do szkoly wypada wysylac w dresie?

A to może zakladajcie swym damom 8letnim lakierki i spódnice do szkoły by okazać szacunek. A co tam że wasze dzieciaki dłubia w nosie zjadaja gluty biegaja na przerwach i maja ogrom 1, ważne że sasiedzi widza że mamusie nie posyłaja dzieciaków w dresach co za mentalność remizowa, byle na pokaz i błyszcaco prawda

NIKT w mojej klasie nie nosi dresów. W regulaminie szkoły jest uwydatnione, jak mają być ubierane dzieci: w stonowane kolory, NIE w dresowe spodnie, dziewczynki NIE mogą przychodzić w rzucającej się w oczy biżuterii. Buty mają być halowe, strój galowy też ma swoje wytyczne. Uważam,że jest to jak najbardziej ok, dzieci uczą się tego jak ubieramy się do szkoły, a jak na podwórko. Czemu żadna nie odpowie czy sama do pracy w dresie popierdziela?

Ja p*****le ale dylematy.

Małe dziecko też ubierałaś w dzinsy- bo szłas do lekarza ??? x Oho, widzę, że wspinamy się na wyżyny intelektu. NIE, geniuszu, nie ubierałam małego dziecka do lekarza w dżinsy, ponieważ lekarza interesowało jego gardło i ewentualna biegunka, a nie to, co ma na sobie. W odróżnieniu od nauczyciela, który wyrabia sobie bardzo konkretną opinię o uczniach, najczęściej w oparciu o to, jak się prezentują, w dużej mierze na zewnątrz, fizycznie. Możesz zaklinać rzeczywistość i twierdzić, że każdy nauczyciel będzie na równi traktował ucznia, którzy chodzi na co dzień do szkoły w spodniach z dwoma paskami i szarej bluzie z kapturem z tym, który nosi stonowane dżinsy i gładką, jednolitą koszulkę; uczennicę, która chodzi w dresowych spodniach dekorowanych złotymi wypustkami, opinających tyłek jak u Kim Kardashian na równi z tą, która przychodzi w stonowanych dżinsach i bluzce z delikatną aplikacją na piersi. Nic mi do tego, ja wiem jak postrzegane jest moje dziecko i dobrze mi z tym - jeśli Ty masz tak samo, to świetnie ;)

myszelina daj spokój. rozmawiasz z ludzmi, którzy najprawdopodobniej nie widzą nic złego w tym, że sześciolatka nie mówi "dzień dobry" gościom w swoim domu (to temat z wczoraj). Jakoś częściej w moich klasach w podst. i liceum żulami byli ci w dresach, nie w dżinsach :D ale hodujcie sobie małych dresiarzy i mówcie, że to reszta ma kompleksy, spoko:D Samopoczucie macie świetne, doprawdy:D

I tutaj normalnie starsze dzieci tez zakladaja glownie spodnie dresowe do szkoly, ba, nastolatki tak samo i nawet dorosli. Ja sama czesto jade w dresie na zakupy i dla nikogo to dziwne nie jest. Wygoda wygoda i jeszcze raz wygoda. x ale fleja z ciebie a co to za tłumaczenie ze inni tak chodzą? inni noszą tez spodnie z kroczem w kolanach i co? też mam sobie założyć? może zacznij od siebie. dobrze że ja mieszkam w PL i tu na zakupy nie jeździ sie w dresach. a dziecku też do szkoły nie zakładam dresów, to sportowy strój , na boisko raczej a nie do szkoły.

moje dziecko nie chodzi w dresach do szkoły. dresy są dal biedoty i patologi.

Kur.. Naprawde chodzicie PO domu? Z***********e na dach i tam chodzicie!? Ja zawsze chodze W domu no ale "polski trudna jezyk" ;)

Cała ta dyskusja nie mialaby miejsca , gdyby do szkoly wróciły mundurki, jak za dawnych lat .. Idealne rozwiazanie ! Dziecko ma sie wyrózniac w szkole , ale swoja wiedza , kultura, manierami i kreatywnoscia :D Nie ciuchami ! Chwale sobie mundurowa szkole moich dzieci :) Nie kompletuje ciuchów " do szkoły ", mamy po prostu eleglanckie ciuchy ; koszule, krawat , spodnie na kant, sweter i pólbuty:) Nawet kurtke :) Wszystko z herbem i kolorach dnej szkoły :) Dresy tez nosza :P na lekcje w-f na bluzie maja herb szkoły :D Jest jeszcze jedna korzysc: wagarujace dziecko nie ukryje sie na ulicy :) Mundurek rzuca sie w oczy :) Oczywiscie mieszkam poza Polska :)

moim zdaniem nie wypada moze na wsiach chodzą w dresach.

ja tam powrotu mundurków bym nie chciała ale szkoła to szkoła dziecko ma wyglądać tam schludnie ale i porządnie. Co to za strój dres? super na wf ale nie na lekcje! do kościoła tez w dresach chodzicie?

Dresarze to jednak bardziej mi sie kojarza z miastami. Na wsi rodzice dbaja bardziej o wyglad dzieci bo nie sa anonimowi i zaraz byliby obgadani, ze w dresach do szkoly wyslali.

Wasze corki chodza z cyckami na wierzchu w gimnazjum a wy tu piszecie o schludności i szacunku do nauczyciela i instytucji jaka jest szkolą.to aż śmieszne.

Padłam :D :P A co w dresie jest złego ? Nie kumam :D Moje dziecko różnie spodnie ubiera - dżinsowe,sztruksowe .Ale najbardziej lubi luźne,dresowe. Nie widzę w tym żadnej wiochy.

Mam male dzieci. O ich ubiorze decyduja rodzice, wiec ocenia sie rodzicow jak dzieci chodza w pogniecionych, za malych ciuchach czy w dresach. Co do pietnastolatek w gimnazjum, to same sobie kupuja niektore ciuchy i rodzice juz takiej wladzy calkowitej nie maja. Post byl o malym chlopcu, autorka zastanawiala sie czy pozwoluc mu chodzic do szkoly w dresach. Jak by bylo to takie normalne i powszechne to by nie miala watpliwosci.

Według mnie nie.

Ja piernicze jaki tekst nauczyciel wyrabia sobie zdanie o dziecku na podstawie wygladu- tego czy ma dresy?! Hahaha co za tekst ty jesteś ociężała umysłowo trolem czy pustakiem?????

Wiekszośc wypowiadajacych sie chyba kupuje ubrania na szmateksach i dlatego ma stereotyp ze dres to obrzydliwe brudne wyciagniete gacie na kolanach- otóz nie zawsze. Nie jedne spodnie dresowe sa warte wiecej ( i ekonomicznie i jeżeli chodzi o wyglad) od wszystkich spodni waszych dzieci razem wzietych. Dzinsy nie jest to wcale schludny strój i niczym nie rózni sie od spodni dresowych u dziecka czy modnych obecnie getrów, wiec o co ten zamęt. Jak ktos sili sie na udawanie wyższych sfetr i twierdzi ze dresowe spodnie dla ucznia podstawówki to brak szacunku to niech zapisze dziecko do elitarnej szkoły gdzie są mundurki a czesne wynosi 2tys miesiecznie i wtedy po problemie, a udawanie ze jestem lepszy od innych i ucze dziecko szacunku bo zakładam mu dzinsy made in bangladesz jest zaklinaniem rzeczywistości na poziomie prostaka.

a moje dziecko najbardziej lubi chodzić w majtakch ale to nie znaczy ze mam go tak wysłać do szkoły :) to ze chodzi w dresie to twoja wina bo na to pozwalasz i takie wzorce przekazujesz dziecku. nigdy nie puściłam dziecka w dresach do szkoły.

Aż szok ze glupie kwoki maja takie problemy,poslac dziecko w dresie czy nie,o to jest pytanie- napisze na kafeterii tam odpowiedz w mig dostane.

Nie rozumiem tych dylematów odnośnie dresów, serio. Dresy to jakaś dziwna rzecz? Chcesz to zakładasz, nie chcesz to nie zakładasz, proste... tym bardziej do szkoły. Mundurków i tak nie ma, więc co za różnica? Wejdź i przejrzyj nasze propozycje, http://biznessowy.soup.io/post/510559157/Zagro-enia-w-bankowo-ci nie pożałujesz!

moj syn nosi dresy bo ladnie w nich wyglada ale nie sa to jakies oblesne dresy tylko porzadnie wkonczone spodnie bawelniane. zazwyczaj kupuje w reserved bo tam maja najfajniejsze.

skoro spodni dresowych nie wypada zakładać to i bluz pewnie też nie? Bo bluza to przecież tylko na wf a do szkoły to najlepszy sweter albo koszula. No względnie elegancki golf lub marynarka :D

Poki co to od prostakow i innych wyzywaja tu matki dzieci ubranych w dresy. Wystawiacie wiec laurke sobie same, potwierdzacie tylko to, o czym na szczescie napisala tu WIEKSZOSC :) dres to stan umyslu.

Nie oszukujmy sie. Kto kupuje dzieciakowi we wczesnej podstawowce super "orginalne" dresy za kilka stow, ktore jakos po praniu wygladaja jeszcze. Przeciez tu mowa o bawelnianych portkach za 40 zl, ktore po tygodniu traca ksztalt. Nie wyglada to schludnie. Jak ktos nie ma wyboru to ok. Ale bez sciemy, jakbyscie mialy full kasy to nie kupilibyscie dzieciakowi wygodnych ale fajnie wygladajacych spodni?

Jacy rodzice takie dzieci - czego tu oczekiwać

Nie.

Jeśli dziecko widzi ojca zasuwającego w dresach do roboty to co się dziwić że też tak chce się ubierać. I tak potem całe życie w dresie :P No, ale tak to już jest. Nie ma co liczyć że wpoi dziecku jakieś wartości ktoś kto sam ich nie posiada. I przestańcie bredzić o 'eleganckich' dresach. Dres zawsze będzie dresem a dresiarz dresiarzem. Jak Cię widzą tak Cię piszą. Amen p/s im większy plebs tym głośniej szczeka więc bez odbioru

Arabek Ahmed w Paryżu mieszka, Głowę ci uciąć chce ten kolezka, ostrzy maczetę przez całe ranki, czyta z Koranu co lepsze wzmianki, o tym co robić ma z niewiernymi, gdy na ulicy spotka blond w mini,Dobrze ze Ahmed z islamistami nie chodzi tutaj do szkoły z nami, a gdy ze szkoły do domu wraca buduje bomby to jego praca, Az mama krzyczy: Ahmed łobuzie, gdy ten dynamit chowa w swej bluzie , Mama powiada poszukaj zony lecz Ahmed w kozy wciaz zapatrzony, lecz mamy milosc ciagle jest czysta bo Ahmed dobry jest terrorysta

Nie, nie wypada. W zadnym kraju.