Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubionakobieta

Nie mam ochoty żyć bez niego...

Polecane posty

Byliśmy razem 2 lata, wcześniej przez 3 lata łączyła nas mocna przyjaźń. Wspólne pasje - poznaliśmy się w stadninie gdyż oboje jeździmy konno od małego. Ideał- niebieskooki blondyn, studia medycznie, plany na przyszłość (ja również zamierzam zostać lekarzem) był odpowiedzialny, nieziemsko przystojny, miał w d***e inne laski zawsze miałam 1000% pewności że mnie nie zdradzi i on również nie był o mnie zazdrosny gdyż darzył mnie całkowitym zaufaniem, 100%klasy, schludności. Zanim zaczął się nasz związek wszyscy którzy nas znali uważali że jesteśmy dla siebie stworzeni, że to tylko kwestia czasu, nasz związek był idealny wszystko było cudownie byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. Gdy coś się stało nie bał się przy mnie płakać, zawsze się wspieraliśmy... wyznał jakiś czas temu że wygasło w nim to uczucie. Bardzo mnie to zabolało, próbowaliśmy jeszcze parę razy ale uczucie nie wracało, zakończyliśmy to ostatecznie. On nadal darzy mnie pełnym szacunkiem, jak coś trzeba to pomaga, jest po prostu idealny... bardzo cierpię, jak zapomnieć, co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie nie jest taki idealny bo ideał by cię nie zostawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda ona
Poznać kogoś nowego i czekać, czekać, czekać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak na pewno będzie, na początku będziesz porównywała innych do niego i wiadomo, że on będzie lepszy dlatego musisz o nim zapomnieć, poznawać jak najwięcej nowych ludzi i na pewno któryś ci się spodoba. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×