Perfumy Chelio jak Chloe Love Story znacie?

Hej, hej :) Jak w temacie - kojarzycie taki odpowiednik - Chelio? Wąchałam sobie ostatnio testery w Douglasie i mega podpasował mi Chloe Love Story, to jakaś nowość podobno. Szukam odpowiednika tego zapachu i natrafiłam na Chelio. Ktoś zna, używa?

nie kojarze, ale bardzo chetnie poznam i przygarne, bo tez uwielbiam chloe i ostatnio sobie wachalam te nowe, ale kuuuurde prawie 300 zł za 30 ml to lekka przesada :'(

ja mam chelio z paris avenue, nazywa sie tam i love you i jest pieeeekny. przyznam, ze nie spodziewalam sie zbyt wiele po zapachu za dwadziescia pare zl (w promocji, normalnie 64 zł), ale kumpela wczesniej cos od nich zamawiala i mi polecala. mozesz spokojnie kupowac, na pewno nie pozalujesz. nie wiem, jak wychodza im inne, ale ten perfum pachnie dobrze, tak jak powinien, zapach utrzymuje sie przez dobrych kilka godzin na skorze i nie traci na mocy z biegiem czasu.

zamienników chloe nie znam, ale ogolnie to kojarze paris avenue z szarej pumy (u nich nazywa się panthera). swego czasu to był hit! może w sumie nadal jest, ale jak wycofali pumę ze sprzedaży, to laski się rzuciły na zamiennik z pa i były zachwycone, bo zapach nie odbiegał od oryginalu. wiec jesli tak samo udalo im sie odwzorowac chloe to bierz :)

Chloe jest suuuuuper, a jeśli ten Chelio pachnie tak samo i kosztuje 10 razy mnie, to dla mnie jest jeszcze bardziej suuuuuuper :D

znowu kryptoreklama?

oczywiście, że NIE pachnie tak samo, jak każda PODRÓBKA :o trzeba mieć wieczny katar po sam pas, żeby tego nie czuć...

a używałaś zamienników, czy tak piszesz, bo Ci się wydaje? kurcze, rozumiem, że nie są to oryginały, ale nie widzę powodu, by komuś odmawiać radości z zaoszczędzenia kilkudziesięciu czy kilkuset złotych. mam w domu flakonik z paris avenue i naprawdę nie jest zły, a nawet całkiem spoko, lepszy niż jakieś avony czy oriflamy. ma mocne zaperfumowanie i jest trwały, a dla mnie to się najbardziej liczy.