sam sobie jestem winien

Idź do przodu w tym wszystkim a nie cofaj sie coraz bardziej w sobie :-) tak się w nieskończoność nie da mój drogi...

Niby jest pustka i poczucie samotności, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie bycia z kimś. Przychodzę z pracy, zrobię sobie coś jeść i mam wszystko w d***e później, a w piątek i sobotę mogę pić piwa tyle ile chcę. Samotność ma też swoje plusy. Gdyby się tak dało pozbyć uczucia samotności to nie byłoby źle.

to ostatni niedziel dziś Może już nie chcę? Może dobrze mi tak wbrew pozorom? Sam nie wiem. x GRATULACJE!!! NARESZCIE!! Zaczynam widziec swiatelko w tunelu.Beda z Ciebie ludzie.

No w nieskończoność się nie da. Za parę lat będzie trzeba zwinąć ten interes na dobre.

Sam nie wiem. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad rozpoczęciem korzystania z usług prostytutek. No bo stać mnie teraz, a na związek raczej dla mnie nie ma szans... chociaż z drugiej strony jakaś głupia nadzieja że kiedyś kogoś poznam blokuje mnie przed wizytą u prostytutki.

A ja tam do końca nie wierzę że dobrze jest Ci samemu. Każdy człowiek potrzebuje drugiej osoby i miłości. Napewno w sercu nie raz cie kluje to uczucie ze jednak samotność jest do d**y

Czyli jednak

Co jednak?

No nie jest mi dobrze. Ale no to jak z niewygodnym butem, jak się człowiek uprze to się po pewnym czasie przyzwyczai. Chyba za bardzo się już do tego przyzwyczaiłem żeby móc coś zmienić. Sam nie wiem. P******e to jest.

Odczuwasz uczucie samotności :-\ jakieś uczucia posiadasz :-) to dobrze :-)

Będzie dobrze :-) obiecuje :-) Trzymaj się, dobranoc :-) PS. Napisze może tutaj jutro jak będziesz :-)

Niedziel czy Tobie nikt nigdy nie powiedzial jak dwielu facetow zaczyna od prostytutek a potem sa w zwiazkach i dobrze zyja?

Eh, Dobranoc AnnoMarioJoanno. Nikt mi nie powiedział.

Jedyne co mi ktoś powiedział to że picie piwa co sobotę to alkoholizm, ale ja się z tym nie zgadzam.

wszystko jest g*******e :(

https://www.youtube.com/watch?v=W7UQQjBcF18