórze? coś w środku musiał mieć, obejrzyj czy nie ma żadnych brodawek ani nic. potem musisz wszystko zdezynfekować (nawet jak masz zamiar wyrzucić, lepiej by nic innego się nie zaraziło jeśli to zarażliwe) drewniane elementy w piekarniku (chyba 130 st. na kilka minut, musisz poczytać) poczekaj do wieczora, ale raczej nie uda się, przykro mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 Moja mama tak zabiła chomika . Chciała żeby mu przyświeciło wiosenne słoneczko, otworzyła drzwi na balkon i po chomiku :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 nie zyje roku wcale, jak się źle zajmujesz to może tak. ale jak ma dobrą klatkę, dużą, porządny spory kołowrotek, jakościowo dobrą karmę to 2 lata wyciągnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 a skąd wiesz ile czasu jeszcze był w sklepie zoologicznym zanim go kupiłaś? może akurat rok czy pół Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
schudne choćby nie wiem co 0 Napisano Styczeń 7, 2015 Chomikowi nie podjadałam :P Kuuuurcze...niby wszystko z nim ok,poza tymi śladami krwi.Chyba krwi,sama już nie wiem :( Nie chciałabym go pogrzebać "żywcem",wolałabym dać mu szanse na obudzenie się,jeżeli śpi. Heh. Poczekam.Albo się obudzi,albo zacznie śmierdzieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
schudne choćby nie wiem co 0 Napisano Styczeń 7, 2015 Nie mam pojęcia ile był w zoologicznym,mówili,że jest młody...czy to prawda nie wiem. Klatka spora,kołowrotek również. Karma z zoologicznego,więc niby nie powinna zaszkodzić :/ Dodatkowo dostawał jabłko i marchewkę.Niby dozwolone... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 mój chomik przeżył prawie trzy lata a przez około pół roku ostatnie kilka razy tak udawał, że zdechł to znaczy leżał tak na grzbiecie z wyciągniętymi do góry łapkami i się nie ruszał a za jakiś czas znowu biegał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 7, 2015 Marchewki i jablka są pryskane,moze nieumylas i sie otruł:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dura21 Napisano Październik 13, 2015 Problem pewnie tkwił w pokarmie. Chomik wbrew powszechnej opinii nie je zieleniny. Musi mieć odpowiednio przygotowana karmę. Najlepiej kupować gotowe mieszanki http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu/vitapol-karma-chomik.4832.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach