Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

rajska wyspa 3

Polecane posty

Matko kochana...co z Teklą??? Hooop, hooooop.....!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki przepraszam Was bardzo ale mam pełną chate młodych. Dopiero teraz udało mi się usiąśc do klawiatury. W niedziele przyjechali wszyscy a wczoraj pół dnia spędziłam w Ochojcu na kontroli u laryngologa. Czas w Ochojcu jednak nie był stracony bo badanie wykazało że niedosłuch ucha sie nie pogłębia, szum zniknął i właściwie można przerwać podawanie leków. Tylko na moją prośbe przepisała mi dwa opakowania betasercu bo wole jeszcze pare tygodni posiągnąć zeby mieć pewność. W poniedziałek syn miał ostateczną korekte oczu w klinice więc przeżywaliśmy troche. Nie miałam czasu nawet komputera odpalić. I tak będzie chyba do końca pobytu młodych czyli do 12 kwietnia :D będe wpadała tylko na chwile ale jest spoko, mam sie dobrze, tylko młodzi dbają o to abym ani przez chwile sama nie była :D:D:D:D:D Terixiu - super perfumke masz ❤️ Dorix - aż serce rośnie, że tak fajnie Wam wyszło ❤️ Świetne Dziewczynki jesteście! (jesteśmy) :D Pozdrawiam i życzę udanych i słonecznych Świąt ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRRR,BRRR,BR,BRRRR Czy słychać jak w moim brzuszku burczy?.Już drugi dzień jak nic nie jem:( Teeklo gdzie jesteś?😭 Witam w to smutne,deszczowe i wietrzne popołudnie. Wanilko No chciałam Cię wcześniej wstrzelić w wytęsknione ramiona ale hi,hi nie zawsze to możliwe.Jak chodzi o przekład córki to powiem odważne;).Za moich czasów chyba nikt nie miałby odwagi na taką przeróbkę,nie dla oceny:) Terix No właśnie ja się zastanawiałam co mi tak pachnie;)?. Teraz już wiem to Terix rozgryzła Enigmę Orsejko Może dasz tej galaretki,głodna jestem strasznie:( Dorix Zatem teraz całkowita cisza?,oj smutne to strasznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi w brzuchu burczało że nie usłyszałam że Teekla zajrzała:D. Teeklo czas bez Ciebie będzie się dłużył niemiłosiernie,ale rozumiem.Ja sama mimo że jeszcze nie mam gości nie mogę się jakoś wyrobić ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś Betulki mama miała mieć wymianę rozrusznika.Mam nadzieję że wszystko poszło zgodnie z planem no i mama poczuje się jak młody bóg. Ja dzisiaj jestem senna bardzo no i jak zawsze hi,hi ostatnio nic mi się nie chce.Nawet na badaniach nie byłam bo mnie pogoda skutecznie odstraszyła.A takam ciekawa wyników:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tekla cieszę się ze wszystko OK, kamień z serca❤️ Betulki mama chyba już po wymianie❤️ Ja dzisiaj miałam wizytowy dzień. Byłam u gina, miesiąc temu robił podwozie z cytologią. Dzisiaj wynik cytologii - dobry. Zrobił nadwozie - wszystko dobrze. Następna wizyta za rok:D:D:D Po południu u kardiologa, wynik holtera - dobry. W październiku próba wysiłkowa. Wszystko dobrze, tylko samopoczucie kiepskie:( Daisy tak właśnie pachnie enigma, rano małe psiuknięcie i do tej chwili pachnie, bardzo trwałe:D:D:D Pogodę chyba będziemy miała gorszą niż w Boże Narodzenie, u mnie też wieje, pada, sypie i jest zimno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Melduję, że mama po wymianie aparatu. Wszystko było zgodne z planem. Mama zmęczona odpoczywa w domku a my z małżykiem równie zmęczeni :-p. Matuś po zabiegu spokojnie spała a my musieliśmy włóczyć się po jakiejś koszmarnej galerii. Ubrań na piłeczki brak :-(, kupiłam jedynie spodnie, bluzeczkę i tunikę w Kapphalu (mam kartę rabatową) i 2 czytadła kryminalne w empiku. Z ubrań liczyłam na jakiś płaszczyk, kurteczkę.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Betulka jak dobrze ze juz po wszystkim! I jak dobrze ze Mama juz w domu. Teraz odpoczywajcie wszyscy. Dziewczynki ostatnio jestem nie do zycia. Ciagle zmeczona... U nas wiatr, szturm, deszcz cos takiego jeszcze nie widzialam. Nie jezdza pociagi, nieprzejezdne ulice bo leza tam polamane drzewa. W moim ogrodku gora smieci z balkonow pospadaly jakies pojemniki plastikowe, szczotki i masa galezi z okolicznych drzew. Okna zamazane cale. Chcialam pomalu robic zakupy ale balam sie ze zmiecie mnie z drogi w mjej lupince:( Najchetniej bym odwolala te swieta. Nie chce mi sie tych swiat tak szczerze..... Wczesniej czlowiek sie cieszyl. Wolne od szkoly pozniej pracy... A dzis? Dla mnie najlepiej jest jak wszystko biegnie swoim utartym torem. Juz male odstepstwa od normy powoduja u mnie stres. Denerwuje mnie to pichcenie, sprzatanie choc nic speclalnie nie robie, bo albo nie chce mi sie albo nie mam sily:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy potrzeba siana, zadzwoń do bociana. 600 100 100 - bocian pożyczki to jest to! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy potrzeba siana, zadzwoń do bociana. 600 100 100 - bocian pożyczki to jest to! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O świętach dalej nie myślę, jutro praca sądowa, w czwartek wojsko bieżące i zaległe a w piątek wyjazd do Rzeszowa z mamą do kontroli rany i rozrusznika :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylio Nie napinaj się, nie szalej świątecznie. I uważaj na siebie z wychodzeniem - do nas też już dotarły trąby powietrzne :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, Dziewczyny, każda z nas cos tam ma... Betulko...tak jak pisze Bastylka...kamień z serca, że już po największym stresie. Bastylko, Betulko...święta nie muszą być wypasione. Najważniejsze by zdrowie dopisywało. Bastylko...aż strach się bać tego wiatru.... I proszę wypędzić wszystkie muchy z nosa , i nie opierdzielać się....bo święta pukają do drzwi! :D:D:D Jak Cię zobaczą, żeś markotna też będą smętne :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×